pablitoo 02.10.2010 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2010 Elektryczne maszyny tego typu - to tylko aeratory - czyli elektryczne grabie - o wertykulacji - czyli nacinaniu darni kilka centymetrów wgłąb - należy zapomnieć - mała moc maszyny - tego się nie przeskoczy ...Aeracja taką maszyną pięknie wygrabi nam darń , usunie siano podrapie trochę ziemię , ale o nacinaniu i usuwaniu mchu czy też filcu - należy zapomnieć. Jeżeli chcemy przeprowadzać wertykulację - tylko maszyna spalinowa i to jeszcze o niemałej mocy . Przed zakupem weltykulatora wypożyczałem takowe elektryczne maszyny do prób - dla mojego areału / 1000m2 trawnika / nawet takie średnio się nadawały . W moim przypadku skończyło się na nabyciu weltykulatora spalinowego z silnikiem 5KM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Medyc 04.10.2010 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2010 no dobra ale warto takie cuś 1400 watowe kupić czy szkoda kasy ? Jako tako na trawniku nie mam mchu , jest tylko na skarpie , oraz przy drzewkach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 04.10.2010 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2010 Może powrócimy do tematu. Mam trochę mchu na trawniku, Trawnik założony 9 lat temu - tylko koszony. Czy wystarczy mi taki AERATOR+WERTYKULATOR 1400 W ? Trawnik ok 500 - 600 m Może coś takiego ? (...) Hmmm : ja tam nigdy nic takiego nie robiłem i jest ok. Zawsze tylko na wiosnę przegrabię to i owo i koszę cały sezon. Raz z koszem raz bez .Pozdrawiam ! To w końcu jest ok czy jednak nie jest ok z tym Twoim trawnikiem ?? - tak btw - to cytat z innego wątku o trawnikach Jak napisałem powyżej - zależy do czego ma być maszyna używana - jako aerator - jak najbardziej - wygrabi i wyczesze ci cały trawnik pięknie , jednak o wertykulacji sensu stricte - zapomnij - czyli nacinanie darni , usuwanie mchu , filcu , napowietrzanie darni etc ... - tzn - coś tam powalczysz - ale efekty - najlepiej jak wypożyczysz taki sprzęt przed zakupem i go wypróbujesz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubowa1 29.12.2010 00:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2010 wertykulatory dostaniesz też w internetowym sklepie Mcl Eko. Mam nadzieję że to nie będzie reklama, w razie czego proszę o usunięcie linka http://www.zbiornik.info.pl/sklep/index.php?cPath=62 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CONTEL - REAKTYWACJA - 14.03.2011 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2011 mam 3 letni trawnik , czy zabieg aeracji i wertykulacji można wykonać pod koniec marca ? czy trzeba czekać do kwietnia ,mam zamiar wypożyczyć profesjonalną maszyne z wypozyczalni , choć w sumie mam 200 m2 trawy , może coś innego mi polecicie , dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magui1 09.04.2011 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2011 (edytowane) Witam i pozdrawiam, to mój dopiero trzeci post więc wybaczcie, jeśli jest to zbyt długi elaborat. Jestem szczęśliwym nieszczęśliwym posiadaczem dużego ogrodu, w tym ok 15a trawnika. Szczęśliwym, bo mam ogród, a nieszczęśliwym, bo gleba ilasta, a nie ma chyba nic gorszego dla trawy nad ił, no chyba że czysty piasek.A teraz do rzeczy: generalnie u mnie trawa nie chce rosnąć, bo ziemia ilasta, o bardzo cienkiej warstwie gleby z humusem. Jak sucho, to zasycha jak cegła,jak mokro to robi się maź. Tak więc korzenie trawy albo wysychają albo topią się, a tak w ogóle to i na codzień nie nie mają lekko. Aby ratować trawnik także zastanawiałem się, co kupić, wertykulator, czy areator. Prawdziwy areator wiadomo - cena, odpadł w przedbiegach, pozostał wybór wertykulatora. Po rozpatrzeniu za i przeciw doszedłem do wniosku, że do przydomowego trawnika nie ma sensu kupować drogiej maszyny, która będzie używana raz na dwa lata. Kupiłem wertykulator ASGATEC 1700 W wychodząc z założenia, że 350 zł mogę odżałować, jeśli maszyna padnie na drugi dzień po dwuletniej gwarancji.Wertykulatora używam od 5 lat, i jak na razie nic mu nie dolega. Wbrew niektórym opiniom daje sobie radę z bardzo ciężką ziemią i właściwie używany pozwala na efektywne nacinanie gleby do 3 cm. To właściwe używanie oznacza, że: stosuję go oczywiście na wiosnę, kiedy ziemia jest jeszcze rozpulchniona po mrozach i wilgotna na tyle, że silnik maszynki wyrabia; nie stosuję na wyschniętą lub mocno nasiąknięta glebę - z wiadomych powodów.Po wertykulacji trawnik wygląda jak okopy pod Verdun, a to glównie dlatego, że właśnie pozbył się grubego kożucha z mchów. Po wygrabieniu pozostałości po wertykulacji piaskuję drania (trawnik, nie wertykulator) , a następnie podsiewam mieszanką traw "do regeneracji" i spryskuję roztworem siarczanu żelaza z dotatkiem florowitu. Ten koktail stosuję po to, aby mech nie odrastał, zanim trawa skiełkuje i jednocześnie nawożę glebę, żeby nakarmić te resztki trawy, które przeżyły. Później już tylko nawożenie i wapnowanie. Dzięki powyższym zabiegom nadal mam trawnik a nie "mesznik", czy jakby go tam nazwać. Co do samego zaś wertykulatora - bez bólu można kupić coś taniego, tylko trzeba z głową używać.Mam nadzieję, że moja grafomania cokolwiek temat rozjaśniła. Edytowane 9 Kwietnia 2011 przez magui1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ferrit 10.04.2015 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 Mam trawnik po 2 sezonach o powierzchni ok 1200 m2. Trawnik jest na lekko spadzistym terenie. Podczas opadów sporo wody spływa w najniższe miejsce trawnika. Tam mam bardzo ładną zieloną, gęstą i wysoką trawę. Na pozostałej części jest mocno przerzedzona trawa. Wolniej rośnie, nie ma takiej intensywnej zieleni. Teraz oglądam trawnik, to są miejsca z mchem a gleba to mieszanina gliny więc raczej twarda. Ogólnie ten trawnik zawsze był mizerny ale w 1 roku stosowałem jakiś nawóz ale nie dał on chyba nic. Trawa koszona kosiarką spalinową. Jakie zabiegi wykonać aby polepszyć ? Myślałem o wertykulatorze elektrycznym 2w1 i tym co tu pisaliście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafał K. 29.01.2019 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2019 (edytowane) Wertykulacja doskonale się sprawdza na gęstych trawnikach które produkują dużo filcu, w połączeniu z piaskowaniem sprawi że gleba będzie luźniejsza i korzenie będą lepiej rosnąc. Nie ma się co bać niezbyt ładnego wyglądu trawnika po zabiegu, zdjęcia przed i po wertykulacji >[SPAM] . Wertykulacja to jednak nie panaceum na wszystkie bolączki trawnika. Jeśli trawnik jest rzadki na górze zbocza a soczyście zielony w najniższym punkcie to pewnie ma za mało wody u góry...Na glebach gliniastych warto pomyśleć trochę wcześniej i na etapie zakładania trawnika rozłożyć grubą warstwę piasku i zmieszać ją z podłożem glebogryzarką. W ten sposób otrzymamy dobre podłoże pod trawnik. Edytowane 24 Lutego 2019 przez Elfir reklama na forum jest płatna - link odnosił się do bloga firmowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alek16 22.02.2019 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2019 (edytowane) Wertykulacja doskonale się sprawdza na gęstych trawnikach które produkują dużo filcu, w połączeniu z piaskowaniem sprawi że gleba będzie luźniejsza i korzenie będą lepiej rosnąc. Nie ma się co bać niezbyt ładnego wyglądu trawnika po zabiegu, zdjęcia przed i po wertykulacji >[spam] . Wertykulacja to jednak nie panaceum na wszystkie bolączki trawnika. Jeśli trawnik jest rzadki na górze zbocza a soczyście zielony w najniższym punkcie to pewnie ma za mało wody u góry...Na glebach gliniastych warto pomyśleć trochę wcześniej i na etapie zakładania trawnika rozłożyć grubą warstwę piasku i zmieszać ją z podłożem glebogryzarką. W ten sposób otrzymamy dobre podłoże pod trawnik. Wiosna idzie...dzięki. Edytowane 24 Lutego 2019 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CafeDelTom27 12.03.2019 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2019 Jestem wlasnie dzis po wertykulacji.Rok temu rowniez robilem ten zabieg.przez okolo miesiac trawa dochodzi do siebie ale poznej wyglada rewelacyjnie.oczywiscie podlewanie i nawozenie tez daje o sobie znac na + Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 03.08.2020 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2020 Wiatm. my natomiast mamy z 5-6 arów trawnika. Dla mnie po latach to robi się już za dużo do co wiosennego grabienia. W tym roku jak pomagała mi córka i stwierdziła że robi to ostatni raz... doszłam do wniosku że faktycznie ale czas pomysleć o zakupie.....no rozumiem że weltykulatora . Natomiast chciałabym abym po tym zabiegu dalej nie musiała znowu tego grabić dletego nie rozumiem sensu kupowania bez kosza. Jednak piszecie że coś z tymi koszami jest nie tak. Poza tym wertykulator na taką powierzchnię to ok . 2000- 3000 zł Czy ktoś z Was ma tak dużo trawnika ? i co ewentualnie robi z nim. Ja już czasami przebąkuję o łące kwietnej. . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.08.2020 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2020 Ja wertykuluję bez kosza, a później przejeżdżam po trawniku jeszcze raz - tym razem kosiarką spalinową zbierając to, co wyrwał wertykulator. mój trawnik ma ok 300m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 03.08.2020 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2020 Jednak piszecie że coś z tymi koszami jest nie tak. Poza tym wertykulator na taką powierzchnię to ok . 2000- 3000 zł Czy ktoś z Was ma tak dużo trawnika ? "Wertykulator" słabo zbiera do kosza. Owszem, można go używać, ale bardzo często trzeba opróżniać a i tak nie zbiera idealnie. Stąd wiele osób nie zakłada kosza a potem przejeżdża kosiarką jak odkurzaczem. IMO ma sens zbieranie do kosza, ale trzeba mieć pod ręką taczkę czy worek i często opróżniać a oprócz tego na koniec przejechać kosiarką. Co do zakupu - IMO nie ma sensu kupować porządnego sprzętu, żeby użyć go maks dwa razy w roku. Więc kup coś taniego, co zwie się wertykulatorem (a tak naprawdę to grabie elektryczne czy spalinowe) i używaj kilka razy w sezonie (ale i tak IMO wtedy różnica w cenie nie uzasadnia kupna spalinowego). A co kilka lat wypożycz porządny wertykulator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.08.2020 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2020 jak kupiłem (na spółę ze szwagrem) to: https://euroogrod.com.pl/product-pol-79180-Faworyt-Wertykulator-Aerator-Elektryczny-2w1-1700W-KCW-1738.html Z wertykulacji jestem zadowolony (widać różnicę na trawniku), aeracja to bardziej wyczesywanie obumarłych źdźbeł, niż nakłuwanie darni, a najbardziej zadowolony jestem z faktu, że zapłąciłęm tylko 50% ceny, a sprzęt przechowuje szwagier (ma piwnicę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 06.08.2020 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2020 Problem właśnie z tym że nie może być na taką powierzcjne elkektryczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 06.08.2020 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2020 (edytowane) A to wie, jaką masz powierzchnię ? Nikt Ci nie każde tego na jeden raz zrobić. Mój też obrabia łączenie 550m2 Oczywiście, spalinowy lepszy. Ale powiedziałbym raczej, że przy tej powierzchni będzie się marnował. Ja mam 3km od siebie wypożyczalnię sprzętu budowlanego i ogrodniczego. Spalinowy wolałbym raczej wypożyczyć Edytowane 6 Sierpnia 2020 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.