Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[kubek86]

Od wiedzy na temat KSE do prognozowania cen energii w tym szczegolnie dla odbiorców bytowych jest daleko. Nie mów mi o szacunku dla innych nazywając mnie bufonem. Ja nawet troche ironizując nie nazywałem Ciebie nawet podobnie.

Nie umiem czytac w myslach wydawanie tak nieprecyzyjnych opinii i bronienie ich do upadłego nie mając zadnych twardych podstaw uwazam za przesadę, tym bardziej ze ceny dla odbiorców bytowych to temat niezbyt wygodny i dla sprzedawców, dystrybutorów (mowa o spólkach z wiekszosciowym udziałem Skarbu Panstwa) i dla rządzących. Przed nami maraton wyborczy w postaci dzisiejszych wyborów, nastepnie wybory do parlamentu krajowego i europoejskiego a następnie prezydenckie. Czy myslisz ze to nie ma wpływu na wysokosc podwyzek dla odbioców bytowych gdyz o takich dyskutujemy. Podwyzki dla przemysłu to inna rzecz.

Co do elektrowni gazowych to przykład z samego PGE cyt.

"Przyszłość PGE to elektrownie gazowe

W drugim kwartale przyśpieszyły nakłady inwestycyjne i wyniosły 1 396 mln zł, podczas gdy w pierwszym kwartale było to 855 mln zł. Szacunkowe zadłużenie netto (zobowiązania skorygowane o środki pieniężne) na dzień 30 czerwca wyniosło ok. 8 211 mln zł.

- Poza realizowanymi inwestycjami w Opolu, Turowie i Rzeszowie, zgłosiliśmy również znajdujący się na bardzo wczesnym etapie projekt niewielkiego bloku gazowego w Bydgoszczy - powiedział prezes Henryk Baranowski w wywiadzie dla „Parkietu”.

W planach jest także budowa większych jednostek opalanych gazem ziemnym.

- PGE planuje budowę dwóch bloków na gaz o mocy 500 MW każdy, w Elektrowni Dolna Odra i jeszcze jednego o podobnej mocy, ale w innej lokalizacji, której jeszcze nie zdradzamy - wskazał prezes."

 

W kazdym razie energetyka weglowa ma byc nie rozwijana, jezeli plany są inne to podaj je przeciez masz duzą wiedzę na temat KSE.

Pozostali dystrybutorzy energii oraz PGNiG i Orlen tez mają w planach rozwój energetyki gazowej. A to oznacza wzrost popytu na gaz takze i w Europie zachodniej. Wzrost ten spowoduje wzrost cen a tym samym zmniejszenie zróznicowania cen poszczegolnych nosników energii.

 

 

Jeżeli chodzi o moje przejście na LPG to tak jak podałem, będzie mnie to kosztowało ok 0,44 zł/kWh uwzględniają amortyzację. Nie przechodzę na gaz ziemny, bo widzę nie doczytałeś. Dla mnie podwyżka ok 10% to już sporo.Zużywam w domu ok 12MWh/rok za który płacę ok 5000zł, więc dla mnie każdy % to dużo. Nie przeszkadza mi przekładanie butli, paliłem w poprzednich domach węglem, olejem, drzewem, więc dla mnie to nie problem. Do tego mam jeszcze kominek, który również mogę wykorzystać i tak jak pisałem. Paneli PV też za darmo nie dają, które to mają zamortyzować koszt wzrostu cen prądu. Na dzień dzisiejszy grzeję prądem od 4 lat, ale czym będę grzał za kilka lat nie wiem. Mam wiele opcji wyboru.

 

Niestety kolego niesympatyczny jesteś w dużym błędzie. KSE ma wile wspólnego z cenami energii. Nie jest tak bardzo daleko jak ci się wydaje. Toczone są rozmowy m. in z udziałem URE, bo np. prezes Kłossowski, proponuje nowy model cen. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ty czytasz to co pisze? Chyba nie. Przecież napisałem o wyborach, a Ty pouczasz mnie za jak wygląda polityka jeżeli chodzi o ceny w grupie G. Wróć tu za twa trzy lata i wtedy przekonasz się kto miał rację. Zrozum w końcu, że na ceny energii elektrycznej nie ma wpływ tyko wytworzenie i dystrybucja. Tak jak CI już pisałem pojawią się nowe pozycje na rachunku, które mają duży wpływ na końcową cenę energii. Do tego jeszcze dojdą transfery statyczne, a może nawet oplata za atom. Popatrz Francja ma jedną z najniższych cen za wytworzenie energii, ale dodatkowe opłaty, powodują to że francuski Kowalski płaci jedną z najwyższych cen energii w Europe. Teraz zrozumiałeś o co chodzi?

[klaudiusz_x]

Podaję ceny z Tauronu gliwickiego obecne i do tyłu jakie mnie obowiązywały.

Kwota netto z faktury i kwota z vat wyliczona na kalkulatorze.

G12w

 

Aktualnie, umowa podpisana 31.08.18

 

I-0,3215

 

 

0,395445

 

 

II-0,1551

0,190773

 

 

 

]obowiązująca mnie do 31.08.18

I-0,3193

0,392739

 

 

II-0,1540

0,18942

 

 

 

z 2017

I-0,3337

0,410451

 

 

II-0,1626

0,199999

 

 

 

z 2016

I-0,3358

0,413034

 

 

II-0,1628

0,200244

 

 

 

z 2015

I-0,3316

0,407868

 

 

II-0,1888

0,232224

 

 

 

Do cen należy doliczyć dystrybucję.

Obecnie z przesyłem mam:

I-0,659034

II-0,244032

Dodatkowych opłat nie wliczając prądu i przesyłu z ostatniej faktury mam~61zł.

Edytowane 30 Października 2018 przez klaudiusz_x

[JD1719512917]

No to normalne, a jaką nazwę taryfy masz.

[MasterCheat]

Czy któs może się orientował w programie "Czyste powietrze" ?

Czy jest jakakolwiek szansa na udział w tym dla tych co juz mają ogrzewania na prąd? Chodzi o założenie fotowoltaiki konkretnie.

[Kaizen]

Na ogrzewanie możesz dostać dotację. Na produkcję prądu tylko pożyczka.

[brencik]

A jak chce ogrzewać wyprodukowanym prądem?

[karoka65]

A jak chce ogrzewać wyprodukowanym prądem?

To kup sobie PV za swoje albo weź pożyczkę z Czystego powietrza.

[klaudiusz_x]

To kup sobie PV za swoje albo weź pożyczkę z Czystego powietrza.

OZE jest za drogie

http://niewygodne.info.pl/artykul9/04604-Ekolodzy-bali-sie-ze-prad-bedzie-zbyt-tani.htm

[MasterCheat]

Ogrzewanie mam na prąd już 5 rok leci.

Średnia za rok na cały prąd w domu 4250PLN za wszystko razem z ogrzewaniem

Ogrzewanie podłogowe na 60 m2 + dogrzewanie jednego pomieszczenia 20m2 konwektorem

Woda z powietrznej pompy ciepła

Indukcyjna kuchenka

Oświetlenie led

poza tym standard pralka, lodóka, tv, xbox i takie tam

na razie taryfa G12e (ale ma być likwidowana na koniec roku więc pewnie będzie g12w)

 

Fajnie było by mieć do tego fotowoltaikę - ale żeby pokryć zapotrzebowanie to bym potrzebował tak z 8-10 kW a to koszt koło 30-45 kPLN

Zwrot inwestycji po 15 latach... najwcześniej - trochę to słabe

bez dotacji jakiejś nie bardzo jest sens

A jak tak patrzę na założenie programu czyste powietrze to on razczej przwidziany tylko dla tych co wymieniająć żródło ciepła, lub stawiają nowy budynek....

Tych co od dawan są ekologiczni na swój własny koszt to olali...

[eprom]

Ogrzewanie mam na prąd już 5 rok leci.

Średnia za rok na cały prąd w domu 4250PLN za wszystko razem z ogrzewaniem

Ogrzewanie podłogowe na 60 m2 + dogrzewanie jednego pomieszczenia 20m2 konwektorem

Woda z powietrznej pompy ciepła

Indukcyjna kuchenka

Oświetlenie led

poza tym standard pralka, lodóka, tv, xbox i takie tam

na razie taryfa G12e (ale ma być likwidowana na koniec roku więc pewnie będzie g12w)

 

Fajnie było by mieć do tego fotowoltaikę - ale żeby pokryć zapotrzebowanie to bym potrzebował tak z 8-10 kW a to koszt koło 30-45 kPLN

Zwrot inwestycji po 15 latach... najwcześniej - trochę to słabe

bez dotacji jakiejś nie bardzo jest sens

A jak tak patrzę na założenie programu czyste powietrze to on razczej przwidziany tylko dla tych co wymieniająć żródło ciepła, lub stawiają nowy budynek....

Tych co od dawan są ekologiczni na swój własny koszt to olali...

 

Też bym chciał dobrą dotacje na PV, ale niestety rząd takich ja my ma w głębokim...

[kris1234]

Tak nie do końca. W banku cały czas masz te 45 tyś i do tego dostajesz te marne odsetki, a kupując PV pozbywasz się tej kasy i masz tylko panele, które dają te powiedzmy 10% ale muszą pracować co najmniej 10 lat abyś doszedł do tego co masz teraz w banku. Potem teoretycznie zaczynasz zarabiać juz więcej niż w banku. W przeciągu tych 10 lat nie wiemy też jak będzie się kształtował stosunek cen prądu do inflacji i oprocentowania lokat. Mimo wszystko uważam, że to jest dobra inwestycja nawet bez dopłat jeśli ktoś np. posiada samochód elektryczny i/lub grzeje bufor albo choć duży zasobnik CWU. Temat będzie dużo lepszy jak w końcu pojawią się jakieś lepsze technologie magazynowania energii.

[miloszenko]

Tak nie do końca. W banku cały czas masz te 45 tyś i do tego dostajesz te marne odsetki, a kupując PV pozbywasz się tej kasy i masz tylko panele, które dają te powiedzmy 10% ale muszą pracować co najmniej 10 lat abyś doszedł do tego co masz teraz w banku. Potem teoretycznie zaczynasz zarabiać juz więcej niż w banku. W przeciągu tych 10 lat nie wiemy też jak będzie się kształtował stosunek cen prądu do inflacji i oprocentowania lokat. Mimo wszystko uważam, że to jest dobra inwestycja nawet bez dopłat jeśli ktoś np. posiada samochód elektryczny i/lub grzeje bufor albo choć duży zasobnik CWU. Temat będzie dużo lepszy jak w końcu pojawią się jakieś lepsze technologie magazynowania energii.

 

Coś się pogubiłeś. Wydając na PV od pierwszego dnia płacisz mniej za prąd, z tego wynika stopa zwrotu i stąd jest te 10% w skali roku.

[RK1719508166]

Nie wiem jak u was ale ja jeszce nie grzeje i zapowiadaja 7-10 slonecznych dni

[kulibob]

No ale jak założymy że nie masz dochodu z pracy, a masz tylko te 45k w banku.

Jak myślisz po ilu latach z tych 45k nic nie zostanie, kiedy przy ich pomocy będziesz płacił za prąd, którego Ci ta instalacja PV nie wyprodukuje?

 

Zależy od kilku dni do 4,5 roku dla 3 osobowej rodziny.Zależy od samo dyscypliny, warunków lokalno/bytowychi zdarzeń losowych. Przy założeniu wykołysania tego co mam na działce, braku awari i chorób:) Powino mi wystarczyć na przeżycie przez ok 10lat jeśli by zrezygnować z paru zbędnych rzeczy.

 

Chciałbym sprawdzić czy mój dom nadaje się do grzania taryfowego pomijam CWU bo itak to robię latem. Chyba najlepiej będzie to zrobić przez cały styczeń.

 

Sterowanie polega na termostacie + grzaniu od 21 do 6 czy coś jeszcze?

[kris1234]

Coś się pogubiłeś. Wydając na PV od pierwszego dnia płacisz mniej za prąd, z tego wynika stopa zwrotu i stąd jest te 10% w skali roku.

 

No troche nagiąłem bo co roku kwota w banku powinna być obniżana o cenę zużytego prądu (dla nie gmatwania za bardzo przyjmuje, że raz w roku płacę za prąd). Zakladając tak jak kolega wyżej że zużywa prądu za 4200 a instalacja kosztuje powiedzmy 42.000 to wychodzi co najmniej 10 lat zwrotu a tak naprawdę co najmniej 15 albo więcej, bo co roku z banku wyciągam te 4200 ale reszta wciaż przynosi zysk a z paneli i tak nie jestem w stanie być samowystarczalnym (chyba, że to cena instalacji z akumulatorami i inwerterem). Największe zużycie pewnie jest w nocy w zimie gdzie słońca brak więc panele nie pracują więc i tak muszę ciągnąć z sieci, zysk jest w lecie jak mamy klimę ale też pytanie czy jesteśmy w stanie zużyć wszystko co wytwarzamy wówczas.

Ogólnie to trzeba by to liczyć dla konkretnego przykładu bo teoria sobie a praktyka sobie. Jak wspomniałem napewno samochód elektryczny by pomógł w szybszym zwrocie paneli. Czym ktoś więcej zużywa prądu w czasie gdy panele są w stanie dużo wytworzyć to tym lepiej dla takiej inwestycji. Gdy ktoś zużywa prądu za 2000 zł a panele mają kosztować 40000 to interes raczej żaden.

Edytowane 3 Listopada 2018 przez kris1234

[kris1234]

No ale jak założymy że nie masz dochodu z pracy, a masz tylko te 45k w banku.

Jak myślisz po ilu latach z tych 45k nic nie zostanie, kiedy przy ich pomocy będziesz płacił za prąd, którego Ci ta instalacja PV nie wyprodukuje?

 

Nie bardzo rozumiem pytanie, bo pieniądze nie są znaczone i muszę mieć nie tylko na prąd ale i na życie. Napewno nie kupiłbym paneli jak bym nie miał na życie. 45000 daje niecały tysiac rocznie więc wystarczy na prąd w bloku Jakby mnie nie było stać na życie i utrzymanie domu to musiałbym znaleźć coś mniejszego i tańszego w utrzymaniu.

A 45 tysięcy jednemu starczy na miesiąc a innym na 2 lata. Gdzieś już była taka dyskusja jak to ludzie zarabiający po 7k netto nie potrafią nic odłożyć żyjąc wspólnie pod jednym dachem, gdzie inni przy takiej kasie odłożyliby przynajmniej jedną pensje. Tak więc każdy musi mierzyć według własnych potrzeb.

[MasterCheat]

No troche nagiąłem bo co roku kwota w banku powinna być obniżana o cenę zużytego prądu (dla nie gmatwania za bardzo przyjmuje, że raz w roku płacę za prąd). Zakladając tak jak kolega wyżej że zużywa prądu za 4200 a instalacja kosztuje powiedzmy 42.000 to wychodzi co najmniej 10 lat zwrotu a tak naprawdę co najmniej 15 albo więcej, bo co roku z banku wyciągam te 4200 ale reszta wciaż przynosi zysk a z paneli i tak nie jestem w stanie być samowystarczalnym (chyba, że to cena instalacji z akumulatorami i inwerterem). Największe zużycie pewnie jest w nocy w zimie gdzie słońca brak więc panele nie pracują więc i tak muszę ciągnąć z sieci, zysk jest w lecie jak mamy klimę ale też pytanie czy jesteśmy w stanie zużyć wszystko co wytwarzamy wówczas.

Ogólnie to trzeba by to liczyć dla konkretnego przykładu bo teoria sobie a praktyka sobie. Jak wspomniałem napewno samochód elektryczny by pomógł w szybszym zwrocie paneli. Czym ktoś więcej zużywa prądu w czasie gdy panele są w stanie dużo wytworzyć to tym lepiej dla takiej inwestycji. Gdy ktoś zużywa prądu za 2000 zł a panele mają kosztować 40000 to interes raczej żaden.

 

Ale teraz jest jest bilansowanie przecież. Jak produkujesz w lato za duzo to energetyka to od ciebie kupuje...

[MasterCheat]

NIkt Cię do niczego nie zmusza.

To był tylko przykład rozliczenia zyskow i kosztow.

Dzisiaj można dostać bardzo nisko oprocentowaną pożyczkę na PV z programu "czyste powietrze".

Policz, może Ci się opłaci.

 

No I tu jest problem wlasnie że chyba nie bardzo można jak ktoś juz ma ogrzewanie na prąd...

[MasterCheat]

Czego nie można?

Dostać pożyczki?

Pytaleś?

 

Na razie czytam i pytam na forum, bo moze akutar ktoś już próbował .

a tymczasem

https://www.mos.gov.pl/fileadmin/user_upload/mos/Aktualnosci/2018/wrzesien_2018/Czyste_powietrze/Czyste_powietrze_ulotka.pdf

[MasterCheat]

To co jest opisane na tym obrazku dotyczy warunków otrzymania dotacji a nie pożyczki.

Na PV nie można dostać dotacji, jedynie pożyczkę niskooprocentowaną. Jak nisko, trzeba zapytać. Słyszalem coś o 2.75% rocznie.

 

ok faktycznie już na drugiej stronie widze ten sam tekst:

 

"Fotowoltaika w programie Czyste Powietrze

Zarówno dla istniejących i nowo budowanych domów jednorodzinnych będzie można dofinansować w formie pożyczki koszt zakupu i montażu mikroinstalacji fotowoltaicznych.

Aby otrzymać dofinansowanie, moduły fotowoltaiczne muszą posiadać jeden z certyfikatów zgodności z normą:

 

PN-EN 61215 „Moduły fotowoltaiczne (PV) z krzemu krystalicznego do zastosowań naziemnych – Kwalifikacja konstrukcji i aprobata typu” lub

PN-EN 61646 „Cienkowarstwowe naziemne moduły fotowoltaiczne (PV) – Kwalifikacja konstrukcji i zatwierdzenie typu”,

lub z normami równoważnymi, wydanymi przez właściwą akredytowaną jednostkę certyfikującą. Data potwierdzenia zgodności z wymaganą normą nie może być wcześniejsza niż 5 lat licząc od daty złożenia wniosku o dofinansowanie.

Odnośnie falownika, musi on posiadać certyfikat zgodności z normą PN-EN 50438 Wymagania dla instalacji mikrogeneracyjnych przeznaczonych do równoległego przyłączenia do publicznych sieci certyfikują oraz posiadać oznakowanie CE. W przypadku certyfikatu wystawionego w języku obcym należy załączyć tłumaczenie przysięgłe.

 

Moduły fotowoltaiczne oraz inwertery muszą posiadać pisemną gwarancję producenta w zakresie jakości towaru. Instalacja powinna posiadać odpowiednie zabezpieczenia przeciwprzepięciowe i odgromowe, o ile wynika to z projektu instalacji.

 

Co ważne – koszty związane z zakupem i montażem instalacji fotowoltaicznych spełniających określone wymagania będzie można współfinansować tylko w formie pożyczki. Dodatkowym warunkiem jest spełnienie w budynku wymagań dla przegród w zakresie izolacyjności od roku 2021.

 

Drugim warunkiem jest wymóg zakupu i montaż wybranego źródła ciepła. Np. kotła na paliwo stałe, węzła cieplnego, systemu ogrzewania elektrycznego, kotła olejowego, kotła gazowego kondensacyjnego, powietrznej pompy ciepła, pompy ciepła odbierającej ciepło z gruntu lub wody – spełniającego określone w programie warunki techniczne). Jednak w przypadku, gdy w budynku istnieje już takie źródło ciepła to ten wymóg nie obowiązuje!"