Komentarze do mieszkanka malgos2

[malgos2]

Czytaj i zdawaj relacje.

 

 

No zobacz, czy małolaty nie miały oszaleć

 

http://www.youtube.com/watch?v=HEcNqmRuTyA

 

Troche mogliby mu te brwi wyskubac, ale poza tym... niezle ciacho.

[Magda 34]

Jak byłam na weselu u kuzynki to weszłam w dyskusję z takim jednym, co od kilku lat miga się od ożenku z moją drugą kuzynką.

 

Żadne moje argumenty go nie przekonały. Ja uzasadniałam presją społeczeństwa, bezpieczeństwem, dziećmi i nic. Może któraś z Was mi podpowie.

[malgos2]

Jak byłam na weselu u kuzynki to weszłam w dyskusję z takim jednym, co od kilku lat miga się od ożenku z moją drugą kuzynką.

 

Żadne moje argumenty go nie przekonały. Ja uzasadniałam presją społeczeństwa, bezpieczeństwem, dziećmi i nic. Może któraś z Was mi podpowie.

 

Obawiam sie, ze na facetow niewiele dziala, boja sie utraty wolnosci jak ognia. Niech sam dojrzeje, tak bedzie zdecydowanie zdrowiej...

[Magda 34]

Jak byłam na weselu u kuzynki to weszłam w dyskusję z takim jednym, co od kilku lat miga się od ożenku z moją drugą kuzynką.

 

Żadne moje argumenty go nie przekonały. Ja uzasadniałam presją społeczeństwa, bezpieczeństwem, dziećmi i nic. Może któraś z Was mi podpowie.

 

Obawiam sie, ze na facetow niewiele dziala, boja sie utraty wolnosci jak ognia. Niech sam dojrzeje, tak bedzie zdecydowanie zdrowiej...

 

Wiem, ale sam podjął dyskusję, żeby się podroczyć...

 

Eh, ci faceci

[malgos2]

Jak byłam na weselu u kuzynki to weszłam w dyskusję z takim jednym, co od kilku lat miga się od ożenku z moją drugą kuzynką.

 

Żadne moje argumenty go nie przekonały. Ja uzasadniałam presją społeczeństwa, bezpieczeństwem, dziećmi i nic. Może któraś z Was mi podpowie.

 

Obawiam sie, ze na facetow niewiele dziala, boja sie utraty wolnosci jak ognia. Niech sam dojrzeje, tak bedzie zdecydowanie zdrowiej...

 

Wiem, ale sam podjął dyskusję, żeby się podroczyć...

 

Eh, ci faceci

 

Wiesz, co na mojego podzialalo? Zaczelam mowic, ze mi na tym kompletnie nie zalezy.

[Magda 34]

Gosia, wiem, że to działa. Mojej kuzynce może to i nawet nie przeszakdza, ale już wszyscy w domu zaczynają naciskać.

 

Zalogowałam się na tym portalu, ale jutro się z nim zapoznam, bo mąż chce skorzystać z netu i muszę kończyć na dziś.

 

Trzymaj się Gosiu i zdrowiej nam. Jutro się odezwę.

 

Dobranoc

[malgos2]

Dzieki. Maz mnie kuruje Tyskim z sokiem grejpfrutowym.

[Nelli Sza]

WSZYSKIEGO DOBREGO Z OKAZJI PIERWSZEGO DNIA JESIENI

 

http://www.strykowski.net/jesien2006/Polska_Zlota_Jesien_-_zdjecie_2491.jpg

 

[zuznka]

ooooooooooo a ja za Nelli podążam

 

Bryyyyyyyyyyyyy i lecę dalej

[malgos2]

Dzien dobry.

 

Sliczna jesien Nelli.

[DarioAS]

cześć Małgosiu, co to za portal?

 

 

zmieniły się jakieś szczegóły co do 3 października??

 

 

jak sie czujesz?

[malgos2]

Hej Ania.

 

To taki bardziej biznesowy, do szukania roboty dobrze sie nadaje.

 

Na razie nic sie nie zmienilo, oprocz tego, ze mooooooze bedzie chociaz zaczatek lazienki. Nie wiem tez, gdzie sie umowimy i na ktora. Czy raczej w miescie, czy u mnie i razem pojedziemy do miasta. Sama nie wiem...

 

A czuje sie calkiem dobrze, dzisiaj tylko smarkam i kicham, ale na szczescie bol glowy juz minal. Strasznie upierdliwe te zatoki. Tak to jest jak sie z mokra glowa wylazi z domu...

[DarioAS]

A no tak..

to pewnie nie pierwszy raz z taką głową wyszłaś, co?

[malgos2]

A no tak..

to pewnie nie pierwszy raz z taką głową wyszłaś, co?

 

Ja w ogole nie uzywam suszarki, nawet zima...

[markoto]

a niedawno byl program o tym czy prawda sa niektore rzeczy powtarzane przez rodzicow i m in bylo o wychodzeniu z mokra glowa, no i ponoc nie ma to wplywu na przeziebienie chyba ze ktos juz lapnal jakies bakteryjki albo wirusy wtedy moze ewentualnie przyspieszyc przeziebienie

[malgos2]

Dzieki Ci Markotko.

[DarioAS]

ja tez czasem z mokrą głowa latam, ale póki co nic mnie po takim wyczynie nie dorwało

[malgos2]

No i bardzo dobrze. Nienawidze suszenia wlosow, to strasznie nudne zajecie.

[DarioAS]

ja tez nie suszę, ale i nigdzie nie latam

[malgos2]

A ja wlasnie lece do mieszkanka, pare rzeczy zalatwic.