Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ukorzeniam i ukorzeniam


Recommended Posts

Słuchajcie, wpadłam w jakiś obłęd ukorzeniania :o Pozamawiałam różne patyki, porobiłam sztobry z krzewów, które już mam i robię eksperymenty - ukorzeniam w piachu, w wodzie, albo na przemian (a oststnio robię próbę w trocinach) Podglądam co tam się dzieje, czy już kalus, czy korzonki, no jakaś psychoza już.

Kiedy mi przejdzie? :roll: :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Słuchajcie, wpadłam w jakiś obłęd ukorzeniania :o Pozamawiałam różne patyki, porobiłam sztobry z krzewów, które już mam i robię eksperymenty - ukorzeniam w piachu, w wodzie, albo na przemian (a oststnio robię próbę w trocinach) Podglądam co tam się dzieje, czy już kalus, czy korzonki, no jakaś psychoza już.

Kiedy mi przejdzie? :roll: :wink: :lol:

 

 

Słyszałm ze to nieuleczalna jednostka chorobowa i L-4 na to nie dają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj po długiej nieobecności. I zajrzyj do rododendronów, bo niektórzy z tęsknoty usychają...

 

Mirku, jak to dobrze, że Twoja życzliwość i cierpliwość nie umyka z forum wraz z nastaniem mrozów :p :p :p

Cieplutko dziękuję za to, że JESTEŚ i pozdrawiam serdecznie całą gromadkę -h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominiko, jak bedziesz miała zbyt wiele winorośli, dobrze ukorzenionych, odpornych na mróz to ja bardzo chętnie. :D :D :D :D :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, będę pamiętać, ale nic nie obiecuję - nie wiem, jak mi pójdzie z tymi sztobrami :roll: Tam do ciebie jaka mrozoodporność? do -25 wystarczy, czy do -30? Masz zamiar okrywac czy musi być samowystarczalne? :wink:

 

Lidka i Janusz - można oczywiście, tylko trzeba uważać, żeby nie uszkodzić korzeni. Aha, i wysadzać się powinno w miarę szybko - idealnie byłoby zaraz po wypuszczeniu korzonków, dlatego ja ze sztobrami winorośli czekam aż do końca marca/pocz. kwietnia. Te, które teraz ukorzeniam stoją na razie w nieogrzewanym garażu (oprócz kilku wybrańców, które służą mi za króliki doświadczalne :wink: ). Tak więc na razie nie ruszają za bardzo, co jest korzystne.

 

A te "króliki" ukorzeniam albo w pojedyńczych (małych) doniczkach, albo po ukorzenieniu rozsadzam do doniczek. Do gruntu pójdą z całą zawartością doniczki, żeby nie naruszyć korzeni.

 

Można ukorzeniać bezpośrednio w gruncie, ale ja tam wolę w doniczkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Słuchajcie, wpadłam w jakiś obłęd ukorzeniania :o Pozamawiałam różne patyki, porobiłam sztobry z krzewów, które już mam i robię eksperymenty - ukorzeniam w piachu, w wodzie, albo na przemian (a oststnio robię próbę w trocinach) Podglądam co tam się dzieje, czy już kalus, czy korzonki, no jakaś psychoza już.

Kiedy mi przejdzie? :roll: :wink: :lol:

:lol: :lol: Muszę cię pocieszyć ,ta korba to już chyba nie przechodzi w tym roku to powstrzymała mnie jedynie choroba .Ale już przeszłam przez winorośle,hortensje ,magnolie przez odkłady ,winobluszcz trójklapowy ,trzmielina ,bukszpan,perukowiec ... a jeszcze sobie marzę np.oszczepieniu róż :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...