Komentarze do mieszkanka malgos2

[malgos2]

ja już wcześniej zdjęć nie widziałam, dwie godziny temu gdzieś

 

To pewnie grzebia wczesniej w naszych zdjeciach, zanim nam zaczyna wywalac. Grunt, ze wszystko wrocilo, bo bym sie pochlastala...

[DarioAS]

no, ja też

tyle czekałam na tego kaktusika

 

tego krzaka (prusznika) zamówię tu, nie ma co go jednak ciągnać, zresztą pewnie i tak by Ci się już nie zmieścił

 

a, no i spać idę, bo jutro i w niedziele mamy gości, trzeba rano wstać, sprzątnąć, ciasto zrobić...

itd

nie chce mi się

[malgos2]

Kurcze, Ty to masz z tymi goscmi. Nie mogliby Ci troche odpuscic? Albo Ty im zapodaj pierogi mrozone i ... zimne piwo.

 

Z tym prusznikiem to po prostu cenowo nie za bardzo sie oplaca i zakladajac, ze u mnie by przetrwal to przyjechalby na Twoja porodowke. W ogrodzie botanicznym bys go wkopala?

[DarioAS]

nie, na tą zimę i tak będzie w domu, bo mógłby umarznąć

na wiosnę pójdzie do ogródka

do tego czasu będę dbać o niego w domku

[malgos2]

nie, na tą zimę i tak będzie w domu, bo mógłby umarznąć

na wiosnę pójdzie do ogródka

do tego czasu będę dbać o niego w domku

 

Aaaaaaaaaa... No tak. Ja sobie chyba tez sprawie, ale raczej nie bede go stad tachac.

[DarioAS]

no, spać miałam

[malgos2]

no, spać miałam

 

To dobranoc. Pchly na noc.

[monia i marek]

no, ja też

tyle czekałam na tego kaktusika

 

tego krzaka (prusznika) zamówię tu, nie ma co go jednak ciągnać, zresztą pewnie i tak by Ci się już nie zmieścił

 

a, no i spać idę, bo jutro i w niedziele mamy gości, trzeba rano wstać, sprzątnąć, ciasto zrobić...

itd

nie chce mi się

 

Dzień dobry

 

Aniu, a gdzie Ty chcesz jeszcze tego prusznika wsadzić [/b]

[magi]

jesssu gdzie Wy tak z tymi stronami pędzicie

nie nadążam i nie mam czasu czytać

d.bry

[kachna28]

nie nadążam i nie mam czasu czytać

znam ten ból

[malgos2]

nie nadążam i nie mam czasu czytać

znam ten ból

 

Dzien dobry. Wystarczy czytac regularnie!

[magi]

bardzo śmieszne, bardzo

[malgos2]

No co? Mozna tez nocami nadrabiac.

[kachna28]

W nocy to ja mam lepsze rzeczy "do roboty"

[malgos2]

W nocy to ja mam lepsze rzeczy "do roboty"

 

No tak, na szczescie u mnie noce troche kiedy indziej wypadaja, wiec nie musze z niczego rezygnowac.

[kachna28]

W nocy to ja mam lepsze rzeczy "do roboty"

 

No tak, na szczescie u mnie noce troche kiedy indziej wypadaja, wiec nie musze z niczego rezygnowac.

i dlatego uważam że nie ma sprawiedliwości na tym swiecie

[malgos2]

W nocy to ja mam lepsze rzeczy "do roboty"

 

No tak, na szczescie u mnie noce troche kiedy indziej wypadaja, wiec nie musze z niczego rezygnowac.

i dlatego uważam że nie ma sprawiedliwości na tym swiecie

 

Nie ma, nie ma. To co, nie chcesz zadnych wszystkorobiacych tuszy do rzes, gladzi szpachlowej na twarz?

[kachna28]

To co, nie chcesz zadnych wszystkorobiacych tuszy do rzes, gladzi szpachlowej na twarz?

zaraz luknę na tą stronkę z "materiałami budowlanymi"

A jak ty się z tym wszystkim zabierzesz? nie ma limitów jakowyś?

[malgos2]

To co, nie chcesz zadnych wszystkorobiacych tuszy do rzes, gladzi szpachlowej na twarz?

zaraz luknę na tą stronkę z "materiałami budowlanymi"

A jak ty się z tym wszystkim zabierzesz? nie ma limitów jakowyś?

 

Som. Dlatego bede wysylac paczke do ojczyzny z tymi dobrami (tusze i inne takie to akurat lekkie sa, to moze je wezme ze soba). Najwyzej sie ktora dorzuci z 5 zlotych za nia.

[magi]

W nocy to ja mam lepsze rzeczy "do roboty"

dobrze Kasia gada wódki jej nalać