Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

oki.... to daj znak jak wrócisz czy warto o tym pomysleć... oki? :wink:

 

ale my dopiero gdzieś w kwietniu tam ruszymy :roll:

 

 

no i good... ja jeśli wogóle z tym ruszę to późne wakacje :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3040932
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 36,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malgos2

    12547

  • malka

    2492

  • anjamen

    1973

  • wiolasz

    1528

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

oj małgoś, ale machają u Ciebie dziś...

 

Kachna, nie czepiaj się, jak bedę mogła parapetówę zrobić wcześniej to zrobię ale ja schodów do domu nie mam. Do maja może zdążę je zrobić razem z podjeściem do nich bo w glinie buty zostawicie :lol: To o to chodzi tak naprawdę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041041
Udostępnij na innych stronach

oj małgoś, ale machają u Ciebie dziś...

 

Kachna, nie czepiaj się, jak bedę mogła parapetówę zrobić wcześniej to zrobię ale ja schodów do domu nie mam. Do maja może zdążę je zrobić razem z podjeściem do nich bo w glinie buty zostawicie :lol: To o to chodzi tak naprawdę.

 

Ty sie kochana gliną nie zasłaniaj... :p w maju glina nie straszna....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041075
Udostępnij na innych stronach

oj małgoś, ale machają u Ciebie dziś...

 

Kachna, nie czepiaj się, jak bedę mogła parapetówę zrobić wcześniej to zrobię ale ja schodów do domu nie mam. Do maja może zdążę je zrobić razem z podjeściem do nich bo w glinie buty zostawicie :lol: To o to chodzi tak naprawdę.

 

Ty sie kochana gliną nie zasłaniaj... :p w maju glina nie straszna....

 

siur :lol:

Bo Ty warszawianka jesteś i chyba prawdziwej gliny nie widziałaś :lol:

W sierpniu synek znajomego buty zostawił i zanim ojca zawołał to już był po kolana uświniony :lol: :lol: :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041091
Udostępnij na innych stronach

no właśnie, dobrze, ze o tym piszesz. Planujemy za dwa tygodnie żeby nam superaśnego stołu nie wykupili :lol: Tylko nie wiem czy w sobotę czy w niedziele. Chyba raczej w sobotę i z przyczepką. I z dzieckiem :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041104
Udostępnij na innych stronach

Wiola nie sciemniaj, tylko gadaj tu, kiedy mozesz do mnie dojechac. :evil:

 

ty Małgoś uważaj ...bo Wiolasz z glinami przyjedzie :D

 

cześć, tak w ogóle

 

Jak wcześniej pojadę na działkę to wezmę trochę ze sobą na butach, żeby nas więcej było :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041115
Udostępnij na innych stronach

Stół + 4 krzesła (swoją drogą idealne do mojej kuchni i nie trzeba malować) w Ikei, do tego stolik po tele znalazł sobie mąż + łóżeczko Julce + pościel jej jakąś zeby przekonać ją do samodzielnego spania i jeszcze pewnie 100 innych rzeczy jak kasy starczy :oops:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041140
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co? nie mam pojęcia. A gdzie wolisz? może w knajpie bo nie chciałabym zwalać Ci się do domu, poza tym męza mogę wypchnąć wtedy z Julką gdzieś. Ale znam tylko okolice Ikei :oops:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041165
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co? nie mam pojęcia. A gdzie wolisz? może w knajpie bo nie chciałabym zwalać Ci się do domu, poza tym męza mogę wypchnąć wtedy z Julką gdzieś. Ale znam tylko okolice Ikei :oops:

 

Wiola, mieszkanko jest puste (mysle o mieszkanku-mieszkanku), z tego co widzisz na zdjeciach, wiec nigdzie sie nie zwalisz. Moglybysmy sie umowic gdzies na Kazimierzu albo Podgorzu (taka fajna jedna kawiarnia jest Drukarnia na przyklad) i potem w drodze powrotnej gdybys chciala, to moglabys rzucic okiem, bo z miasta na Rzeszow jak bedziecie jechac to prawie po drodze jest. 8) Inna sprawa, ze oprocz podlogi do ogladania za wiele tam nie ma, wiec nie namawiam. Chyba, ze sasiad cos znowu wymysli... :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041187
Udostępnij na innych stronach

Ty sie kochana gliną nie zasłaniaj... :p w maju glina nie straszna....

 

Bo Ty warszawianka jesteś i chyba prawdziwej gliny nie widziałaś :lol:

W sierpniu synek znajomego buty zostawił i zanim ojca zawołał to już był po kolana uświniony :lol: :lol: :p

Wiolasz -Kasia nie jest żadna warszawianka -tylko NASZA Galicjanka :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041197
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pomyśle, jak na mapę spojrzę i pogadam ze swoim, oki? Fajny gościu z niego ale w dniu zakupów musze udawać że sie liczę z jego zdaniem :wink:

 

Wyslij go z kartka na zakupy, a sama przyjezdzaj na kawke. 8) Albo po zakupach wyslij go z Julka na tour po Krakowie, smocza jama te sprawy, bedziesz miec luz. :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041202
Udostępnij na innych stronach

Ty sie kochana gliną nie zasłaniaj... :p w maju glina nie straszna....

 

Bo Ty warszawianka jesteś i chyba prawdziwej gliny nie widziałaś :lol:

W sierpniu synek znajomego buty zostawił i zanim ojca zawołał to już był po kolana uświniony :lol: :lol: :p

Wiolasz -Kasia nie jest żadna warszawianka -tylko NASZA Galicjanka :lol:

 

to Ty Kaśka, tyłek w troki, męża pakuj w samochód i do Ikei na zakupy lampowe a przy okazji na ploty :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041204
Udostępnij na innych stronach

Małgoś - przepraszam na chwilę ... ale tłumaczenia potrzebuję ..

 

co (kto) to jest greyhufflalek :o

 

...bo mnie Duch tym nawiedził :( .. i nie wiem czy go uściskać, czy mu przyp...olić :D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041205
Udostępnij na innych stronach

to Ty Kaśka, tyłek w troki, męża pakuj w samochód i do Ikei na zakupy lampowe a przy okazji na ploty :lol:

Lampa z Ikei odpadła po Twoim "wybadywaniu"..z krakowem natomiast nie mam problemu, bo tam siora moja mieszka :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98468-komentarze-do-mieszkanka-malgos2/page/429/#findComment-3041207
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...