Marek.M 20.06.2017 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Co do deszczówki. Liczyłem opady w moim regionie oraz potrzebną ilość do podlewania ogrodu biorąc pod uwagę wielkość zbiornika (5 m3). To była teoria, bowiem teraz zużywam wodę tylko do podlania trawnika (60 m2) oraz skrzynek warzywnych. Reszta roślin sobie radzi. No do samego podlewania ogródka i trawy, to rzeczywiście kiepsko. Ja myślę o spłuczkach, a nawet do prania i mycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 20.06.2017 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Po kiego bawić się z deszczówką. Wiercisz studnię ja mam12,5m PE 40 pod garażem lustro wody gdzieś na 1,5m. Do tego hydrofor. I po 21 i w weekendy szczam ile wlezie za psie grosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 20.06.2017 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Kocioł 2.400 zł, bojler 700 zł. Rozdzielacz 700 zł. CO ok. 1000 zł, łączny rachunek za cały rok za prąd ok. 3000 zł. Ale same te "rzeczy" kotłowni nie czynią. Ja bym założył, iż kotłownia z Kospelem to tak 5-7k, do tego pełna podłogówka, którą normalnie robi firma. Czy dzisiaj zamiast budować pod pasywniaka i grzać prądem nie wolałbyś płacić maks. połowę rachunku za prąd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek.M 20.06.2017 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Po kiego bawić się z deszczówką. Wiercisz studnię ja mam12,5m PE 40 pod garażem lustro wody gdzieś na 1,5m. Do tego hydrofor. I po 21 i w weekendy szczam ile wlezie za psie grosze. Deszczówka jest miękka, ze studni twarda. Zależy do czego ma być wykorzystywana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek.M 20.06.2017 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Ale same te "rzeczy" kotłowni nie czynią. Ja bym założył, iż kotłownia z Kospelem to tak 5-7k, do tego pełna podłogówka, którą normalnie robi firma. Czy dzisiaj zamiast budować pod pasywniaka i grzać prądem nie wolałbyś płacić maks. połowę rachunku za prąd? I znowu... a przy PC podłogówki robić nie trzeba? Jak już porównywać to, to samo Kospel a PC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 20.06.2017 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 I znowu... a przy PC podłogówki robić nie trzeba? Jak już porównywać to, to samo Kospel a PC. Ja chcę dzisiaj porównywać kable i PV do innych rozwiązań. Tylko ten duet jest w stanie cały rachunek za prąd minimalizować. I tak, tutaj podłogówki nie trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek.M 20.06.2017 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Ja chcę dzisiaj porównywać kable i PV do innych rozwiązań. Tylko ten duet jest w stanie cały rachunek za prąd minimalizować. I tak, tutaj podłogówki nie trzeba.A to ok, myślałem, że o PC Ci chodzi. PV ma tę wadę, że polityków mamy takich jakich mamy, w każdej chwili bilansowanie mogą znieść, a wtedy kicha totalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 20.06.2017 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Jakie przyjałes prognozy cen wody oraz prognozy opadów rocznych (klimat jak to niektórzy twierdzą zmienia sie) w ciągu 20 lat? Joke? Nawet gdybym jakieś przyjął, to zupełnie sprawa u mnie nie była warta zaprzątnięcia sobie głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 20.06.2017 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Ale same te "rzeczy" kotłowni nie czynią. Ja bym założył, iż kotłownia z Kospelem to tak 5-7k, do tego pełna podłogówka, którą normalnie robi firma. Czy dzisiaj zamiast budować pod pasywniaka i grzać prądem nie wolałbyś płacić maks. połowę rachunku za prąd? PV też liczyłem... Zyskują firmy, gminy, państwo, banki - tylko nie inwestor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Garażowiec1719514970 20.06.2017 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 A to ok, myślałem, że o PC Ci chodzi. PV ma tę wadę, że polityków mamy takich jakich mamy, w każdej chwili bilansowanie mogą znieść, a wtedy kicha totalna. No ,jeszcze niedawno oszczędzałem w 2 i 3 filarze na emeryturę , wpłącałem ponoć na moje własne indywidualne konto , to były moje pieniążki , nawet ktoś to mógł ponoć dziedziczyć , teraz już wiem że te pieniążki które wpłacałem wcale nie były ( i już nie są ) moje . Nie obstawiałbym raczej na dłuższą perspektywę bilansowania PV . To w stosunku do OFE mały pryszczyk dla Państwa jest ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 20.06.2017 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Joke? Nawet gdybym jakieś przyjął, to zupełnie sprawa u mnie nie była warta zaprzątnięcia sobie głowy. Czyli podobnie do TB, on tez nie liczy, a wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.06.2017 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 A to ok, myślałem, że o PC Ci chodzi. PV ma tę wadę, że polityków mamy takich jakich mamy, w każdej chwili bilansowanie mogą znieść, a wtedy kicha totalna. Akurat przy grzaniu kablami i grzałką będzie mniej bolesne, niż gdy nie będzie miał ktoś grzania. Czy wyprodukowany prąd wpuszcza ktoś do sieci, czy w posadzkę albo zasobnik - mała różnica. Problem to będą mieli ci, co nie mają takiego "bufora" na nadprodukcję prądu, gdy nie będzie można go wpuścić do sieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 20.06.2017 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Akurat przy grzaniu kablami i grzałką będzie mniej bolesne, niż gdy nie będzie miał ktoś grzania. Czy wyprodukowany prąd wpuszcza ktoś do sieci, czy w posadzkę albo zasobnik - mała różnica. Problem to będą mieli ci, co nie mają takiego "bufora" na nadprodukcję prądu, gdy nie będzie można go wpuścić do sieci. To może lepiej pomyśleć o jednej większej instalacji na kilka domów? Dołożyć car sharing - ze 2 hybryfy plug-in na 4 domy i gotowe Za kilka lat auto co samo do domu wraca lub po nas przyjeżdża może być już całkiem dostępne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greg_81 20.06.2017 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Kocioł 2.400 zł, bojler 700 zł. Rozdzielacz 700 zł. CO ok. 1000 zł, łączny rachunek za cały rok za prąd ok. 3000 zł. Czy Mógłbyś podać więcej szczegółów instalacji i parametry chałupy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 21.06.2017 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2017 (edytowane) Czyli podobnie do TB, on tez nie liczy, a wie. Niektórzy liczą, wiedzą, ale klientom tej wiedzy nie przekazują, bo można (trzeba) zarobić (podłogówka w kościele by asolt). Mnie cieszy, że po Liwko i moich 'prośbach' znalazłeś w końcu kasiorę na PP. Może 'oświecona góra rankingu' z PP policzy opłacalność zbiornika na deszczówkę do podlania 60 m2 trawnika i 4 skrzynek z warzywami? Edytowane 21 Czerwca 2017 przez budowlany_laik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 21.06.2017 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2017 Czy Mógłbyś podać więcej szczegółów instalacji i parametry chałupy ? Załączam stopkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 21.06.2017 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2017 Niektórzy liczą, wiedzą, ale klientom tej wiedzy nie przekazują, bo można (trzeba) zarobić (podłogówka w kościele by asolt). Mnie cieszy, że po Liwko i moich 'prośbach' znalazłeś w końcu kasiorę na PP. Może 'oświecona góra rankingu' z PP policzy opłacalność zbiornika na deszczówkę do podlania 60 m2 trawnika i 4 skrzynek z warzywami? Ale dlaczego ja mam liczyc opłacalnosc zbiornika na deszczówkę?, napisałes ze to Ty policzyłes wiec zapytałem jak. Ciekawią mnie obliczenia opłacalnosci wszelkich instalacji, bo praktycznie mam codziennie takie zapytania. Z drugiej strony wiadomo ze liczenie opłacalnosci ociera sie o przepowiadanie przyszłosci co akurat nie jest moją domeną (kto moze tak twierdzic?: wrózka, jasnowidz, prorok) . Kazde obliczenia opierają sie na pewnych załozeniach, mniej lub bardziej wiarygodnych ale zawsze załozenia muszą byc. Bez nich to tylko przypuszczenia i gdybania. Podałes czas zwrotu nie mniejszy niz 20 lat. skąd to wiadomo czy to tylko przypuszczenie czy wynik obliczen? Nie wiem co ma do tematu podłogówka w kosciele, owszem znam takie rozwiązanie ale nie jestem jego autorem, skoro o nim juz mowa jest to bardzo praktyczne i komfortowe rozwiązanie i bardziej oszczedne w stosunku do poprzedniego systemu grzewczego. Wadą jest dosc wysoki koszt instalacyjny oraz ograniczenia konserwatorskie w przypadku kosciołow zabytkowych. Cieszy mnie Twoje zadowolenie z mojego PP, ale nie mogę pojac co ono ma do tematu tej dyskusji. Widac nie jestem zbyt domyslny, ale nie mozna miec wszystkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 21.06.2017 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2017 A ja prosiłbym byś pokazał tu jak Ty policzysz opłacalność zakupu zbiornika na deszczówkę do podlania 60 m2 trawnika i 4 skrzynek warzywnych. Bo patrząc na to, nie potrzeba żadnych obliczeń (i prognoz), by stwierdzić, że szkoda sobie zawracać tym głowę. Ja liczyłem, swoje założenia miałem, i inwestycja nie była warta zachodu. I jak pisałem, był to wynik obliczeń (mam gdzieś xls), a nie przypuszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 21.06.2017 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2017 A ja prosiłbym byś pokazał tu jak Ty policzysz opłacalność zakupu zbiornika na deszczówkę do podlania 60 m2 trawnika i 4 skrzynek warzywnych. Bo patrząc na to, nie potrzeba żadnych obliczeń (i prognoz), by stwierdzić, że szkoda sobie zawracać tym głowę. Ja liczyłem, swoje założenia miałem, i inwestycja nie była warta zachodu. I jak pisałem, był to wynik obliczeń (mam gdzieś xls), a nie przypuszczenia. Skoro obliczenia nie były konieczne to po co je wykonałes i na dodatek je utajniłes, bo nie chcesz ich tu pokazac? Nadmiar wolnego czasu, cheć sprawdzenia siebie a moze były jakies inne powody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 21.06.2017 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2017 Wykonałem je, wyciągnąłem wnioski, nie utajniłem, ale dla Ciebie nie chce mi się szukać pliku. Policzysz, czy nie wiesz jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.