Komentarze do mieszkanka malgos2

[malgos2]

Nie spia, nie spia.

 

Moimi paznokciami troskliwie zajmuje sie moja kolezanka.

[malka]

fajne masz koleżanki

[malgos2]

Za pieniadze to robi.

[malka]

nie masz fajnych koleżanek

 

 

 

 

no chyba,że robi to za niewielkie pieniądze

[malgos2]

Za standardowe... To mi przypomina, ze przed zlotem musze odrosty zrobic.

[wiolasz]

Cześć ludziska starzejace się

 

Ja się nie starzeję, jak DarioAS bo ja mam znajomości w wampirzycym świecie Zażyczyłam sobie wiek na 25 lat i taki mam. A co? Viondrackowa to moja wampirza ciotka

 

Ale parafinkę to chętnie bym spróbowała

[anjamen]

a dzien dobry

 

ja sobie wczoraj sama zrobilam paznokcie

[inez5]

dzieńdoberek

Po lekturze waszych postów dzis zamierzam zadzwonic do kosmetyczki - taki mały, wiosenny remanent , by sie odgruzowac i odkurzyc

[Maluszek]

Widzę, że Wy to jesteście takie Zosie-samosie

 

Ja z wiekiem młodnieję

 

miłego dnia Wszystkim życzę

[barranki2]

a dzien dobry

 

ja sobie wczoraj sama zrobilam paznokcie

 

dzieńdobrek

to może by się tak dzisiaj wyczesać? Hmmmm....

[wiolasz]

a dzien dobry

 

ja sobie wczoraj sama zrobilam paznokcie

 

no po takich wstępach to ja też idę do kosmetyczki, a co?

 

tylko poczekam na meża wypłatę..

[efilo]

o mojej babki ani się nie polewa ani nie wkłada do miski tylko wkłada ręce do takiego rozgrzanego parafinowego kompresu w formie rękawicy. całość jest jednorazowa. tak jakby foliowa rękawica z rozpuszczoną parafiną w srodku.

 

 

a patrząc na ta parafiniarkę, małgoś jak się stópki w tym robi? bo na ręce są jednorazowe rękawiczki widzę a na stopy?

[malgos2]

Hejka. Statystyke sobie poprawiam.

 

Efilko - ja uzywam torebek foliowych. Faktycznie, nie ma gotowych takich specjalnych na stopy, chyba, ze jeszcze nie znalazlam...

[mayadaski]

Dzien dobry....

 

...a ja myslalam, ze parafina jest tylko do swieczek

 

...popatrzylam na moje rece.....zaraz wepchne je w kieszenie....

nie bedzie widac...

[malgos2]

Maja, szoruj do manikiurzystki.

[mayadaski]

Maja, szoruj do manikiurzystki.

 

 

????

 

Co...masochistki??? tam mnie jeszcze nie bylo!!!!

 

[efilo]

torebki to jest myśl

 

maya - jak ci wymasują paluszki to od razu się rozmarzysz, nie bój nic

 

ja mam zawsze problem u kosmetyczki i fryzjerki bo mi tak dobrze że o mało nie zasypiam

[malgos2]

Recykling to jest to.

 

Ja sobie ostatnio w ramach oszczednosci kryzysowych zamiast chodzenia do kosemetyczki zakupuje gabinetowe kosmetyki Bielendy - sa swietne, tanie i sa w duzych opakowaniach. Moge polecic swietnego sprzedawce, zawsze przy wiekszych zamowieniach (takich kolo 200 zl) daje fajne gratisy - najczesciej maseczki algowe, ktorych mam juz taka ilosc, ze chyba nigdy nie zdarze ich zuzyc.

[malka]

torebki to jest myśl

 

maya - jak ci wymasują paluszki to od razu się rozmarzysz, nie bój nic

 

ja mam zawsze problem u kosmetyczki i fryzjerki bo mi tak dobrze że o mało nie zasypiam

 

mój ślubny czasem ma napady dbania o żonę i fundnął mi dzień w SPA, (nie jestem fanka takich miejsc, ale czegóż sie nie robi z miłości - więc poszłam), i obciach na całej linii - usnęłam podczas masażu potem lekko rozbudzona , powtórzyłam akcję u pani kosmetyczki, podczas zabiegów na twarz, u fryzjera było apogeum...chrapałam

 

nastepnym razem poprosze o rower

[malgos2]

Ale malka - to ponoc jest najwiekszy komplement dla kosmetyczki, jak jej pacjentka chrapie na fotelu. Powazka.