Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[jasiek71]

Kaizen co oznacza większa obsługowość w fotowoltaice ...?

 

Może inaczej...

Czy ty kiedykolwiek "macałeś" jakąś instalację fotowoltaiczną ...?

I nie chodzi mi o to czy widziałeś na oczy te "placki" na dachu...

[Kaizen]

Kaizen co oznacza większa obsługowość w fotowoltaice ...?

 

Z instrukcji obsługi (nie przestrzeganie której pozbawia gwarancji):

8. Konserwacja i pielęgnacja

 Zalecane jest regularne czyszczenie powierzchni szklanej modułów.

 Nie należy używać myjek ciśnieniowych, aby nie doprowadzić do uszkodzenia

uszczelki.

 Zalecane jest używanie miękkiej wody (np. deszczówki) i miękkiej gąbki lub szmatki.

Łagodny płyn do czyszczenia może być stosowany do usuwania uporczywych

zabrudzeń.

 Należy unikać mocnego naciskania na moduł podczas czyszczenia. Mocny ucisk na

części modułu można spowodować odkształcenie szkła, uszkodzenie ogniw i

zmniejszenie żywotności modułu. Aby uniknąć uszkodzenia modułu spowodowanego

długotrwałą akumulacją pokrywy śnieżnej i zmrażania stopionego śniegu należy

usuwać śnieg z modułu (ów) w odpowiednim czasie.

 Należy regularnie sprawdzać moduł (y) na oznaki uszkodzenia. W szczególności

kontroli powinny być poddawane wszystkie przewody pod kątem ewentualnych

szkód wywołanych przez gryzonie, korozji i szczelności połączeń. Należy sprawdzać

czy nie występuje zwarcie doziemne. Zaleca się kontrolowanie konstrukcji

montażowej, klem, połączeń śrubowych. W przypadku wystąpienia luzów, należy

dokręcić śruby.

 Nigdy nie czyścić złącza elektrycznego, w tym kabli, skrzynki przyłączeniowej i złącza

środkami czyszczącymi, które zawierają substancje organiczne, takie jak alkan.

 W przypadku wystąpienia poważnych problemów, należy skontaktować się z

odpowiednio wyszkolonym specjalistą.

[Kaizen]

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?228998-Bud%C5%BCetowy-(TCO)-z-przyci%C4%99tym-bud%C5%BCetem-przy-stacji-PKP-z-widokiem-na-las&p=7238153&viewfull=1#post7238153

 

Że wpisane do projektu? No, coś musiałem wpisać, zamiast gazu, którego nie mam w zasięgu. A prąd 1:1 nie mieścił się w EP.

Ciągle się zastanawiam i liczę. Ostateczną decyzję podejmę, jak będę miał pewność, jak dom został zbudowany i jakie ma ostateczne OZC uwzględniając aktualne możliwości pozyskania dofinansowania. W tej chwili PC za kilkanaście tysięcy mi się nie kalkuluje, a co dopiero przyzwoita za 20K zł +

 

Kominek też ciągle niepewny.

[miloszenko]

Z instrukcji obsługi (nie przestrzeganie której pozbawia gwarancji):

8. Konserwacja i pielęgnacja

 Zalecane jest regularne czyszczenie powierzchni szklanej modułów.

 Nie należy używać myjek ciśnieniowych, aby nie doprowadzić do uszkodzenia

uszczelki.

 Zalecane jest używanie miękkiej wody (np. deszczówki) i miękkiej gąbki lub szmatki.

Łagodny płyn do czyszczenia może być stosowany do usuwania uporczywych

zabrudzeń.

 Należy unikać mocnego naciskania na moduł podczas czyszczenia. Mocny ucisk na

części modułu można spowodować odkształcenie szkła, uszkodzenie ogniw i

zmniejszenie żywotności modułu. Aby uniknąć uszkodzenia modułu spowodowanego

długotrwałą akumulacją pokrywy śnieżnej i zmrażania stopionego śniegu należy

usuwać śnieg z modułu (ów) w odpowiednim czasie.

 Należy regularnie sprawdzać moduł (y) na oznaki uszkodzenia. W szczególności

kontroli powinny być poddawane wszystkie przewody pod kątem ewentualnych

szkód wywołanych przez gryzonie, korozji i szczelności połączeń. Należy sprawdzać

czy nie występuje zwarcie doziemne. Zaleca się kontrolowanie konstrukcji

montażowej, klem, połączeń śrubowych. W przypadku wystąpienia luzów, należy

dokręcić śruby.

 Nigdy nie czyścić złącza elektrycznego, w tym kabli, skrzynki przyłączeniowej i złącza

środkami czyszczącymi, które zawierają substancje organiczne, takie jak alkan.

 W przypadku wystąpienia poważnych problemów, należy skontaktować się z

odpowiednio wyszkolonym specjalistą.

 

Wklej jeszcze instrukcję do dowolnej PC PW i zapytaj ich użytkowników, czy robią co należy...

 

Bardzo dużo teorii a w praktyce zupełnie co innego. Zamieszkasz (jak już wybudujesz) to zrozumiesz

[Kaizen]

Zamieszkasz (jak już wybudujesz) to zrozumiesz

 

Czyli że lejesz benzynę i jedziesz, aż stanie?

 

Dla mnie to oczywiste, że każdy sprzęt wymaga jakiejś obsługi - zajrzeć, dokręcić, posmarować, wyczyścić i co tam jeszcze instrukcja zaleca.

Dołożenie sprzętu zawsze dodaje obsługi - w najlepszym razie trzeba wymienić jak się zepsuje.

W przypadku czegoś przymocowanego do dachu to nie wyobrażam sobie, żeby od czasu do czasu nie zobaczyć, czy dobrze się trzyma, czy instalator nie dał rdzewnych śrub czy coś innego nie spowoduje, że pofruną przy mocniejszym wietrze.

A jak patrzę, ile słoneczka mniej wpada i przez okna, to i sprawność tak brudnych paneli musi znacząco spadać.

[miloszenko]

Czyli że lejesz benzynę i jedziesz, aż stanie?

 

Dla mnie to oczywiste, że każdy sprzęt wymaga jakiejś obsługi - zajrzeć, dokręcić, posmarować, wyczyścić i co tam jeszcze instrukcja zaleca.

Dołożenie sprzętu zawsze dodaje obsługi - w najlepszym razie trzeba wymienić jak się zepsuje.

W przypadku czegoś przymocowanego do dachu to nie wyobrażam sobie, żeby od czasu do czasu nie zobaczyć, czy dobrze się trzyma, czy instalator nie dał rdzewnych śrub czy coś innego nie spowoduje, że pofruną przy mocniejszym wietrze.

A jak patrzę, ile słoneczka mniej wpada i przez okna, to i sprawność tak brudnych paneli musi znacząco spadać.

 

Nie wiem czy nie mieszasz jednak "obsługowości" z utrzymaniem czegoś w należytym stanie.

 

Kominek musisz "obsługiwać" i utrzymywać w należytym stanie, ale paneli czy PC obsługiwać nie trzeba.

[jasiek71]

Tak się zastanawiam...

O czym my tu piszemy...?

O instalacji elektrycznej w chałupie na ziemi ...?

Czy o statku kosmicznym pędzącym na koniec galaktyki...?

 

W którym kolwiek wątku zadać jakiekolwiek pytanie czy rozważania od razu zaczyna się jazda ...

Koorwa ludzie używajcie trochę własnych łbów bo nosicie je ze sobą nawet do sracza...

Pytasz czy zna na wylot jakieś rozwiązanie to wyskakuje z instrukcją wygrzebaną gdzieś w sieci albo innym doktoratem napisanym przez jakiegoś matoła który nawet na oczy nie widział tego o czym pisał ...

 

Jakieś pierdoły że zanim się zwróci to się zepsuje...

Dziesięć lat amortyzacji to się nie opłaci...

 

Koowa ja już mieszkam dziesięć lat w swojej chałupie i tak naprawdę to nie wiadomo kiedy zleciało...

Wiesz ile kosztował prąd te dziesięć lat temu...?

A który wie ile będzie kosztował za dziesięć lat...?

 

Wypieprzenie kilkudziesięciu tysięcy na pompę ciepła to okres zwrotu co niektórzy po kilku latach widzą a to rozwiązanie tylko obniża zużycie energii...

Zainwestowanie podobnej kwoty w debilnie prostą instalację która może umożliwić praktycznie całkowite zejście z kosztów eksploatacji i bytowania domu jest do doopy i nie ma sensu ekonomicznego..?

 

O jakichś dziwacznych rozwiązaniach, izolacjach , ogromnych przeszkleniach do południa to nawet nie wspomnę...

To się zwraca ...???

Edytowane 14 Lutego 2017 przez jasiek71

[ProStaś]

Paneli nie założyłbym z dwóch fundamentalnych powodów. I nic absolutnie nie jest mnie w stanie przekonać, że mam tego nie brać pod uwagę.

 

1. brak pewności co do rozliczeń 1:0,8 z ZE (było o tym powyżej - niewiele trzeba, by to zmienić, a latem to se można nimi podgrzewać wodę sąsiadom)

- i nie przemawia do mnie teoria, że takie myślenie to nihilizm - patrz olej opałowy, obietnice wejścia do strefy Euro w kontekście kredytów walutowych i inne,

 

2. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?219660-Kompletny-system-grzewczy-do-15-ty%C5%9B-z%C5%82-rach-do-3-ty%C5%9B-za-sezon-CO-CWU&p=7415203&viewfull=1#post7415203

- Bogu wówczas dziękowałem, że miałem tylko antenę satelitarną przytwierdzoną do komina (dwoma nader solidnymi obejmami, które wytrzymały),

 

Natomiast sama idea: proste kable, bojler i PV mi się bardzo podoba. Mały, ciepły dom i jesteśmy na zero z kosztami grzania CO i CWU.

 

jasiek71 zluzuj....

[JD1719512917]

Czytam te wasze wypociny (już 3 strona leci) i nic z nich nie wynika oprócz tego że w międzyczasie "druciarz" Tomek B. założył sobie 5kW PV za 10 tyś i ma w nosie jakieś tam gwarancje bo zostało mu jeszcze 15 tyś na ewentualne awarie.

Jak by człowiek miał czytać wszystkie warunki gwarancyjne to by nawet kaloszy nie kupił bo "....nie należy chodzić po mokrej trawie" - autentyczny zapis lub

przeczytajcie sobie warunki gwarancji samochodu Ki.. co ma 7 lat gwarancji (są dostępne nawet na ich stronie).

Każdy gwarant dup... chroni bo to jego kasa i wpisuje różne głupoty w jednostce czasu by się kasa zgadzała.

[ad_mar]

Nie ma się co denerwować, pamiętam jeszcze niedawno zanim budowę zaczynałem jakie było podejście do 20-30cm styropianu na ścianach. "to bedziesz miał bunkier albo zamek z oknami jak strzelnice a nie dom, ściany nie będą oddychać i będziesz się tam kisił w środku, przecież wystarczy 15cm a reszta kasy w piec lub pompę". I jakoś po tym czasie ludzie przywykli i teraz takie grubości to jest norma. To samo czeka moim zdaniem PV+kable, tylko więcej ludzi musi zacząć liczyć to dokładniej w dopasowaniu do swoich potrzeb.

[miloszenko]

Tak, na pewno, np. ciepły montaż okien w warstwie ocieplenia za 5-7 tys kiedy np. dziura w dachu i tam ucieka 90%

 

Już od jakiegoś czasu widać, że nieskończone wydatki na szczelność, izolację i niwelację mostków są ślepą uliczką - i tak będą straty, i tak będą nieszczelności a kasy poszło sporo.

 

Wystarczy wersja "energooszczędna" z PV, która bije na głowę opłacalność walki z mostkami termicznymi, gdzie pojedyncze kWh strat próbuje się zniwelować za tysiące pln.

[Liwko]

Zużywasz 8000kWh za 800zł ?

 

A gdzie ja tak napisałem?

[jasiek71]

Tak, na pewno, np. ciepły montaż okien w warstwie ocieplenia za 5-7 tys kiedy np. dziura w dachu i tam ucieka 90%

 

Już od jakiegoś czasu widać, że nieskończone wydatki na szczelność, izolację i niwelację mostków są ślepą uliczką - i tak będą straty, i tak będą nieszczelności a kasy poszło sporo.

 

Wystarczy wersja "energooszczędna" z PV, która bije na głowę opłacalność walki z mostkami termicznymi, gdzie pojedyncze kWh strat próbuje się zniwelować za tysiące pln.

 

O to to...

Ja dokładnie o tym...

[ad_mar]

Tu też się zgadzam że ta pogoń za energooszczędnością w którymś momencie przestaje mieć sens. W naszym przypadku gdzie udało się wybudować dom samorobnie, procent zaoszczędzonej na ekipach kasy wpakujemy w PV, a zakładam że było tego łącznie z 70-80kzł. W tym momencie instalację PV mam w "gratisie" i z rachunkami schodzę do 0. A wcale nie spinałem się na szczelności, ciepłych montażach, certyfikatach, blowerdoorach itp. Robiliśmy to tylko dokładniej niż ekipy.

[dred1975]

A gdzie ja tak napisałem?

Kilka postów wcześniej

"Tyle że ja z PC zużywam 8000kWh. Bez niej zużyłbym dwa razy więcej."

 

"Musisz mi coś koniecznie wymysleć, bo 800zł rocznie na CO może mnie zabić "

[Liwko]

Kilka postów wcześniej

"Tyle że ja z PC zużywam 8000kWh. Bez niej zużyłbym dwa razy więcej."

 

"Musisz mi coś koniecznie wymysleć, bo 800zł rocznie na CO może mnie zabić "

 

I co z tego wynika?

 

Z pompą ciepła na cały dom zużywam około 8000kWh. Gdybym jej nie miał, zużyłbym około 16000kWh.

Za te 8000kWh płacę rocznie około 3000zł, a za samo CO około 800zł.

Mam nadzieję, że teraz wszystko jasne.

[Przemek Kardyś]

Ja też nie rozumiem, ale nawet mi się nie chce czytać tłumaczenia.

[Liwko]

Ja też nie rozumiem, ale nawet mi się nie chce czytać tłumaczenia.

 

Czego ty chłopie nie rozumiesz?

[miloszenko]

I co z tego wynika?

 

Z pompą ciepła na cały dom zużywam około 8000kWh. Gdybym jej nie miał, zużyłbym około 16000kWh.

Za te 8000kWh płacę rocznie około 3000zł, a za samo CO około 800zł.

Mam nadzieję, że teraz wszystko jasne.

 

Tylko, że z tych liczb wynika, iż Twój dom zjada więcej ( i to dużo więcej) niż Jaśkowy durszlak o powierzchni 154 m2, nieco starszy i gorzej zaizolowany niż Twój...

[Liwko]

Tylko, że z tych liczb wynika, iż Twój dom zjada więcej ( i to dużo więcej) niż Jaśkowy durszlak o powierzchni 154 m2, nieco starszy i gorzej zaizolowany niż Twój...

 

Przecież ja nigdy nie pisałem, że mam super energooszczędny dom. Wybudowałem dom dla nas i z małymi rachunkami. Czego chcieć więcej?