Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[bitter]

U Konrada obliczenia były dla 20 oC, a faktycznie grzeje 21,5 oC. Czyli jezeli byłoby 20 oC to ta roznica by wzrosła. Moze lepiej nie podejrzewać tylko zasiegnąc danych u zrodla.

 

asolt jaki jest sens liczenia OZC dla temp 20 stopni w domu? Kto ma 20 stopni? Mimo, że jestem morsem to jednak dla mnie 22-23 stopnie to dopiero temperatura komfortu. 20 stopni to jak w psiarni

 

odnosze wrazenie, ze bijecie tutaj bittera, bo jakby z ich uslug skorzystal (czytaj: dal zarobic), to by mial zuzycie o 50% nizsze.

No właśnie. Co by mi dało OZC niby prawidłowo policzone? 500zł kwartalnie mniej na rachunkach? Gówno prawda. Moim zdaniem coś z moją chałupą jest nie tak. Asolt i Lobo zaoferowali policzenie mi OZC, wysłałem dokumentacje na maile i nie dostałem żadnej odpowiedzi. Pewnie liczyli na kilka stówek kasy ale po cholerę mam wydawać choćby złotówkę na OZC skoro dom już ocieplony, zbudowany z elewacją - przeca nic nie zmienię już w nim więc to OZC po fakcie to akademicka dyskusja. Chcieli niech robią, jak mi udowodnią, że się machnąłem do dam wiarę. Na dziś niech rzuci rękawicą ten kto się podejmie policzeni OZC mojego domu. Do tego czasu proszę nie używać stwierdzenia, że bitter się machnął. Gówno a się nie machnął, liczył jak umiał w miarę wiele czynników wprowadził, a jak nie skonstruował strychu np. co mi zarzucił asolt to wręcz na korzyść ogrzewania nie na minus więc wara od moich obliczeń.

[Gość Arturo72]

Co mam tam obadać? Bo nie rozumiem.

Jak się buduje dom pod grzanie prądem

[zett]

Jak się buduje dom pod grzanie prądem

Ja nie chcę budować domu pod grzanie prądem. Nie chcę budować żadnego domu. Nie znam się na tym i nie mam ochoty się tego uczyć. Mój syn także.

Nie chcę bić rekordów energooszczędności. Stać nas na to. Co najwyżej będziemy w przyszłości jeździć tańszymi samochodami.

 

My mamy inną filozofię. Chcemy kupić gotowe mieszkanie lub dom 120-150m² (raczej mieszkanie) w dużym mieście. Ogrzewanie tego czegoś chcemy oprzeć na prądzie w kombinacji z dogrzewaniem za pomocą "stylowych" pieców na paliwo stałe (komfort, estetyka, zabezpieczenie awaryjne). O ogrzewaniu paliwami stałymi wiem sporo. O ogrzewaniu elektrycznym na razie nie wiem nic. Właśnie chcę się dowiedzieć, jakie są technologie, jakie stawia się instalacje, jakie są ich wady i zalety, czym się różnią - między sobą, nie w porównaniu do innych rodzajów ogrzewania. Bez tego nie będę mógł podjąć sensownych decyzji.

 

Czy Wy wszyscy, grzejący prądem, macie takie same rozwiązania technologiczno-instalacyjne? Myślę, że chyba nie.

 

Rozumiemy się?

[kurt76]

Statystyki 27.01 - 10.02: temp wew. 21,5-22*, zuzycie 500 kWh taniej, 35,7 kWh na dobę.

[jasiek71]

Statystyki 27.01 - 10.02: temp wew. 21,5-22*, zuzycie 500 kWh taniej, 35,7 kWh na dobę.

moje...

27,01- 10,02

949,95kwh czyli średnio 63,33kwh na dobę

w domu 22-23*

[Hippek]

Ja nie chcę budować domu pod grzanie prądem. Nie chcę budować żadnego domu. Nie znam się na tym i nie mam ochoty się tego uczyć. Mój syn także.

Nie chcę bić rekordów energooszczędności. Stać nas na to. Co najwyżej będziemy w przyszłości jeździć tańszymi samochodami.

 

My mamy inną filozofię. Chcemy kupić gotowe mieszkanie lub dom 120-150m² (raczej mieszkanie) w dużym mieście. Ogrzewanie tego czegoś chcemy oprzeć na prądzie w kombinacji z dogrzewaniem za pomocą "stylowych" pieców na paliwo stałe (komfort, estetyka, zabezpieczenie awaryjne). O ogrzewaniu paliwami stałymi wiem sporo. O ogrzewaniu elektrycznym na razie nie wiem nic. Właśnie chcę się dowiedzieć, jakie są technologie, jakie stawia się instalacje, jakie są ich wady i zalety, czym się różnią - między sobą, nie w porównaniu do innych rodzajów ogrzewania. Bez tego nie będę mógł podjąć sensownych decyzji.

 

Czy Wy wszyscy, grzejący prądem, macie takie same rozwiązania technologiczno-instalacyjne? Myślę, że chyba nie.

 

Rozumiemy się?

 

 

kupisz mieszkanie w wielkim miescie, jak to okreslasz, to deweloper/spoldzielnia mieszkaniowa/wspolnota mieszkaniowa rozwiążą Twoj dylemat czym ogrzewać za Ciebie i nie będziesz mieć za wiele do powiedzenia. Chyba, że kupisz sobie kamienicę, to wtedy inna bajka:-)

[bitter]

Zett masz w zasadzie 4 opcje do wyboru z różnymi wariantami:

 

1. Kable grzejne w podłodze

+ bardzo tani system

+ każde pomieszczenie ma osobny sterownik

+ można zrobić samemu

 

- nie masz możliwości zmiany nośnika ogrzewania

- nie ma możliwości sterowania pogodowego (chyba) -

 

2. Kocioł elektryczny (lub bufor z grzałkami) i wodna podłogówka

 

+ jak ogrzewanie wyjdzie za drogo to możesz zawsze wstawić PCi albo piec na śmieci i bez demolowania domu masz tańsze ogrzewanie

+ możesz mieć sterowanie pogodowe (na dworze zimno to grzeje mocniej, ciepło to mniej)

 

- nieco droższe w zrobieniu niż kable

- nie masz czujników w każdym pomieszczeniu osobno (choć ja takiego używam i na rozdzielaczu tak poustawiałem przepływy że osiągam temperatury jakie chcę bez najmniejszego problemu

 

3. Pompa ciepła

 

- najdroższy system i opłaca się dopiero przy dużym zużyciu energii czy to na ogrzewanie czy to do kąpieli

- wymaga napraw, konserwacji i jak zepsuje się po gwarancji to czas zwrotu inwestycji znacznie się wydłuży, lub pompa nigdy się nie zwróci

 

+ najtańsza energia grzewcza

 

4. Klimatyzator z funkcją grzania

 

+ najtańszy system

 

- grzanie ciepłym powietrzem co oznacza, że stosowane powinno być raczej do domu bez akumulacji (lekkie konstrukcje typu kanadyjczyk)

 

 

Jeżeli możesz zainwestować więcej kasy nie liczysz każdej złotówki to chyba PCi jest najwygodniejszym rozwiązaniem. Gdybym miał wolne 20 tys to też bym miał pompę.

To tak w dużym skrócie

[piotrmak]

Moze nie byłem osobiscie u Konrada w trakcie budowy ale na podstawie jego DB nie uważam ze sie rozleci po 30 latach, zgadza się ze urzadzenia w nim zainstalowane mogą sie rozleciec ale sciany, stropy , ocieplenie to sie ma rozleciec ?. Przez raty uwazam spłatę kredytu

 

U mnie kuna skutecznie rozwaliła całą wełnę.

Po ok. 9 latach naprawiałem cały dach przy okazji zwiększając ocieplenie.

Gdybym miał kredyt do spłacania i kasę na styk byłbym z ręką w nocniku:P

[asolt]

asolt jaki jest sens liczenia OZC dla temp 20 stopni w domu? Kto ma 20 stopni? Mimo, że jestem morsem to jednak dla mnie 22-23 stopnie to dopiero temperatura komfortu. 20 stopni to jak w psiarni

 

 

No właśnie. Co by mi dało OZC niby prawidłowo policzone? 500zł kwartalnie mniej na rachunkach? Gówno prawda. Moim zdaniem coś z moją chałupą jest nie tak. Asolt i Lobo zaoferowali policzenie mi OZC, wysłałem dokumentacje na maile i nie dostałem żadnej odpowiedzi. Pewnie liczyli na kilka stówek kasy ale po cholerę mam wydawać choćby złotówkę na OZC skoro dom już ocieplony, zbudowany z elewacją - przeca nic nie zmienię już w nim więc to OZC po fakcie to akademicka dyskusja. Chcieli niech robią, jak mi udowodnią, że się machnąłem do dam wiarę. Na dziś niech rzuci rękawicą ten kto się podejmie policzeni OZC mojego domu. Do tego czasu proszę nie używać stwierdzenia, że bitter się machnął. Gówno a się nie machnął, liczył jak umiał w miarę wiele czynników wprowadził, a jak nie skonstruował strychu np. co mi zarzucił asolt to wręcz na korzyść ogrzewania nie na minus więc wara od moich obliczeń.

 

Obliczenia wykonuje się standartowo dla 20 oC bo tak stanowi norma, jezeli ktoś sobie zazyczy obliczenia dla wyzszych (innych ) temperatur to dlaczego nie.

Wbrew twoim twierdzeniom nie liczyłem na jakąkolwiek kasę od Ciebie , nie umawiałem się z Tobą na odpłatne policzenie ozc. To są tylko twoje insynuacje, to ze nie zrobiłem tych obliczen wynika tylko z braku czasu. A skoro ma byc wara od twoich obliczeń to będzie wara.

Przy takim podejsciu cieżko bedzie znalezc takiego który rzuci rekawicą.

Jak mozna miec pretensje do kogoś kto nie zrobił darmowo obliczen.

Nie zalezy mi na udowodnieniu błedu w twoich obliczeniach, aczkolwiek sprawdzalność obliczen moich , mpoplawa czy tez lobo nie jest dziełem przypadku.

Edytowane 10 Lutego 2013 przez asolt

[asolt]

U mnie kuna skutecznie rozwaliła całą wełnę.

Po ok. 9 latach naprawiałem cały dach przy okazji zwiększając ocieplenie.

Gdybym miał kredyt do spłacania i kasę na styk byłbym z ręką w nocniku:P

 

Kuna jest czynnikiem zewnetrznym trudnym do przewidzenia, dom sam z siebie tak szybko się nie rozwali.

Nie wiem jak mozna uzalezniać sposób finansowania budowy domu w kontekscie przyszłego ewentualnego uszkodzenia izolacji termicznej przez czynniki zewnętrzne (tu kuna)

Edytowane 10 Lutego 2013 przez asolt

[rybniczanin]

Zawsze musisz się liczyć z czynnikiem zewnętrznym np.wypadkiem, chorobą). Inaczej kandydować możesz do grona potencjalnych samobójców, albo liczyć na cud.

[Liwko]

Widzę fajnie się bawiliście w ostatnią sobotę karnawału. Nie ma to jak zabawa w swoim gronie

[malux20]

bitter chciał cię sprytnie sprowokować do obliczeń asolt.

bitter się zastanawia czemu u niego tak jest a nie inaczej-

moim zdaniem -odpuszczenie pierdołek typu ten próg, fund, wykusz

u nie obecny tydzien zamknoł się w 50 kwh i 16-17 kd brykietu[zamiast tego można doliczyć 20-25 kwh]

przy czym pod koniec tygodnia temp w okolicach 19[tam gdzie obecnie zakładam parkiet ] i 21 gdzie indziej komfortem nie jest.

i z tygodnia na tydzień coraz większy wpływ słońca

jeszcze jedno bitter stawia na komfort a nie na licznik

Edytowane 10 Lutego 2013 przez malux20

[Lobo_M]

No właśnie. Co by mi dało OZC niby prawidłowo policzone? 500zł kwartalnie mniej na rachunkach? Gówno prawda. Moim zdaniem coś z moją chałupą jest nie tak. Asolt i Lobo zaoferowali policzenie mi OZC, wysłałem dokumentacje na maile i nie dostałem żadnej odpowiedzi. Pewnie liczyli na kilka stówek kasy ale po cholerę mam wydawać choćby złotówkę na OZC skoro dom już ocieplony, zbudowany z elewacją - przeca nic nie zmienię już w nim więc to OZC po fakcie to akademicka dyskusja....

 

jesli kogos o coś oskarżasz to dwa razy się zastanów nim coś palniesz...

tak dla kilku osób z forum liczyłem OZC, ale od żadnej ( choć proponowali) nie wziąłem złamanego grosza, dla mnie FM jest zawsze pro bono. Kiedyś miałem więcej czasu, teraz mam go jak na lekarstwo, co nie znaczy że jeszcze kiedyś tego nie policzę.

druga kwestia to za słaby jestem w te klocki żeby cokolwiec, komukolwiek udowadniać, czy też pouczać...

 

.

Nie zalezy mi na udowodnieniu błedu w twoich obliczeniach, aczkolwiek sprawdzalność obliczen moich , mpoplawa czy tez lobo nie jest dziełem przypadku.

mnie w to grono nie mieszaj, bo u mnie to była chwilowa 'pasja?', a dla Was to praca/profesja;-)

[zett]

kupisz mieszkanie w wielkim miescie, jak to okreslasz, to deweloper/spoldzielnia mieszkaniowa/wspolnota mieszkaniowa rozwiążą Twoj dylemat czym ogrzewać za Ciebie i nie będziesz mieć za wiele do powiedzenia. Chyba, że kupisz sobie kamienicę, to wtedy inna bajka:-)

Niekoniecznie. W wielkich miastach są jeszcze do kupienia piękne mieszkania z piecami, na przykład. Są ogrzewania etażowe, na inny przykład. Czasem są możliwości wyboru...

[zett]

Zett masz w zasadzie 4 opcje do wyboru z różnymi wariantami:...

Dzięki. O takie coś mi właśnie chodzi.

 

Mam dwa pytania.

 

1. A piece akumulacyjne. Mają jakieś plusy?

 

2. Pompy ciepła - czy dają jakiś hałas, zapach itp.? Można je zastosować w mieszkaniach, czy tylko w domkach?

[bitter]

asolt, Lobo chyba mnie źle zrozumieliście. Nie sugeruję, że chcieliście na tym zarobić a tyle tylko, że ja nie zamierzam płacić obaj się zdeklarowaliście, że policzycie, wysłałem Wam co potrzeba, asoltowi nawet sporo, naszykowałem się naskanowałem i nie dostałem nawet odpowiedzi, że nie zrobicie bo nie macie czasu. Cóż poczułem się trochę zlany i jednym z podejrzeń w przypadku akurat asolta było, że może się nie zrozumieliśmy i chciał zrobić OZC za kasę. I gdyby tak było nie uważam tego za nic zdrożnego bo robi to zawodowo więc to nie żadna ujma i gdyby chciał za to kasę to absolutnie bym to zrozumiał. Chodzi mi tylko o sformułowanie, że "bitter popełnił błąd". Dopóki nikt OZC mojego nie przeliczył to nie można mówić o błędzie OZC a domniemywać, że gdzieś ten błąd jest. Albo w OZC albo w wykonawstwie. Raczej mało prawdopodobne, że OZC się myli a już na pewno nie w takich granicach więc albo mój błąd albo coś nie tak z izolacją, konstrukcją budynku albo jak pisze jasiek może się rzeczywiście wygrzewa grunt. Do OZC wprowadziłem dom na tyle dokładnie na ile umiałem. Nie zrobiłem np z tego co pamiętam wykusza w jadalni a prostą ścianę z 3 oknami. Nie zrobiłem strychu tylko jakby dachówkę położoną od razu na stropie, było jeszcze kilka przybliżeń, które w mojej laickiej ocenie nie powinny wpływać w 40 - 50% stopniu na obliczenia. Zresztą skoro lobo ma ocieplony dom jak ja, powierzchnię 50% większą i rachunki mniejsze to raczej należy domniemywać, że OZC jest dobrze policzone a coś nie tak jest z ucieczką ciepła z domu.

 

Powinienem zainwestować w termowizję ale prawdę mówiąc szkoda mi kilku stów bo i tak nie zamierzam nic poprawiać gdyż wymagałoby to demolki domu, wolę więc te kilka stów w roku płacić więcej.

 

Edit: Być może koledzy asolt i Lobo mnie źle zrozumieli bo wczoraj pisałem po przedwczesnym powrocie z urodzin u kolegi

Edytowane 10 Lutego 2013 przez bitter

[bitter]

Dzięki. O takie coś mi właśnie chodzi.

 

Mam dwa pytania.

 

1. A piece akumulacyjne. Mają jakieś plusy?

 

2. Pompy ciepła - czy dają jakiś hałas, zapach itp.? Można je zastosować w mieszkaniach, czy tylko w domkach?

 

1. Tak, to że możesz zakumulowaną energię wydzielać kiedy chcesz. Nagrzana podłogówka musi od razu energię oddać. To w teorii. W praktyce nie zdarza mi się abym miał dom przegrzany poza momentami gdzie rozpędzę się w kominku.

 

2. Nie mam PCi ale ... hałas muszą robić bo przecież tam pracuje sprężarka jak w lodówce. W mieszkaniu możesz zastosować ale kto Ci pozwoli wyrzucić na elewację zewnętrzną część pompy (taki wiatraczek jak w klimatyzacji) już nie wspominając o pompach z dolnym źródłem gruntowym gdzie musisz zakopać trochę set metrów rurki pod gruntem.

[grzeniu666]

...Nie mam PCi ale ... hałas muszą robić bo przecież tam pracuje sprężarka jak w lodówce.

 

Ale posiadacze pomp go nie słyszą, a nawet mówią że jest super (takie mruczenie jakby kota, a zawsze chcieli mieć)

Edytowane 10 Lutego 2013 przez grzeniu666

[bitter]

Jakbyś wydał kilkadziesiąt tysia to marudził byś, że coś ci mruczy?