dorkasz1 16.01.2009 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Elfir,widzę, że masz doświadczenie dotyczące wycinania drzew. Ja tego jeszcze "nie przerabiałam" Mam klienta, który chce wyciąć starego orzecha włoskiego. Czy orzech należy do drzew owocowych i nie trzeba na niego pozwolenia? Będę wdzięczna za informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 16.01.2009 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Elfir,widzę, że masz doświadczenie dotyczące wycinania drzew. Ja tego jeszcze "nie przerabiałam" Mam klienta, który chce wyciąć starego orzecha włoskiego. Czy orzech należy do drzew owocowych i nie trzeba na niego pozwolenia? Będę wdzięczna za informacje.Hej Z tego co pamiętam była jakaś zmiana odnośnie orzecha. Nie pamiętam czy został włączony czy wyłączony z owocówek. Dla spokoju podjedź do UG w Czernicy (jeżeli klient też z tej okolicy). Leśnik w czwartki przyjmował. Można się spytać. Ewentualnie dla pewności złożyć wniosek i mieć spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkasz1 16.01.2009 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Dzięki bardzo. Chyba rzeczywiście złożę wniosek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkasz1 16.01.2009 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Znalazłam coś takiego http://www.rp.pl/artykul/56679,91559_Podaj_przyczyne_i_zmierz_pien.htmlMoże się komuś przyda?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 16.01.2009 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 orzech jest drzewem owocowym, tak samo jak podkładki pod drzewka owocowe (antypka, ałycza). Takie mam informacje od Wydziału Ochrony Środowiska Urzedu Miasta Poznania. W sprawie eksperta. Jezeli wlasciiel chce wycinac drzewka ponizej 5 lat bez zgody (bo nie musi takowej miec), ale ma watpliwosci czy rzeczywiscie maja one ponizej 5 lat, to moze takowego wynajac, uzyskac na pismie opinie, wyciac i jest zabezpieczony na wypadek gdyby mu sie jednak ktos doczepil do wycinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 16.01.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 W sprawie eksperta. Jezeli wlasciiel chce wycinac drzewka ponizej 5 lat bez zgody (bo nie musi takowej miec), ale ma watpliwosci czy rzeczywiscie maja one ponizej 5 lat, to moze takowego wynajac, uzyskac na pismie opinie, wyciac i jest zabezpieczony na wypadek gdyby mu sie jednak ktos doczepil do wycinki.A to nie będzie tak, że karę dostanie on i będzie musiał ją zapłacić i dopiero ewentualnie żądać zwrotu kwoty od wydającego zaświadczenie, co może potrwać. Nie lepiej zawnioskować o wydanie zgody i ją otrzymać, lub otrzymać info że zgoda nie jest potrzebna. Będziesz spać spokojniej i kasa za jakieś zewnętrzne zaświadczenie zostanie w kieszeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 16.01.2009 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Kare oczywiscie moze otrzymac wlasciciel, jezeli urzad nie zgadza sie z opinia eksperta. Ale tym przypadu mamy podstawe do wytoczenia procesu, albo bronienia sie przed procesem ze strony gminy. Ja nie twierdze, ze wynajmowanie eksperta jest rozsadnym wyjsciem, ale jeden forumowicz sie zalil, jak ma rozpoznac 5-letnie drzewo. To byl sposob Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 16.01.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 a choinki samosiejki -sosny ? - słyszałam że można? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 17.01.2009 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 a choinki samosiejki -sosny ? - słyszałam że można?Do pięciu lat i wszystko jak powyzej - tak. W zasadzie nie ma znaczenia, czy drzewo sadzone przez kogoś czy samosiejka. Liczy się, że drzewo rośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 17.01.2009 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Byle nie takhttp://www.koreus.com/video/palmier-voiture.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkasz1 17.01.2009 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Wycinka z załadunkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaadam 22.01.2009 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Przymierzamy sie do zakupu działki inwestycyjno-budowlanej.Na 5 arach częsci inwestycyjnej rośnie sporo drzew sosny,brzozy i dąb wszystkie napewno starsze niż 5 lat.Zastanawiamy się co nas czeka? W planie zagospodarowania jest to teren usługowy.Pośrednik twierdzi że będzie trzeba udać sie do leśników i prosić o zgode.Czy ktoś zna może taki przypadek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkasz1 22.01.2009 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Przed kupnem wybrałabym się do Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta i Gminy. W większości urzędów leśnicy mają tam swoje dyżury. Dobrze byłoby wziąć mapkę i spytać czy będą problemy, bo różnie to może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 22.01.2009 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Przymierzamy sie do zakupu działki inwestycyjno-budowlanej.Na 5 arach częsci inwestycyjnej rośnie sporo drzew sosny,brzozy i dąb wszystkie napewno starsze niż 5 lat.Zastanawiamy się co nas czeka? W planie zagospodarowania jest to teren usługowy.Pośrednik twierdzi że będzie trzeba udać sie do leśników i prosić o zgode.Czy ktoś zna może taki przypadek?A czemu nie zostawić?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaadam 23.01.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Zostawić nie moge,a napewno nie wszystkie bo tam zaplanowałem budynek i nie przesune go bo działka jest za mała.Musze iść do Urzędu Miasta i popytać.Tylko zazwyczaj tak jest że jak zapytam to "nie ma problemu"a jak już kupie to sie pojawiają "schody".pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 23.01.2009 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 To niech obecny właściciel wystąpi oficjalnie o zgodę. A Ty kupisz tą działkę pod warunkiem uzyskania tejże zgody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaro672 21.03.2009 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 Witam wszystkich forumowiczów i prosze o porade. Mam (a właściwie miałem) na działce trzy drzewa : jedno owocowe a dwa pozostałe to kepy krzaków, ktore zaznaczone były na mapie jako drzewa i przy porządkowaniu działki zostały wycięte. Teraz do PNB mam przedstawic zgode na wycinke. Nie wiem jak podejsc do tego tematu , może ktoś z Was mial podobne doswiadczenia czekam na kazda informacje.Pozdrawiam i dziekuje z góry za wszystkie rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaadam 21.03.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 na drzewa owocowe i krzewy zgoda nie jest wymagana,tu masz coś na ten temat:http://www.rp.pl/artykul/56679,91559_Podaj_przyczyne_i_zmierz_pien.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 21.03.2009 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 Jak to masz przedstawić- ktoś doniósł że wyciąłeś?Na owocowe nie musisz mieć pozwolenia i tu tego się trzymaj, a kępy krzaków- to rzeczywiście były krzewy, czy jakieś młode drzewa?- wg. przepisów wycięcie bez zgody to zniszczenie, czyli powinni ocenić gatunek i rozmiary drzew ( jeśli to były drzewa) i stawkę za wycinkę mnożą x2 (bo to kara), a jeśli krzewy to liczą powierzchnię jaka zajmowały i tez stawka za wycinkę x2. Spróbuj może się dogadać z urzędnikiem, może zgodzą się na nasadzenia zastępcze ( nie musi być w tym konkretnie miejscu). A jeśli wyciąłeś drzewa w tej kępie, to może były młode- miały wiek poniżej 5 lat- może tego da się chwycić( bo tu tez można wycinać bez opłaty). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gringogringo 22.03.2009 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Jesli juz wycielas te drzewa/krzewy to nie powinnas starac sie o zgode na wycinke. Naslesz na siebie urzednikow, ktorzy wymierza ci kare. Chyba, ze masz sasiadow ktorzy na ciebie doniesli,donosza, wtedy bedzie trzeba sie tlumaczyc. Procedura wycinki to: najpierw zglaszasz do urzedu, umawiasz sie na wizje lokalna, urzednicy przyjezdzaja na miejsce i mierza drzewa/krzewy do wycinki, nastepnie wydaja decyzje i jesli dostaniesz zgode to wtedy wycinasz i zachowujesz papierek dla potomnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.