Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[dpo]

Rosnie konkurencja dla Tesli - ale pewnie jeszcze z kilka lat minie zanim sie to upowszechni. A szkoda, bo cena baaaardzo przystepna:)

 

https://futurism.com/printed-solar-tiles-are-thinner-cheaper-and-easier-to-use/

[NC_PC]

Tak się zastanawiam że jak już ktoś decyduje się grzać prądem i ma rachunki załóżmy 5000zł rocznie i itak będzie dokładać klimę bo samym prądem nie można.

To czy nie lepiej zamiast klimy włożyć coś takiego:

http://pompymeeting.pl/oferta/pompy-powietrze-woda/meeting-7kw-230v

klima grzeje tylko 1/2 pomieszczenia, a taka pompa w cenie klimy grzeje cały dom pewnie do -5st.C bez grzałek(zależy jaki dom) i rachunki mamy 30% tego co na prądzie przez większość roku. Do tego taka pompa grzeje i chłodzi,,,,

Przecież jak ktoś decyduje się żeby wydać powiedzmy extra 35-50tyś na to żeby mieć super izolację to potem 5tyś na pompę nie robi różnicy.

Edytowane 22 Maja 2017 przez CNC_POMPY_CIEPLA

[ad_mar]

Tak się zastanawiam że jak już ktoś decyduje się grzać prądem i ma rachunki załóżmy 5000zł rocznie i itak będzie dokładać klimę bo samym prądem nie można.

To czy nie lepiej zamiast klimy włożyć coś takiego:

http://pompymeeting.pl/oferta/pompy-powietrze-woda/meeting-7kw-230v

klima grzeje tylko 1/2 pomieszczenia, a taka pompa w cenie klimy grzeje cały dom pewnie do -5st.C bez grzałek(zależy jaki dom) i rachunki mamy 30% tego co na prądzie przez większość roku. Do tego taka pompa grzeje i chłodzi,,,,

Przecież jak ktoś decyduje się żeby wydać powiedzmy extra 35-50tyś na to żeby mieć super izolację to potem 5tyś na pompę nie robi różnicy.

Skoro chińczyk taki dobry i tylko 5k kosztuje to po co przepłacać za panasa i inne sprzedawane też przez Ciebie? Głupi ci ludzie czy co? I ten co deklarowany przez Ciebie cop 3.33 "przez większość roku". Nic tylko brać.

Ps,

czemu nie extra 50-100 tys. na izolację. Jak się rozpędzasz to wal grubo od razu.

Edytowane 22 Maja 2017 przez ad_mar

[Kaizen]

Tak się zastanawiam że jak już ktoś decyduje się grzać prądem i ma rachunki załóżmy 5000zł rocznie i itak będzie dokładać klimę bo samym prądem nie można.

To czy nie lepiej zamiast klimy włożyć coś takiego:

http://pompymeeting.pl/oferta/pompy-powietrze-woda/meeting-7kw-230v

klima grzeje tylko 1/2 pomieszczenia, a taka pompa w cenie klimy grzeje cały dom pewnie do -5st.C bez grzałek(zależy jaki dom) i rachunki mamy 30% tego co na prądzie przez większość roku. Do tego taka pompa grzeje i chłodzi,,,,

Przecież jak ktoś decyduje się żeby wydać powiedzmy extra 35-50tyś na to żeby mieć super izolację to potem 5tyś na pompę nie robi różnicy.

 

Tak pompa nic nie zagrzeje, jak tylko ją ktoś kupi i zamontuje. Musi zbudować całą instalację CO do tego.

A klimatyzator 2-3x tańszy i grzeje.

[NC_PC]

Tak pompa nic nie zagrzeje, jak tylko ją ktoś kupi i zamontuje. Musi zbudować całą instalację CO do tego.

A klimatyzator 2-3x tańszy i grzeje.

 

no ale kable też za darmo nie są, a spora część itak rozkłada podłogówkę, bo zdaje sobie sprawę że grzanie prądem nie jest tanie i w razie czego do podłogówki podłącza wszystkie normalne źródła ciepła. choćby taką pompę.

i jest 3 x taniej niż te wasze kable co żrą pąd jak głupie.

a kolega niżej grzeje po 3500kWh rocznie, super tylko że ściany ma pół metrowe dom wygląda jak nadmuchany. a tak pompę zakłada i ma

przy mierno marnym COP 2,5 1398kWh, czyli o 2097kWh mniej, czyli w najgorszym razie o 700zł taniej albo więcej rocznie.

 

Swoją drogą wynik bardzo fantastyczny, ja zużywam średnio 4kWh pompą ciepła na CWU przy COP 3(minimum) dało by to 12kWh ciepła na CWU,

Teraz w ujęciu rocznym 12kWh(ciepła) x 365dni = 4380kWh.

 

Więc się pytam kurna jak on zużywa mniej na ogrzewanie i CWU niż ja na samo CWU??????

Załóżmy że jest sam, no bo kto by w 18st.C w domu wytrzymał i zużywa 1/3 tego co ja na CWU czyli na CWU potrzebuje około 1460kWh, więc na ogrzewanie zostaje mu 2036kWh rocznie ciepła.

 

2036kWh ciepła dla 115m2 to maksymalna moc grzewcza 900W(średni dom tej wielkości potrzebuje ponad 6 razy tyle)

 

Czyli tak w skrócie z jego zapotrzebowania wynika że w najmroźniejszy dzień może odpalić 10 świeczek(takich cmentarnych) i ma ciepło w domu.

 

a i on założył sobie kable o mocy 8100W a potrzebuje 900W? o co chodzi?

 

pewnie o wasze pieniądze........

[Kaizen]

2036kWh ciepła dla 115m2 to maksymalna moc grzewcza 900W(średni dom tej wielkości potrzebuje ponad 6 razy tyle)

 

12000kWh/115m2=104kWh/m2. Dla pompy powietrznej mamy dzielnik 3, dla prądu mnożnik 3 i EP wychodzi 104kWh/m2/r. O 9kWh przekracza WT2017.

To nie jest przeciętny dom - to jest dom nie spełniający aktualnych wymogów prawnych NAWET przy grzani PC (przy prądzie miałby EP 312kWh/m2/r), więc tragedia.

A ten swój kalkulatorek do to kosza wyrzuć, bo bzdury liczy. W szczególności przeliczenie z obciążenia na roczne zapotrzebowanie w kWh to żenada.

 

a i on założył sobie kable o mocy 8100W a potrzebuje 900W? o co chodzi?

 

170m kabla DTIP-18 o mocy 3060W (nawet przy -40* za oknem, gdyby się zdarzyło nie będzie mniej). kosztuje jakieś 850zł netto.

180m kabla 10W/m o mocy 1800W kosztuje 854zł

180m kabla 6W/m o mocy 1080W kosztuje 874zł.

 

A że problemem nie jest tutaj moc (jak w przypadku PC) tylko potrzebna gęstość ułożenia kabla czyli jego długość, to co za różnica, czy kupi 18W/m czy 10W/m? Cena prawie ta sama na metr. Ale cena za W zainstalowanej mocy tym tańsza, im mocniejszy kabel. Wiem, że to dla sprzedawcy PC szokujące Ale świadczy też o nieznajomości konkurencyjnych rozwiązań.

A dzięki dużej mocy można szybciej zagrzać wychłodzony z jakiegoś powodu dom.

Edytowane 22 Maja 2017 przez Kaizen

[ad_mar]

Ja rozumiem ten ból d u p y sprzedawcy systemów ogrzewania spowodowany tym, że nie zawsze jego rozwiązanie jest najkorzystniejsze dla użytkownika końcowego i nie mam o to do niego pretensji. Nie obrażam się na docinki o temperaturach w domu i innych rzeczach. Nie będę go też przekonywał do zużycia.

O obliczeniach kolega ma marne pojęcie - co widać w jego kalkulatorkach. Ale to nic.

Ale kolega cnc nie odpowiada na niewygodne dla niego pytania: dlaczego w takim razie inwestować w LG, panasonici, nibe i inne markowe pompy skoro można u niego kupić genialnego chińczyka z marnym copem (2.5 lub 3.33 w zależności od postu sprzedawcy).

Kiedy różnica pomiędzy tym marnym coopem meetinga ma się prawo zwrócić jeśli kupię u niego panasonica z lepszym copem (droższego kilkukrotnie)?

[NC_PC]

Ja rozumiem ten ból d u p y sprzedawcy systemów ogrzewania spowodowany tym, że nie zawsze jego rozwiązanie jest najkorzystniejsze dla użytkownika końcowego i nie mam o to do niego pretensji. Nie obrażam się na docinki o temperaturach w domu i innych rzeczach. Nie będę go też przekonywał do zużycia.

O obliczeniach kolega ma marne pojęcie - co widać w jego kalkulatorkach. Ale to nic.

Ale kolega cnc nie odpowiada na niewygodne dla niego pytania: dlaczego w takim razie inwestować w LG, panasonici, nibe i inne markowe pompy skoro można u niego kupić genialnego chińczyka z marnym copem (2.5 lub 3.33 w zależności od postu sprzedawcy).

Kiedy różnica pomiędzy tym marnym coopem meetinga ma się prawo zwrócić jeśli kupię u niego panasonica z lepszym copem (droższego kilkukrotnie)?

 

Już Ci kolego odpowiadam, COP podałem w 2 opcjach pesymistycznej 2,5 żebyś nie zarzucił mi że podaje cudowne współczynniki których pompa nie osiąga.

A COP 3,33 to typowe średnio roczne przy ogrzewaniu podłogowym.

Dlaczego Chińczyka a nie Panasonic, LG, bo jest tańszy. Ale ma sporo ograniczeń.

Brak inwertera, brak wbudowanych grzałek, brak możliwości chłodzenia jak działa z CWU i CO, niższe COP, dużo mniej funkcji sterownika. itd.

Różnią się te urządzenia i dlatego różni się też ich cena. Co jeszcze ten Meeting MS20D ma 7kW jak na zewnątrz jest +20st.C a przy -5st.C około 3kW więc moc mocno mu spada, w markowych produktach ten spadek jest mniejszy,.

W swojej ofercie mam kilkadziesiąt modeli pomp o różnych parametrach i sztuka polega na dobraniu odpowiedniej dla każdego klienta, dlatego mam chińczyki i Panasoniki.

Dla kogoś kto już włożył wielki worek kasy w izolację, przecież nie ma sensu montować pompy ciepła za kolejną górę kasy.

Czepiłem się Twojego zużycia bo jest mega niskie, a przy takim zużyciu gdzie CWU mam ogromne znaczenie to czy mieszka w domu 1 czy 2 osobny czy 3 ma bardzo duży wpływ ile zostaje na CO.

 

Jak byś kupił Panasonic przy Twojej izolacji to pewnie nigdy różnica się nie zwróci, ale w Twoim systemie który zamknięty nic nie możemy zrobić dlatego tego typu rozwiązania wg. mnie mają mnóstwo ograniczeń, gdybyś miał podłogówkę wodną można by z czasem dowolnie zmieniać źródło ciepła u Ciebie jest to niemozliwe. I jak np. Jarek wpadnie na pomysł żeby G12 wycofać, i będzie G11 to rachunki podskoczą Ci bardzo mocno. Czysta fikcja mam nadzieję z tym wycofaniem G12

[rwojtek]

................

 

Ja tylko dodam jako przykład kolega qubic, który mając na jednym poziomie domu kable a na drugim kable i podłogówkę zainstalował sobie pc Jula. Pompa trochę awaryjna, ale ile dała Mu radochy na niższych kosztach i efektywnej pracy.

Rurki do podłogówki są na tyle tanie a ich rozłożenie proste, że moim zdaniem każdy planujący grzanie kablami powinien je rozłożyć, ot tak na wszelki....

[ad_mar]

To teraz po tym poscie powinienes zruzumiec czemu niektorzy wybierają markowe pc pp za 3.5k zamiast meetinga. Meeting to taka sama proteza (nazywana przez niektorych) jak pc pp tylko że droższa.

[rwojtek]

To teraz po tym poscie powinienes zruzumiec czemu niektorzy wybierają markowe pc pp za 3.5k zamiast meetinga. Meeting to taka sama proteza (nazywana przez niektorych) jak pc pp tylko że droższa.

 

Komfort z ogrzewania podłogowego jest nieporównywalnie lepszy od nadmuchu, który na dodatek nie nagrzeje nigdy odpowiednio przegród w domu.

Moim zdaniem ogrzewanie nadmuchowe nadaje się tylko do domów szkieletowych gdzie grzeje się tylko powietrze a ściany są z założenia ciepłe bo "lekkie".

Jest tylko kwestią czasu a cena pc pw i gw spadnie. Musi się tylko rynek nasycić i wzrosnąć świadomość potencjalnych inwestorów, że "to" daje radę ogrzać dom.

[rwojtek]

Ja tam nie wiem...

Info od sprzedawcy jest takie:

 

"WYSOKA WYDAJNOŚĆ

Używając darmowego ciepła z otaczającego powietrza (odnawialne źródła energii) oraz kompresora, pompa ciepła Meeting osiąga nawet ponad czterokrotnie większą wydajność energetyczną niż tradycyjne kotły i grzejniki elektryczne, olejowe czy gazowe. Przewyższa również inne pompy ciepła typu woda – powietrze, osiągając współczynnik wydajności (COP) na poziomie do 4.2."

 

"Pompy ciepła firmy Meeting są dostępna w wielu modelach, o różnej wydajności w zależności od potrzeb i powierzchni domu, a każdy z nich ma współczynnik wydajności (COP) 4.0 lub wyższy. ."

 

http://allegro.pl/pompa-ciepla-meeting-18kw-evi-praca-do-25c-hit-i6828479456.html

 

Ale temat byl juz poruszany

 

Värmepumpsägare , czepiasz się tzw. tricków marketingowych dot. sprzedaży a tu nie o to chodzi.

[Myjk]

Komfort z ogrzewania podłogowego jest nieporównywalnie lepszy od nadmuchu, który na dodatek nie nagrzeje nigdy odpowiednio przegród w domu.

Ogrzeje. Znaczy utrzyma. To jest klucz. Nie można pozwolić się takiemu domowi wychłodzić, nadmuch musi pracować cały czas. To trochę jak z chłodzeniem. Jak się nie pozwoli nagrzać ścianom, to też mała moc klimatyzatora wystarczy i nie trzeba będzie wielkiego i drogiego kloca mieć co zrywa kapelusz jak zaczyna chłodzić.

 

Moim zdaniem ogrzewanie nadmuchowe nadaje się tylko do domów szkieletowych gdzie grzeje się tylko powietrze a ściany są z założenia ciepłe bo "lekkie".

Jest tylko kwestią czasu a cena pc pw i gw spadnie. Musi się tylko rynek nasycić i wzrosnąć świadomość potencjalnych inwestorów, że "to" daje radę ogrzać dom.

Oczywiście idealnie komfortowe to nie jest, ale. Moi rodzice zainstalowali na wiosnę klimatyzatory (zamiast kominka), a że wiosna zimowa była, to mieli okazję trochę pomieszkać z tym systemem w domu murowanym. Twierdzą, że jest znacznie lepiej niż przy kominku, ja też jak wpadłem w odwiedziny nie odczułem ani pracy klimatyzatorów ani dyskomfortu. Tylko tyle, że podłoga zimna (inna sprawa, że wykładziny i dywany mają i też braku ciepła od podłogi nie czuć).

[Liwko]

Jest tylko kwestią czasu a cena pc pw i gw spadnie. Musi się tylko rynek nasycić i wzrosnąć świadomość potencjalnych inwestorów, że "to" daje radę ogrzać dom.

 

10 lat temu kupiłem taniej niż jest dzisiaj, a rynek nasyca się już od kilkudziesięciu lat.

[Barth3z]

Przecież jak ktoś decyduje się żeby wydać powiedzmy extra 35-50tyś na to żeby mieć super izolację to potem 5tyś na pompę nie robi różnicy.

 

35-50tys. extra ?! Może przecinków ci zabrakło ?

Możesz podać dokładne wyliczenia tej kwoty ? Jaki dom, z jakiego standardu na jaki ? Chyba z jakiegoś energooszczędnego, skoro piszesz, że wystaczy meeting 7kW, który przy -5oC daje już tylko 3kW (z czego zapewne połowa idzie na CWU) .

 

no ale kable też za darmo nie są, a spora część itak rozkłada podłogówkę, bo zdaje sobie sprawę że grzanie prądem nie jest tanie i w razie czego do podłogówki podłącza wszystkie normalne źródła ciepła. choćby taką pompę.

i jest 3 x taniej niż te wasze kable co żrą pąd jak głupie.

 

Za kable na cały dom z jednym sterownikiem zapłaciłem 3k, czyli tyle co same rurki. Do tego split za drugie tyle, który wbrew pozorom ogrzewa cały dom. Rachunki za CO na poziomie 500-600zł/rok.

 

a i on założył sobie kable o mocy 8100W a potrzebuje 900W? o co chodzi?

 

Ja mam ok. 7kw przy potrzebie 2,5kw dla -20oC. Zgadnij dlaczego ?

 

Rurki do podłogówki są na tyle tanie a ich rozłożenie proste, że moim zdaniem każdy planujący grzanie kablami powinien je rozłożyć, ot tak na wszelki....

 

Ja rozłożyłem i żałuję...

Edytowane 23 Maja 2017 przez Barth3z

[Kaizen]

Rurki do podłogówki są na tyle tanie a ich rozłożenie proste, że moim zdaniem każdy planujący grzanie kablami powinien je rozłożyć, ot tak na wszelki....

 

To po co w wtedy kable? Jak już masz rurki, to ze 3x taniej wyjdzie kocioł elektryczny za 2,5K, niż dodatkowo kable ze sterowaniem.

[Marek.M]

To po co w wtedy kable? Jak już masz rurki, to ze 3x taniej wyjdzie kocioł elektryczny za 2,5K, niż dodatkowo kable ze sterowaniem.

A nie jest tym trudniej sterować? Chodzi mi o to czy można podobnie jak kablami w każdym pomieszczeniu? No i czy nie wyjdzie wtedy drożej. Pytanie ile wyjdzie?

[Kaizen]

A nie jest tym trudniej sterować? Chodzi mi o to czy można podobnie jak kablami w każdym pomieszczeniu? No i czy nie wyjdzie wtedy drożej. Pytanie ile wyjdzie?

 

Oczywiście, że wodną podłogówką nie wysterujesz tak precyzyjnie, jak kablami (nawet, jak wydasz sporo kasy na termostaty i głowice na każdy obwód). Więc pewnie trochę drożej ogrzewanie wyjdzie. Ale te 5K zł, które trzeba by dodatkowo wpakować w kable to setki lat by się zwracały.

IMO nie ma sensu dublować systemu grzewczego. Albo kable, albo rury.

[Marek.M]

Albo kable, albo rury.

No i przy rurach można zmienić łatwo źródło ciepła, np. na PC jak jeszcze stanieje.

[Kaizen]

No i przy rurach można zmienić łatwo źródło ciepła, np. na PC jak jeszcze stanieje.

 

Niestety, możliwość podpięcia innego kotła, to IMO jedyna zaleta wodnej podłogówki.

 

Kable wychodzą taniej, łatwiej ułożyć, łatwiej sterować, równomiernie ogrzewają podłogę, kompletnie bezobsługowe, bezserwisowe. Najwyżej sterownik może się zepsuć - łatwa diagnoza i prosta wymiana.

Nie ma problemu z drastycznym zróżnicowaniem mocy - np. mam jedną łazienkę w środku bryły, bez okien i przegród zewnętrznych, i drugą przy północnej ścianie z oknem. Wypadałoby w jednej dać rury co 10cm a w drugiej co 30cm. A i tak w tej z 30cm rozstawem krzyczy mi Purmo SDG że będzie za duża moc, a w tej z 10cm, że za mała (przy tej samej temperaturze zasilania). Więc trzeba by jeszcze w tej północnej ścianami dogrzewać. Kable daję mocniejsze/m i nie mam problemu.

 

Właśnie niebawem będę musiał podjąć decyzję. Wszystko przemawia za kablami. Tylko ta elastyczność...