malgos2 06.10.2009 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Malka, ja nie mowie, ze mozna tolerowac, tylko chodzi o ilosc dzieci. Gdyby to byla grupa 40 dzieci jak to bywa w panstwowych to zrozumialabym, ze sytuacja mogla umknac (chociaz nie wiem doprawdy jak... nos mam dosc czuly), ale to jest grupa 15 dzieci i 2 opiekunki, kamery, szmery, bajery... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Kochanie, to nie te czasy gdzie było 40 dzieci w grupie u Młodego w tym roku chyba 17 sztuk i 3 panie Może dlatego kupkowe akcje rozwiązywane bez interwencji rodziców aaaaaaaaa no i przedszkole publiczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.10.2009 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Sama przyznasz, ze Twoje dziecie nie chodzi do takiego zwyklego przedszkola... I tez za darmo ono nie jest... Wiem jak to jest, ze panie sobie lacza grupy i ida na papierosa. Nie byloby takich historii potem w TV, ze dziecko sobie pod nieobecnosc opiekunki wsadzilo glowe do zabawkowej kuchenki i sie udusilo itp., itd... W kazdym razie jakim trzeba byc malo wrazliwym, zeby nie zauwazyc czegos takiego? Babska sie nadaja do tipsiarni a nie do pracy z dziecmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 chyba już nie ma przedszkoli za darmo chyba nigdy nie było ? Ja chyba mało doświadczona przedszkolnie jestem (w kwestii Młodego, bo o swoich doświadczeniach raczej opowiadać nie będę bo to było 30 lat temu ) Miałam jedno spięcie po akcji środowopopielcowej i jedno z mamusią, która mi wmawiała, że moje dziecię samo się ugryzło ................. pod łopatką Do opiekunek, zero ale mam, a te same od trzech lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.10.2009 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 No nie bylo, ale to nigdy nie bylo duzo... Teraz 600 to norma w publicznym? Macie z Mlodym szczescie po prostu... Chociazby to, ze masz te same opiekunki od 3 lat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 No nie bylo, ale to nigdy nie bylo duzo... Teraz 600 to norma w publicznym? Macie z Mlodym szczescie po prostu... Chociazby to, ze masz te same opiekunki od 3 lat... u nas jest 1 (słownie jedno ) niepubliczne przedszkole i tam opłaty to koło 6 stów a opiekunek nie zmieniają raz zmienil iim sale, wtedy daliśmy ultimatum - zrobimy remont, kupimy nowe meble, przynajmniej część,ale dzieciaki zostają w tej sali do końca zerówki. Przystali na to, nam to na rękę, dzieciakom i pewnie dyrekcji, która ma jedną salę z czapy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość justyna_m 06.10.2009 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 nie mam dzieci ale koleżanki mają i wiem, że z przedszkolem są straszne problemy przywatne są drogie a w miejsckich brak miejsc ... znów wyż demograficzny idzie teraz moda na dużo dzieci przynjmniej u nas to widać ... kto ma więcej kasy buduje duży dom, jeździ terenowym autem za przynajmniej 200tysi i ma trójkę dzieci a wakacje spędza koniecznie w Polsce albo gdzieś na conajmniej Malediwach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.10.2009 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Mnie kolezanka opowiadala, ze przeniosla corke do publicznego, jak jej mala zrobila scene w Tesco, nie bedzie chodzic w niemarkowych rajstopkach. Ogolnie podobno babki byly OK, ale kumpela nie mogla zniesc innych zmanierowanych mamus, ktore przed oplaceniem skladki na ubezpieczenie chcialy koniecznie skonsultowac umowe z prawnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Mnie kolezanka opowiadala, ze przeniosla corke do publicznego, jak jej mala zrobila scene w Tesco, nie bedzie chodzic w niemarkowych rajstopkach. Ogolnie podobno babki byly OK, ale kumpela nie mogla zniesc innych zmanierowanych mamus, ktore przed oplaceniem skladki na ubezpieczenie chcialy koniecznie skonsultowac umowe z prawnikiem. a ja myślałam, że mity prawie się posiurałam bosz, jak w szkole będziemy mieć kontakt z takimi mamuśkami to się skończy na osiedlowej podstawówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 06.10.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Mnie kolezanka opowiadala, ze przeniosla corke do publicznego, jak jej mala zrobila scene w Tesco, nie bedzie chodzic w niemarkowych rajstopkach. Ogolnie podobno babki byly OK, ale kumpela nie mogla zniesc innych zmanierowanych mamus, ktore przed oplaceniem skladki na ubezpieczenie chcialy koniecznie skonsultowac umowe z prawnikiem. super! Marysia chodziła do panstwowego w Kraku, do prywatnego w Kraku i tutaj znowu do panstwowego. Najlepsze było to ostatnie. Najgorsze państwowe w kraku. Wszystko zależy od dyrektora. I naprawdę prywatne nie gwarantuje że dziecku będzie dobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.10.2009 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Mnie kolezanka opowiadala, ze przeniosla corke do publicznego, jak jej mala zrobila scene w Tesco, nie bedzie chodzic w niemarkowych rajstopkach. Ogolnie podobno babki byly OK, ale kumpela nie mogla zniesc innych zmanierowanych mamus, ktore przed oplaceniem skladki na ubezpieczenie chcialy koniecznie skonsultowac umowe z prawnikiem. a ja myślałam, że mity prawie się posiurałam bosz, jak w szkole będziemy mieć kontakt z takimi mamuśkami to się skończy na osiedlowej podstawówce W osiedlowej to sie Mlody przynajmniej nauczy bic. Nie wiem, jak to teraz jest. W KRK jest jedno renomowane prywatne liceum, reszta prywatnych szkol nie ma dobrej opini, a w osiedlowych poziom moze byc jednego roku swietny, a nastepnego do bani, bo to zalezy od dzieci tez, nie tylko od nauczycieli... Na GL ktos sie pyta o ekipe od wykonczen z Zaglebia. Plytki, wyburzenie sciany, malowanie, takie tam. Masz kogos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Małgoś co to GL ? Mam , od wyburzeń A w to,że Młody się bić nauczy ,wątpię Ostatnio kazał się zapisać do sekcji gimnastyki artystycznej , ale ból jest taki,że przyjmują tylko dziewczynki I co ja mam z tym chłopakiem zrobić ? Na parkour zapisują od 12 rż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.10.2009 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Golden Line... Gimnastyki artystycznej nie polecam. Znalam kilka dziewczyn, ktore w dziecinstwie chodzily... Stawy, kregoslupy w strasznym stanie... Zapisz go na szermierke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Golden Line... Gimnastyki artystycznej nie polecam. Znalam kilka dziewczyn, ktore w dziecinstwie chodzily... Stawy, kregoslupy w strasznym stanie... Zapisz go na szermierke. żartujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.10.2009 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Golden Line... Gimnastyki artystycznej nie polecam. Znalam kilka dziewczyn, ktore w dziecinstwie chodzily... Stawy, kregoslupy w strasznym stanie... Zapisz go na szermierke. żartujesz To moze jednak lepszy boks? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Golden Line... Gimnastyki artystycznej nie polecam. Znalam kilka dziewczyn, ktore w dziecinstwie chodzily... Stawy, kregoslupy w strasznym stanie... Zapisz go na szermierke. żartujesz To moze jednak lepszy boks? no tylko by po tatusiu mu się nie zachciało kravmagi , bo następnego będę bandażować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.10.2009 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Golden Line... Gimnastyki artystycznej nie polecam. Znalam kilka dziewczyn, ktore w dziecinstwie chodzily... Stawy, kregoslupy w strasznym stanie... Zapisz go na szermierke. żartujesz To moze jednak lepszy boks? no tylko by po tatusiu mu się nie zachciało kravmagi , bo następnego będę bandażować Bandazowac i tak bedziesz, musi zaliczyc pare bojek predzej czy pozniej... A wiesz, ze moj nos caly czas strzela? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Taaaa, daleka jestem od tego by wszczynał bójki, ale chciałabymby się bronił a wiesz co on koledze z przedszkola kiedyś powiedział , jak ten mu machnął - "przemoc , nie rozwiąże problemu,usiądźmy i porozmawiajmy " przedszkolanka,ponoć szczękę zbierała z podłogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.10.2009 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Nie chce mamusi wielkiej sercem wstydu robic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.10.2009 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 wiem, że to moja wina, że ciapka mam w domu, w końcu przez ponad pół życia trzymany był pod kloszem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.