Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ile przedpłaciłeś? Ile za te pieniądze można kupić kWh nawet licząc po 35gr/kWh jako średnią cenę prądu do grzania?

 

Nie ma czegoś takiego jak średnia cena prądu wyliczona na 25 lat do przodu (tyle gwarancji jest na panele). Uśrednia się dane historyczne, a nie te których wartości nie znamy i znać nie będziemy dopóki nie zostaną podane. Niestety nie podyskutujemy, bo nie poznałem technik jasnowidztwa.

 

PS: ile przedpłaciłeś kupując samochód? Ile lat można za te pieniądze jeździć komunikacją i taksówkami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak średnia cena prądu wyliczona na 25 lat do przodu (tyle gwarancji jest na panele).

 

Ale mozna wyliczyc srednią cene za lata poprzednie. Oczywiscie ze nie ma i pewnie nigdy nie bedzie obowiązku skorzystania z taryfy która obnizy nam rachunki. Jezeli ktos chce płacic wiecej to czemu nie. któz bogatemu zabroni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak średnia cena prądu wyliczona na 25 lat do przodu (tyle gwarancji jest na panele). Uśrednia się dane historyczne, a nie te których wartości nie znamy i znać nie będziemy dopóki nie zostaną podane. Niestety nie podyskutujemy, bo nie poznałem technik jasnowidztwa.

 

Dałem fory PV licząc zawyżoną średnią (wygrzewanie robiłem po nieco ponad 10gr/kwh - niby tylko przez pół roku taką cenę mam, ale jak nawet co kilka lat skorzystam z tego typu promocji, to srednia wyjdzie bliżej 20gr/kWh, niz 30gr). Pieniądze wydane teraz wydajesz na pewno, nieodwracalnie. I kupujesz jeszcze ryzyko, graniczące z pewnością wydania kolejnych pieniędzy (bo nie wszystko obejmuje gwarancja a na falownik na pewno tyle nie masz), i jeszcze masz ryzyko zmian prawnych.

Jak ceny pradu czy paneli zmienią się na tyle, ze zaczną się oplacać, to będzie warto je kupić.

Więc przelicz po aktualnych cenach - dlatego zaproponowałem 35gr/kWh, korzystne dla PV, bo więcej za grzanie racjonalnie podejmujacy decyzje grzejacy prądem nie zapłaci (pewnie sporo mniej).

 

 

PS: ile przedpłaciłeś kupując samochód? Ile lat można za te pieniądze jeździć komunikacją i taksówkami?

 

Taksówki ani komunikacja nie dają mi takiej funkcjonalnosci (nie są w moim przypadku alternatywą), więc nawet nie liczyłem opłacalności. Prąd z sieci jest taki sam, jak z PV.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taksówki ani komunikacja nie dają mi takiej funkcjonalnosci (nie są w moim przypadku alternatywą), więc nawet nie liczyłem opłacalności. Prąd z sieci jest taki sam, jak z PV.

 

Ale nie pisałeś o funkcjonalności, tylko o wydawaniu pieniędzy. Jak wytknąłem ci twoją pokrętną logikę pisząc o środkach transportu to nagle z wydawania pieniędzy przeskakujesz na funkcjonalność. Tak, żeby koniecznie racja była po twojej stronie.

 

Skoro prąd z sieci jest taki sam jak z PV to grzej dom i wodę przez cały dzień a nie tylko w taniej taryfie - przecież prąd w ciągu dnia jest ten sam co w nocy. Gości też przyjmujesz tylko w nocy bo szkoda prądu? Bo co jeśli trzeba będzie włączyć klimatyzację, przygotować jedzenie, zmrozić trunki, upiec ciasto, kaczkę? Dziecku też wyjmiesz ładowarkę do laptopa w dzień bo jest droższy prąd, a majsterkowanie i pracę narzędziami elektrycznymi zostawiasz na noc jak wszyscy śpią?

 

To jak to jest z tą funkcjonalnością czyli WYGODĄ KORZYSTANIA - jest ważna czy nie bo się pogubiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie pisałeś o funkcjonalności, tylko o wydawaniu pieniędzy. Jak wytknąłem ci twoją pokrętną logikę pisząc o środkach transportu to nagle z wydawania pieniędzy przeskakujesz na funkcjonalność. Tak, żeby koniecznie racja była po twojej stronie.

 

Dla mnie oczywiste jest, że ma sens rozważanie opłacalności wyłącznie między rozwiązaniami, które zaspokajają te same potrzeby. Jak potrzebuję przewozić materiały budowlane to nie porównuję kosztów Transita ze skuterem.

 

I jak liczę różne opcje, to biorę pod uwagę, jak można je najlepiej wykorzystać. Jak już daję którejś opcji fory, to tej, która w pierwszym podejściu wydaje się mniej korzystna. Dlatego proponuję zawyżoną cenę prądu do ogrzewania - 35gr/kWh.

 

Skoro prąd z sieci jest taki sam jak z PV to grzej dom i wodę przez cały dzień a nie tylko w taniej taryfie - przecież prąd w ciągu dnia jest ten sam co w nocy.

 

Funkcjonalnie dokładnie ten sam. Jak ZE nakaże Ci odłączyć PV od sieci, to będziesz grzał tylko w dzień?

 

Gości też przyjmujesz tylko w nocy bo szkoda prądu? Bo co jeśli trzeba będzie włączyć klimatyzację, przygotować jedzenie, zmrozić trunki, upiec ciasto, kaczkę?

 

Rozmawiamy o ogrzewaniu. Rozważania o sensie PV do celów bytowych to zupełnie inna kwestia.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie oczywiste jest, że ma sens rozważanie opłacalności wyłącznie między rozwiązaniami, które zaspokajają te same potrzeby. Jak potrzebuję przewozić materiały budowlane to nie porównuję kosztów Transita ze skuterem.

 

I jak liczę różne opcje, to biorę pod uwagę, jak można je najlepiej wykorzystać. Jak już daję którejś opcji fory, to tej, która w pierwszym podejściu wydaje się mniej korzystna. Dlatego proponuję zawyżoną cenę prądu do ogrzewania - 35gr/kWh.

 

 

 

Funkcjonalnie dokładnie ten sam. Jak ZE nakaże Ci odłączyć PV od sieci, to będziesz grzał tylko w dzień?

 

 

 

Rozmawiamy o ogrzewaniu. Rozważania o sensie PV do celów bytowych to zupełnie inna kwestia.

 

PV w pierwszej kolejności zamortyzuje koszt prądu bytowego, ale ma też bezpośredni związek z wyborem systemu CO - tylko energia z prądu może stać się tańsza, wiec ogrzewanie gazowe na dziś staje się kiepskim rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PV w pierwszej kolejności zamortyzuje koszt prądu bytowego, ale ma też bezpośredni związek z wyborem systemu CO - tylko energia z prądu może stać się tańsza, wiec ogrzewanie gazowe na dziś staje się kiepskim rozwiązaniem.

 

Kto nie myśli rozsądnie nie wie, ze przyszłość paliw kopalnych nie jest raczej kolorowa... Udział energii elektrycznej będzie się zwiększał podobnie jak jej możliwości efektywnego produkowania ze źródeł odnawialnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PV w pierwszej kolejności zamortyzuje koszt prądu bytowego

 

O tym można podyskutować w innym wątku, bo to inny temat - tu jest dyskusja o grzaniu z COP=1.

 

Kto nie myśli rozsądnie nie wie, ze przyszłość paliw kopalnych nie jest raczej kolorowa... Udział energii elektrycznej będzie się zwiększał podobnie jak jej możliwości efektywnego produkowania ze źródeł odnawialnych.

 

To news od wróża Macieja? IMO przyszłość to powrót do przeszłości. Czyli palenie biopaliwami. Zamknięty obieg gazów, najwyższa sprawność, tanie, sprawdzone, wiele urządzeń (i przemysłowych, i domowych) przystosowanych istnieje. Zresztą to już następuje - w elektrowniach węglowych muszą nimi palić (dosypywać) na stacjach benzynowych też musimy je wlewać do baków.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...rozumiem, że zasada podaż-popyt-cena, nie ma w przypadku energii żadnego znaczenia ? Wszystko ot tak sobie będzie tanieć? Żyję pół wieku na tym świecie i przeżyłem już przepowiadaczy, że ogrzewanie olejowe będzie ćwierć wieku najtańsze, później że na prąd (grzejniki konwekcyjne), jak zamontowałem ponad 20lat temu ogrzewanie gazowe to pierwsze dwa sezony miałem raj a później, po skoku cen dwa dni przed świętami robiłem bajzel w domu i wstawiałem kominek...tak, różni eksperci przepowiadacze byli,a ich tezy opadały bardzo szybko.

Ileż to razy czytałem, że wzór dla wszystkich, Niemcy, mają z OZE prądu więcej niż potrzebują. Tylko dlaczego te dwie wielkie elektrociepłownie ciągle mi chmury produkują i zasłaniają słońce ..i jeszcze ten Nord Stream 2..tak dla jaj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym można podyskutować w innym wątku, bo to inny temat - tu jest dyskusja o grzaniu z COP=1.

 

 

 

To news od wróża Macieja? IMO przyszłość to powrót do przeszłości. Czyli palenie biopaliwami. Zamknięty obieg gazów, najwyższa sprawność, tanie, sprawdzone, wiele urządzeń (i przemysłowych, i domowych) przystosowanych istnieje. Zresztą to już następuje - w elektrowniach węglowych muszą nimi palić (dosypywać) na stacjach benzynowych też musimy je wlewać do baków.

 

Twój wróżbita mówi o biopalowach mój o czym innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój wróżbita mówi o biopalowach mój o czym innym.

 

Mój nie jest wróżbitą. To już się dzieje. To teraźniejszość. Biokomponenty w paliwach samochodowych to min. 5%, zaraz będzie 7%.

Współczynniki do EP nakłaniają do palenia drewnem, peletem itp - bo biomasa ma mnożnik 0,2 a prąd 3 (tak 15 x większy mnożnik). Więc z jednej strony trąbią, żeby grzać prądem, a faktycznie działające przepisy nakłaniają do palenia paliw ze źródeł odnawialnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój nie jest wróżbitą. To już się dzieje. To teraźniejszość. Biokomponenty w paliwach samochodowych to min. 5%, zaraz będzie 7%.

Współczynniki do EP nakłaniają do palenia drewnem, peletem itp - bo biomasa ma mnożnik 0,2 a prąd 3 (tak 15 x większy mnożnik). Więc z jednej strony trąbią, żeby grzać prądem, a faktycznie działające przepisy nakłaniają do palenia paliw ze źródeł odnawialnych.

 

Mnożniki mnie nie interesują. Nie interesuje mnie palenie węglem, drewnem, peltem, ekogroszkiem itd. Moga spalac biopaliwa i generować prąd OK ale dziękuje za kotłownie w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...rozumiem, że zasada podaż-popyt-cena, nie ma w przypadku energii żadnego znaczenia ? Wszystko ot tak sobie będzie tanieć?
no , prąd tanieje :p w 2011r miałem w G11 kWh po 0,28.. , a w 2017 po 0,2424 tylko opłat stałych przybywa i szykują się kolejne, o czym pisałem w innym wątku. Żeby nie było za kilka lat , że sam prąd będzie za grosz albo mniej , a opłaty dodatkowe 1000 miesięcznie . Big Energy i pijawki z rzadu czują co się swięci - przybywa PV i pobór z ZE maleje , a co za tym idzie wpływy topnieją i trzeba to jakoś zrekompensować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no , prąd tanieje :p w 2011r miałem w G11 kWh po 0,28.. , a w 2017 po 0,2424 tylko opłat stałych przybywa i szykują się kolejne, o czym pisałem w innym wątku. Żeby nie było za kilka lat , że sam prąd będzie za grosz albo mniej , a opłaty dodatkowe 1000 miesięcznie . Big Energy i pijawki z rzadu czują co się swięci - przybywa PV i pobór z ZE maleje , a co za tym idzie wpływy topnieją i trzeba to jakoś zrekompensować.

 

Żyjemy w dość ciekawych czasach. W Norwegii zwykle sprzedaż paliw na stacjach rosła o 3%, w 2017 zmalała o tyle, czyli jest o 6% mniej niż to, czego się spodziewali. To oznacza zauważalne zmiany dla wszystkich wielkich, i dostawców energii i paliw, ale także rządów, UE, organizacji globalnych.

 

Gdyby nie kontrola rynku, instalacje PV pewnie już teraz byłyby tańsze o połowę.

 

Koszt baterii Li-Ion topnieje w oczach, zaczynają zastępować wiele rezerwowych źródeł zasilania opartych na paliwach kopalnych, to też w pewnym momencie będzie problemem istotnym.

 

Jedni będą podnosić cenę przesyłu, inni zmniejszą dostępność towaru, a jeszcze inni wykorzystają koniunkturę i na tym sporo zarobią.

 

U nas te zmiany będą powolne i pewnie niezauważalne, bo choćby ze względu na słabą walutę za wszystko płacimy dużo więcej niż inni, stąd instalacji PV czy aut elektrycznych będzie u nas za mało, aby doszło do rewolucji, natomiast wystarczająco dużo, aby mieć kolejne powody żeby nas wydoić kolejnym podatkiem :p

 

Tym bardziej wybranie dziś grzania prądem w parze z PV daje nam spokój po wsze czasy, gdyż ilość faktycznie pobranej i opłaconej energii jest znikoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnożniki mnie nie interesują. Nie interesuje mnie palenie węglem, drewnem, peltem, ekogroszkiem itd. Moga spalac biopaliwa i generować prąd OK ale dziękuje za kotłownie w domu.

 

Dobrze powiedziane.

 

Nikt nie zdaje sobie sprawy, iż potrzeby energetyczne domu są zupełnie inne niż 10-15 lat temu. Jedno pomieszczenie potrzebuje nie kilka kW, ale raptem kilkaset wat, co w praktyce powoduje totalną zmianę sposobu ogrzewania/chłodzenia.

 

Jaki dziś jest sens w domu o zapotrzebowaniu szczytowym 3-4 kW montować kotłownię z piecem mocy 15 kW i więcej? Jaki sens wydawać na kotłownię 20-40k kiedy przez połowę zimy wystarczają zyski bytowe lub kilka świeczek w salonie? Jaki sens mieć jeden centralny kocioł kiedy potrzeby chwilowe budynku są liczone w setkach wat a piec może modulować od 2-3 kW? Pomijam już totalne nieporozumienie jakim jest mieć i grzejniki i podłogówkę, gdzie akcesoria w kotłowni często kosztują nie mniej niż sam kocioł.

 

Możemy dzisiaj za kwotę 30 000 zł sprowadzić rachunek za CO/CWU i prąd bytowy prawie do zera, ale nie robimy tego, bo problem jest przede wszystkim w naszych głowach.

 

Robimy w tej cenie kotłownię np. gazową i roczny rachunek często przebija 5000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wsze czasy ... hmmm co to, to nie , a już na pewno nie w przypadku PV . Tutaj też próbują zabezpieczać tyły . Nie słyszałeś o IRiESD , w którym przy pierwszym podejsciu próbowali wprowadzić zapis o możliwości zdalnego wyłączenia instalacji PV przez ZE . Na offgridowców też ukręcą bata.

 

Co z tego że wyprujesz flaki położysz 10kWp na dachu , jak pod pretekstem ochrony sieci ktoś Ci zrobi pstryk w ZE . To jest oczywiście temat rzeka i nie tutaj należy go roztrząsać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...