Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

kwestia, czy takie drzewko było zinwentaryzowane, bo jak nie to nie ma tematu, nikogo nie będę pytał, czy mogę je wyciąć na mojej działce, zwłaszcza kiedy ja sadzilem

i tu nie ma problemu

Czyli, jeżeli posadziłem sobie drzewo i po 20 latach będę je chciał wyciąc to w myśl obecnych przepisów nie grożą mi żadne sankcje?

a jak zauważono wcześniej urzędy idą na rękę bez problemu

To dlaczego idą na rękę? Właśnie do tego zmierzam, że to nie urzędnik winien o tym decydować - nie jest decydentem. Dziś pójdzie na rękę, jutro nie. To stwarza pole do naduzyć

a co do zajebistych 5-cio metrowych kikutów - mam takie 4szt - lipy - które skosiłem w ten sposób bo bałem się o chałupę; nikogo nie pytałem, nie miałem takiej potrzeby, a w razie wątpliwości przykładem świadczyła chałupa obok, która w 2/3 powstała od nowa właśnie przez jedno "drzewko"

teraz (po 3 latach) tak zarosły, że tworzą 6-cio metrową ścianę liści - wygląda zajefajnie

Nie miałeś potrzeby pytać, bo byłeś pewny, że cię nikt nie, jak to się mówi, podkabluje? czy z innej przyczyny? A jeżeliby doniesiono o korekcji korony bez zezzwolenia? Co do kikutów, to cofam opiniię - jeżeli kiedyś bedą zielone, to OK!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 732
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sądzę, że gdyby nie było przepisu o zezwoleniu na wycinkę drzewa na prywatnym terenie to nic by sie nie zmieniło, a byłoby wygodniej żyć. Jedni by cos tam wycięli bez stresu, strachu i KOSZTÓW (!), inni by dalej sadzili bez opamiętania (moja zona nie chce się zgodzić na jesiony, a ja, trzymając tradycję mojego dziadka, chcę mieć choć jeden. A i brzozy mam jeszcze dwie - zapomniałem) i bilans byłby, jak obecnie. Ale państwo i kumoterskie firmy z gminami muszą zarobić!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

radi_krk zgodze sie Toba w 100 %

 

Dwa lata temu postanowilismy z mezem wybudowac dom. w pierwszym podejciu nalezalo wybrac dzialke pod budowe. Niestety w Urzedzie Miasta poinformowano nas, ze jest baaardzo malo dzialek i nie bedziemi mieli duzego wyboru. Zdecydowalismy sie na zakup gruntu pod parkiem , zielen, cisza. piekna okolica.

Niestety nasza dzialka ma 20 m. szerokosci i 40 dl. i jest pod opieka konserwatora zabytkow.(A) :-? Rosly na niej 3 duze drzewa (2 sosny i 1 buk).

W Urzedzie Miasta (przed zakupem) poinformowano nas, ze z wycieciem drzew nie bedzie problemu :-? . Po zakupie okazalo sie, ze problem jest i to baaardzo duzy :x

Konserwator zabytkow zgodzi sie na wycinek 3 drzew a lesnik (z UM) powiedzial, ze pozwoli wyciac 1 drzewo a 2 pozostale nie koliduja z budowa domu :o :o Po pierwsze mielismy duzy problem z doborem odpowiedniego projektu (b. waska dzialka) a teraz jeszcze nie pozwola nam na wycinke drzew NA NASZEJ POSESJI :o :evil: Chcielismy wybudowac duzy taras (20m2) i niestety nie mozemy poniewaz w tym miejscu rosnie dzewo :o TO JEST CHORE !!!!! Gdyby te drzewa rosly z 10 metrow od domu zupelnie nie przeszkadzaly by nam ale nie 2-3 m. od domu !!!!!

 

Czy pomimo tego, iz konserwator wydal pozytywna opinie lesnik z UM ma prawo ja podwazyc i nie dostosowac sie ???

Pan lesnik twierdzi, ze tak :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mocny8

nie wiem jak długo piszesz na forach, ale prv sie nie upublicznia, powinieno Cie w tym momenie zbanować :roll: :lol:

 

pozatym naucz sie edytować posty :lol:

 

a jezeli chodzi o te nieszczesna lipe, to dostałem kilka prv jak ja ususzyc i juz działa :wink: , a chcem sie jej pozbyc tylko dlatego, bo chcem miać czysto wokłoł własnej posesji.....

 

 

 

przywiez do mnie :D

 

pocięte :roll:

 

moze byc pociete, mam kominek :D :wink:

 

prosze o adres na prv :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, musisz chyba kiedyś spróbować, choćby w googlach, sprawdzić co w świetle prawa oznacza pojęcie "własność". [...]A więc np. nie możesz sam dysponować losem pewnej klasy drzew na swojej działce - tu państwo rości sobie prawo do ostatecznej decyzji. [...]innym prostym przykładem jest zabieranie co roku 19% lub więcej Twoich własnych pieniędzy.

 

Mądry post... niezwykle. Wysoce dziekuję za takie postawienie sprawy i inne światło. Istotnie, okazuje się, że w demokracji niewiele mogę... Bo nie mogą powołać np własnego państwa, ....A podatku płacimy sumarycznie nie 19% tyko znacznie więcej... ponad 80% łącznie z wszystkimi akcyzami, opłatami urzędowymi, rejetracyjnymi, dowodami itp...

Co do drzew, wracając, to dlaczego zatem pańswo rości sobie do nich prawo bez rekompensaty? Jeżeli chcą kawałek mojej ziemi pod drogę będącej dobrem społecznym, to mi za ten kawałek ziemi płacą cenę rynkową (!) , ale ja muszę państwu sprzedać i ma ono prawo pierwokupu.

Jeżeli moje drzewo jest państwa, to czemu nie dostaję odszkodowania, jeżeli przynosi mi ono straty ? Jeżeli koliduje z moimi potrzebami na moim terenie, to dlaczgo państwo, i jakimi kryteriami ocenia czy moje potrzeby mają większą wartość od mojego drzewa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radi_krk

To dlaczego idą na rękę? Właśnie do tego zmierzam, że to nie urzędnik winien o tym decydować - nie jest decydentem. Dziś pójdzie na rękę, jutro nie. To stwarza pole do naduzyć

 

jak już wyżej zauważono - wolnośc i demokracja ale w ramach państwa, jak masz problem - wystarczy 100 tys takich jak Ty i może coś zmienisz

jakie tu mogą wystąpić nadużycia? (ze kolesiowi pozwoli a Tobie nie?)

są miejsca, gdzie normy i ramy państwowe nieobowiązują może tam poszukaj działki z drzewem?

 

Ana27

 

konserwator zabytków i drzewa :roll:

W Urzedzie Miasta (przed zakupem) poinformowano nas, ze z wycieciem drzew nie bedzie problemu . Po zakupie okazalo sie, ze problem jest i to baaardzo duzy

 

tak to jest gdy załatwia się na gębę, w dokumentach takie zapisy powinny mieć miejsce, a działki powinny być tak wydzielone, aby kolizja z drzewami, które powinny pozostać była minimalna; mniejsze lub większe ale zło

 

Po pierwsze mielismy duzy problem z doborem odpowiedniego projektu (b. waska dzialka) a teraz jeszcze nie pozwola nam na wycinke drzew NA NASZEJ POSESJI

cóż wcześniej nie była Wasza i coś co na niej było, i to coś zostało zinwentaryzowane i osadzone w warunkach i decyzjach

 

TO JEST CHORE !!!!! Gdyby te drzewa rosly z 10 metrow od domu zupelnie nie przeszkadzaly by nam ale nie 2-3 m. od domu !!!!!

 

wydaje mi się że to jest chore

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zakupem działki Any27 jest zupełnie inna sprawa. Urząd obiecał, że pozwoli na konieczną wycinkę i pozwolił. To, że nie pozwolił na dodatkowe wycięcie drzew, jest jego prawem. Widać uznał, że dom bez tarasu wystarczy. Kupując działkę w otulinie parku należy się liczyć z tym, ze "nie do końca" jest ona nasza. A wystarczyło poczytać przepisy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ARU - niestety ,jesli dzialka jest pod opieka konserwatorsa typu A to wszelkie zmiany nad i pod ziemia nalezy wczesniej uzgadniac z konserwatorem :x

1) np. przy wykopie fundamentow musielismy podopisac umowe z archeologiem (bagatela 2000 zł :x ),l ktory mial za zadanie sporzadzic protokow , czy aby nie wykopiemy "skarbow" :o

 

2) prze wyborze projektu rowniez wczesniej musial zatwierdzic konserwator, ktory wydal odpowiednie nakazy min. ze na dachu musi byc dachowka ceramiczna i bryla domu musi byc zblizona do istniejacych zabudowac (ktore z "nowoczesnoscia budownictwa" nie maja nic wspolnego0

 

3) to samo dotyczy wszelkiej zieleni na dzialce. Jednak tutaj wydal dodpowiednia decyzje i pozwolil na wyciecie drzew.

 

Niestety lesnik nie wyraza zgody :o :o :o

 

ARU Napisales , ze nic nie powinno byc zalatwiane "na gebe" i tutaj sie z Toba zgodze. Rowniez chcialam miec to na pismie, niestety przed zakupem dzialki nie moglam nic takiego optrzymac poniewaz nie bylam wowczas jej wlasnicielem :o Takze kolo sie zamyka.

 

Teraz naprawde jestesmy w kropce i nie wiem cvo mamy zrobic z Panem lesnikiem. Czy on ma prawo nie podporzadkowac sie decyzji konserwatora ???????

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zakupem działki Any27 jest zupełnie inna sprawa. Urząd obiecał, że pozwoli na konieczną wycinkę i pozwolił. To, że nie pozwolił na dodatkowe wycięcie drzew, jest jego prawem. Widać uznał, że dom bez tarasu wystarczy. Kupując działkę w otulinie parku należy się liczyć z tym, ze "nie do końca" jest ona nasza. A wystarczyło poczytać przepisy.

 

Nikt nie bedzie mi nakazywal jaki mam miec taras. Moze Tobie to by wystarczylo mi nie. Mam akt notarialny i jestem wlasnicielka gruntu .

Co oznacza "nie do konca" ??? Zaplacilam za dzialke tyle na ile byla wyceniona i nikt mi jej nie dofinansowal wiec nie rozmumiem tego co napisales(as) :o

Przepisy czytalismy my i nasze biuro projektowo-urbanistyczne. I to oni wystapili z wnioskiem o wycinke drzew. !!!!

Konserwator wydal pozytywna opinie na wycinke drzew i nawet argumentowal to tym iz, wlasnie ta "otulin" parku (jak piszesz ) jest tak duza, ze po wycieciu 3 drzew "krajobraz zieleni" nie ulegnie znieksztalceniu !! ! i napisali rowniez, ze drzewa nalezy sciac poniewaz moga stwarzac zagrozenie projektowanemu domowi i jego mieszkancom !!

 

Takze nie moge pojac dlaczego lesnik stwarza problemy !!! ???? :x :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze się nie spotkałem z problemem ze strony urzędu w związku z wycinaniem drzew. Mam juz za sobą jedno i za chwilę pod nóż pójdą trzy następne. W zamian sadzę na swoim terenie drzewka nowe, młode i.... nie zagrażające mojemu domowi. Koszta wydanej decyzji to 20 zł na znaczki i... to wszystko. Więc nie mówmy tu o jakiś utrudnieniach. A gdybym miał u siebie piękną lipę to byłbym naprawdę zadowolony, nie dość , że ładne i mocne to jeszcze cień jak u kochanowskiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wszystko przez to, że państwo uzurpuje sobie prawa do prywatnej własności stawiając swoje prawa wyżej nad właściciela. Jak trzeba wybudować autostradę w Dolinie Rozpudy wpisanej na listę Unesco, to państwo jest OK, ale obywatel nie może wyciąc trzech drzew u SIEBIE żeby sobie dom zbudować. Pytam zatem, jaka miara jest to liczone! Chętnie ją poznam - może się forumowicze urzędnicy od zieleni wypowiedzą wg jakiego wzoru wychodzi zgoda dla autostrady w Rozpudzie i brak zgody na prywatnej własności celem budowy domu wraz z docelowo małąarchitekturą, ogrodem i drzewami - tam gdzie trzeba, pielęgnowanymi i zadbanymi! O skali wycinek chyba nie musze wspominać!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze się nie spotkałem z problemem ze strony urzędu w związku z wycinaniem drzew. Mam juz za sobą jedno i za chwilę pod nóż pójdą trzy następne. W zamian sadzę na swoim terenie drzewka nowe, młode i.... nie zagrażające mojemu domowi. Koszta wydanej decyzji to 20 zł na znaczki i... to wszystko. Więc nie mówmy tu o jakiś utrudnieniach. A gdybym miał u siebie piękną lipę to byłbym naprawdę zadowolony, nie dość , że ładne i mocne to jeszcze cień jak u kochanowskiego.

Dlaczego mam płacić państwy choćby 20 zł za wycięcie swoich drzew ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mam mieć akt notarialny zakupu drzew, które posadziłem? to jedno

Drugie, jeżeli kupiłem grunt, to razem ze wszystkim, co na tym gruncie sie znajduje, chyba, że ustanowiona jest służebmość. dla przykładu: nie możesz kupić domu bez działki pod nim, i odwrotnie, nie możesz kupić samej działki, jezeli jest zabudowana!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec przepraszam ale nie mogłem przejść bez odzewu obok waszych postów, szczególnie kieruję to do mocny8 jako człowieka który wydaje tego typu zezwolenia.

Miałem drzewo które rosło na granicy posesji, i gdy uschło (choroba sinica czy cos takiego) panienki z wydz. ochr. środowiska na wizji lokalnej stwierdziły, że drzewo jest zbyt blisko zabudowań i mojej własności muszę je wyciąć na swój koszt, nieoficjalnie wyjaśniły mi, że poprostu nie mają pieniędzy, za to mogą mi wydać zezwolenie na wycięcie. Jakież było moje zdziwienie gdy za wydane zezwolenie musiałem ZAPŁACIĆ !!. POmijam fakt, że za wycinkę też wydałem nie małą kasę, gdyż wszystko było robione ręcznie po kawałeczku. Obecnie w okolicy mojego miejsca zamieszkania a drzew jest sporo jest jeszcze 4 drzewa które kompletnie suche stoją w takich samych warunkach jak moje na pograniczach czyichś ogrodzeń, miasto nie robi nic by je usunąć (bo po co jak się zwali to straż pożarna potnie i mają mniejsze koszty bo przerzucone na inny resort).

Drzewa które są zdrowe też nie są przycinane i tiry i co większe samochody jadące do hurtowni drą plandeki.

Powiem tak, jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę, kocham MOJE drzewa i mieszkam jak w parku choć w blisko centrum miasta, ale wQrza mnie w tym kraju jedno, PRYWATNE nie dzierżawa to co znajduje się U MNIE nie na wspólnym jest święte, to ja sadzę drzewa, i wycinam na mój koszt, płacę za sprzątanie koło nich i leczenie jeśli wymagają przycinki lub podwiązania, nie mogę zcierpieć, że jakiś urzędniczyna ma czelność decydować o mojej własności.

Przepisy które dały taką władzę urzędnikom miały za zadanie ograniczenie wyrębu lasów na terenach prywatnych, kontrole nad pozyskiwaniem drewna i mają się nijak w stosunku do prywatnych terenów miejskich. Mam nadzieję, że ten jak i wiele jemu podobnych przepisów godzących w wolność osobistą i prawa własności szybko znikną.

PS. jestem też zwolennikiem ochrony prywatnego terenu pod każdą postacią i "z wyjątkiem nakazu sądowego" odebraniem wszelkich praw wszystkim służbom do wkraczania bez mojej zgody na MÓJ teren.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...