Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[Kaizen]

Dziwne. Wcześniej otwierał mi się ten z reklamy z WiFi i monitorowaniem zużycia prądu.

 

Histereza, jak rozumiem +-0,5*. Tyle co taki chińczyk za $22. To słabo jeżeli pilnujesz temperatury podłogi. Czyli jak ustawisz 23* to włączy się przy 22,5 a wyłączy przy 23,5. To przy wylewce grzewczej sporo kWh zmagazynowanych.

 

Producenci IMO trochę przespali, bo do współczesnego domu to trzeba mieć możliwość pilnowania temperatury wlewki z dokładnością do +-0,1*.

Edytowane 15 Czerwca 2018 przez Kaizen

[oszczednyGrześ]

Pomyślę o tym sterowniku.

 

A jaki kluczem dobieracie kabelki? Zapotrzebowanie mam 40 W/m2, kupować przy założeniu 60 W/m2? Wylewki około 8-9 cm.

 

Ja zwykle liczę 60 w/m2 ale czasem i mniej w lazienkach zwykle przyjmuje od 120 - 140 w/m2. Sterowniki koniecznie z dokładnością do 0,1'C.

[abes99]

...jeden nieużywany, jeden użyty do testów i wygrzewania podłogówki w pomieszczeniu technicznym czyli ze znikomym obciążeniem...

Możesz coś więcej skrobnąć, jak wygrzewałeś podłogówkę? Mam swoje zalane od zeszłego roku, ale przez zawirowania z dachem elektryk dopiero będzie wchodził za jakieś 2 tygodnie. Póki nie mam instalacji, nie mam jak odpalić podłogówki. Ale chętnie się przygotuję do wygrzewania i pierwszych testów ...

[Kaizen]

Możesz coś więcej skrobnąć, jak wygrzewałeś podłogówkę?

 

Oszczędnie

Wziąłem promocyjną taryfę fortum i jak wymienili licznik to zacząłem wygrzewać. Najpierw 3x1h w taniej strefie, potem stopniowo zwiększałem czas by osiągnąć grzanie w całej taniej strefie i takie grzanie utrzymałem przez dwa tygodnie. Potem powoli zmniejszałem czas. W jednym obwodzie za pomocą sterownika (raczej dla zabawy, bo i tak w czasie taniej strefy miał taką temperaturę ustawioną, że nie mógł dobić) - reszta tylko z zegara.

Zużyłem jakieś 2,5 MWh za 260zł.

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez Kaizen

[abes99]

Dzięki za info . Czyli z tego co rozumiem, nie korzystałeś (poza jedną strefą) ze sterowania temperaturą? Tylko po prostu grzałeś ile wlezie? Jeśli tak, to w sumie mogę kable podpiąć na krótko do zwykłego sterownika zegarowego i też zacząć coś grzać . Jakie temperatury podłogi osiągnąłeś? Edytowane 17 Czerwca 2018 przez abes99

[Kaizen]

Jeśli tak, to w sumie mogę kable podpiąć na krótko do zwykłego sterownika zegarowego i też zacząć coś grzać . Jakie temperatury podłogi osiągnąłeś?

 

Miałem podpięte zasilanie kabli pod przekaźniki które włączały je po podaniu 12V. Te 12V podawał zasilacz który był podpięty pod zwykły sterownik do gniazdka - coś takiego:

 

http://www.darewit.pl/sklep/galerie/p/programator-elektroniczn_692.jpg

 

Czujek nie odpaliłem jeszcze (mam zalane ds18b20, ale nie ogarnąłem jeszcze tego). Trochę fotek tylko w termowizji robiłem - Klik

[miloszenko]

Dziwne. Wcześniej otwierał mi się ten z reklamy z WiFi i monitorowaniem zużycia prądu.

 

Histereza, jak rozumiem +-0,5*. Tyle co taki chińczyk za $22. To słabo jeżeli pilnujesz temperatury podłogi. Czyli jak ustawisz 23* to włączy się przy 22,5 a wyłączy przy 23,5. To przy wylewce grzewczej sporo kWh zmagazynowanych.

 

Producenci IMO trochę przespali, bo do współczesnego domu to trzeba mieć możliwość pilnowania temperatury wlewki z dokładnością do +-0,1*.

 

Nie potrzebnie się martwisz, rzeczywistość jest znacznie prostsza niż się wielu teoretykom wydaje. Żeby się nie rozpisywać - są tu przykłady na forum, gdzie bez żadnego spinania ogrzewanie ustawiane jest na godzinę do dwóch na dobę i to w zupełności wystarcza żeby utrzymać temperaturę w ryzach. Wygrzewanie wylewki i oddawanie ciepła z 10 cm betonu to proces tak długotrwały, że nie warto się nad tym doktoryzować. Będę pilnował temperatury podłogi i powietrza z odpowiednim "wymuszeniem" co by komfort był zawsze.

[Kaizen]

Żeby się nie rozpisywać - są tu przykłady na forum, gdzie bez żadnego spinania ogrzewanie ustawiane jest na godzinę do dwóch na dobę i to w zupełności wystarcza żeby utrzymać temperaturę w ryzach.

 

Właśnie w tym kierunku zmierzam. Pilnowanie temperatury powietrza przy bezwładności podłogówki jest bez sensu. Jakiś sens ma pilnowanie temperatury wylewki - bo jej temperatura świadczy o ilości ciepła jaką posadzka zmagazynowała i jest w stanie oddać do powietrza. Ale tu trzeba sterownik o wiele dokładniej pilnujący histerezy, niż +-0,5*.

 

Pilnowanie ilości kWh wpompowanych w posadzkę w ciągu doby, zwłaszcza przy grzaniu prądem w taniej strefie jest chyba najlepszą opcją. Tylko chyba żaden sterownik nie umożliwia takiej opcji (choćby mocno uproszczonej - typu łączny czas pracy / dobę jako funkcja średniej temperatury zewnętrznej czy jeszcze lepiej prognozy pogody na następną dobę).

[kroles]

Pilnowanie średniej temperatury powietrza to z grubsza to samo, co pilnowanie ilości kWh wpompowanych w posadzkę, w dodatku z uwzględnieniem słońca i zysków bytowych.

[Kaizen]

Pilnowanie średniej temperatury powietrza to z grubsza to samo, co pilnowanie ilości kWh wpompowanych w posadzkę, w dodatku z uwzględnieniem słońca i zysków bytowych.

 

Tyle, że termostaty nie pilnują "średniej temperatury". Pilnują chwilowej.

 

Wystarczy niewiele Wh, żeby podnieść temperaturę powietrza żeby się ogrzewanie wylewki nie włączyło. Czy to odpalisz piekarnik, czy słoneczko przyświeci, czy nawet czajnik - i system wariuje. I zamiast załadować 5kWh w wylewkę, to nie ładuje nic. I niezmiennie zostaje problem z histerezą. Bo jak ustawić termostat z histerezą +-0,5* jak temperatura powietrza nie chce się o tyle zmieniać z powodu ogrzewania podłogą? Sam wrzucałeś te wykresy:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=404847

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=404848

 

Jakie efekty dałoby tu sterowanie temperaturą powietrza?

[brencik]

I do tego jest własnie potrzebna "inteligentna" automatyka. A nie prymitywne sterowanei na podstawie kilku odczytów temperatur.

[kroles]

U mnie jest sterowanie PI, czyli proporcjonalno (reaguje na różnicę zadanej i mierzonej temperatury powietrza) - całkujące (reaguje na odstępstwo średniej od zadanej).

Człon całkujący I zapewnia związek między pompowaną w posadzkę mocą, a średnią temperaturą powietrza.

Nawet jak mam ustawioną temperaturę powietrza na 22, a jest średnio 22.2, to i zimą tak przez dwa - trzy dni grzeje.

To żadna "inteligencja", podstawy automatyki.

Ciekawie się robi, jak chcemy zapewnić nie stałą temperaturę, ale komfort cieplny. 21 stopni przy właczonym grzaniu wydaje się cieplej, niż 21.5 przy wyłączonym. Nie wspomnę o wentylacji i wilgotności

[Kaizen]

21 stopni przy właczonym grzaniu wydaje się cieplej, niż 21.5 przy wyłączonym.

 

Serio jesteś w stanie poznać, czy w posadzce o temperaturze np. 23* kable są pod napięciem, czy nie?

[kroles]

Ja nie, moja żona tak, zimą już po paru min od wyłączenia się kabli zawija się w koc...

[surgi22]

Taka żona to skarb, możesz jako detektor podczerwieni używać .

[kulibob]

Raczej przekleństwo ja na gaciach moja pod kocem zresztą latem też często tak jest

[Garażowiec1719514970]

U mnie jest sterowanie PI, czyli proporcjonalno (reaguje na różnicę zadanej i mierzonej temperatury powietrza) - całkujące (reaguje na odstępstwo średniej od zadanej).

Człon całkujący I zapewnia związek między pompowaną w posadzkę mocą, a średnią temperaturą powietrza.

Nawet jak mam ustawioną temperaturę powietrza na 22, a jest średnio 22.2, to i zimą tak przez dwa - trzy dni grzeje.

To żadna "inteligencja", podstawy automatyki.

Ciekawie się robi, jak chcemy zapewnić nie stałą temperaturę,<<<< ale komfort cieplny. 21 stopni przy właczonym grzaniu wydaje się cieplej, niż 21.5 przy wyłączonym. >>>Nie wspomnę o wentylacji i wilgotności

Hameryki nie odkryłeś ,tak jest ż przy ,,aktywnej " podłogówce jest bardziej komfortowo mimo niższej temperatury powietrza

[e_gregor]

Raczej przekleństwo ja na gaciach moja pod kocem zresztą latem też często tak jest

 

Moja też. Ale ostatnio słyszałem, że ponoć od anemii tak jest. Mojej się pare razy zdarzało już mieć

[surgi22]

To po co żeście sobie takie ,,lodowate '' i ,,anemiczne'' królewny wybrali .

[JD1719512917]

To coś słabi Królowie są ......