malgos2 20.07.2008 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 No ja na szczescie od poczatku zycia mojego na zadna rodzine nie licze, ze mi cokolwiek da, wiec mi wisi. Normalnie jak se pomysle, ze mialabym ich wszystkich w jednym miejscu zobaczyc, to mnie mdlic zaczyna... Kazda taka wymuszona impreza jest straszna. Mnie wystarczylo, ze mi mama powiedziala, ze dzien slubu wspomina jako najgorszy w zyciu. Na szczescie byla ostatnia osoba, ktora by mnie namawiala na tradycyjna impre. Jak to dobrze, jak nie trzeba robic tego, co wszyscy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, nikt nie musi - ale mało kto zdaje sobie z tego sprawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, nikt nie musi - ale mało kto zdaje sobie z tego sprawę No i to jest najsmieszniejsze. Od kazdej kolezanki, ktora brala slub koscielny slyszalam opowiesci rodem z horroru na temat nauk przedslubnych. Zadna jednak nie wpadla na to, ze mozna wziac kilkadziesiat zlotych i isc do urzedu. Od kazdej slyszalam tekst: no ja bym najchetniej gdzies wyjechala i po cichu wziela slub, ale mama by mnie wydziedziczyla / obrazilaby sie na smierc i zycie / zabilaby mnie etc. etc. A potem sie okazywalo, ze np. siostra olala i zrobila cicha impreze i jakos nikomu korona z glowy nie spadla. Tu nawet mamy takich znajomych - Polak i Koreanka. On artysta, ona kuratorka. Ja myslalam, ze mam do czynienia z normalnymi ludzmi, a jak zaczelismy o slubach rozmawiac, to ona mowi, ze jej ojciec musialby wszystkich swoich kumpli zaprosic, bo w Korei to jeszcze gorzej niz w Polsce i ze jej siostry wesele kosztowalo 300 tysiecy dolarow i ze gdyby zrobili tak jak my, to byla obraza majestatu i ze w zwiazku z tym wola wcale nie brac slubu. No jaja jak berety, z rodzicami nie mieszka dziewczyna chyba z 15 lat! Mogliby wziac slub i nikomu nic nie powiedziec. No ale jak ktos lubi sie podporzadkowywac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, ale z drugiej strony.... to jakby tak wszyscy cichcem brali, to gospodarka by pewnie padła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, ale z drugiej strony.... to jakby tak wszyscy cichcem brali, to gospodarka by pewnie padła No tak, ale to jest tak jak z turystyka. Co ja z tego mam? Ostatnio pojawily sie artykuly w gazetach, ze do Polski przyjechalo o milion turystow mniej czy cos takiego, bo jest coraz drozej. Dzieki turystom mam w Krakowie coraz drozsze taksowki (sa juz 5 razy drozsze niz w Nowym Jorku ) i knajpy. No bo wiadomo, ze jak ktos jest gotowy zaplacic, to ktos podnosi ceny. A co mam z biznesu slubnego (zwlaszcza ze slubow koscielnych... )? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, ale z drugiej strony.... to jakby tak wszyscy cichcem brali, to gospodarka by pewnie padła No tak, ale to jest tak jak z turystyka. Co ja z tego mam? Ostatnio pojawily sie artykuly w gazetach, ze do Polski przyjechalo o milion turystow mniej czy cos takiego, bo jest coraz drozej. Dzieki turystom mam w Krakowie coraz drozsze taksowki (sa juz 5 razy drozsze niz w Nowym Jorku ) i knajpy. No bo wiadomo, ze jak ktos jest gotowy zaplacic, to ktos podnosi ceny. A co mam z biznesu slubnego (zwlaszcza ze slubow koscielnych... )? Sie kręci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, ale z drugiej strony.... to jakby tak wszyscy cichcem brali, to gospodarka by pewnie padła No tak, ale to jest tak jak z turystyka. Co ja z tego mam? Ostatnio pojawily sie artykuly w gazetach, ze do Polski przyjechalo o milion turystow mniej czy cos takiego, bo jest coraz drozej. Dzieki turystom mam w Krakowie coraz drozsze taksowki (sa juz 5 razy drozsze niz w Nowym Jorku ) i knajpy. No bo wiadomo, ze jak ktos jest gotowy zaplacic, to ktos podnosi ceny. A co mam z biznesu slubnego (zwlaszcza ze slubow koscielnych... )? Sie kręci Ksiedzu na pewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, ale z drugiej strony.... to jakby tak wszyscy cichcem brali, to gospodarka by pewnie padła No tak, ale to jest tak jak z turystyka. Co ja z tego mam? Ostatnio pojawily sie artykuly w gazetach, ze do Polski przyjechalo o milion turystow mniej czy cos takiego, bo jest coraz drozej. Dzieki turystom mam w Krakowie coraz drozsze taksowki (sa juz 5 razy drozsze niz w Nowym Jorku ) i knajpy. No bo wiadomo, ze jak ktos jest gotowy zaplacic, to ktos podnosi ceny. A co mam z biznesu slubnego (zwlaszcza ze slubow koscielnych... )? Sie kręci Ksiedzu na pewno. No, nie tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, ale z drugiej strony.... to jakby tak wszyscy cichcem brali, to gospodarka by pewnie padła No tak, ale to jest tak jak z turystyka. Co ja z tego mam? Ostatnio pojawily sie artykuly w gazetach, ze do Polski przyjechalo o milion turystow mniej czy cos takiego, bo jest coraz drozej. Dzieki turystom mam w Krakowie coraz drozsze taksowki (sa juz 5 razy drozsze niz w Nowym Jorku ) i knajpy. No bo wiadomo, ze jak ktos jest gotowy zaplacic, to ktos podnosi ceny. A co mam z biznesu slubnego (zwlaszcza ze slubow koscielnych... )? Sie kręci Ksiedzu na pewno. No, nie tylko Ja nie zauwazylam, zeby mi sie krecilo, poza jedna uczennica co sie chciala toastu nauczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, ale z drugiej strony.... to jakby tak wszyscy cichcem brali, to gospodarka by pewnie padła No tak, ale to jest tak jak z turystyka. Co ja z tego mam? Ostatnio pojawily sie artykuly w gazetach, ze do Polski przyjechalo o milion turystow mniej czy cos takiego, bo jest coraz drozej. Dzieki turystom mam w Krakowie coraz drozsze taksowki (sa juz 5 razy drozsze niz w Nowym Jorku ) i knajpy. No bo wiadomo, ze jak ktos jest gotowy zaplacic, to ktos podnosi ceny. A co mam z biznesu slubnego (zwlaszcza ze slubow koscielnych... )? Sie kręci Ksiedzu na pewno. No, nie tylko Ja nie zauwazylam, zeby mi sie krecilo, poza jedna uczennica co sie chciala toastu nauczyc. Może się przekwalifikuj? Na kwiaciarkę np? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Wiesz, ale z drugiej strony.... to jakby tak wszyscy cichcem brali, to gospodarka by pewnie padła No tak, ale to jest tak jak z turystyka. Co ja z tego mam? Ostatnio pojawily sie artykuly w gazetach, ze do Polski przyjechalo o milion turystow mniej czy cos takiego, bo jest coraz drozej. Dzieki turystom mam w Krakowie coraz drozsze taksowki (sa juz 5 razy drozsze niz w Nowym Jorku ) i knajpy. No bo wiadomo, ze jak ktos jest gotowy zaplacic, to ktos podnosi ceny. A co mam z biznesu slubnego (zwlaszcza ze slubow koscielnych... )? Sie kręci Ksiedzu na pewno. No, nie tylko Ja nie zauwazylam, zeby mi sie krecilo, poza jedna uczennica co sie chciala toastu nauczyc. Może się przekwalifikuj? Na kwiaciarkę np? Taaaa, albo filmy bede z wesel krecic. Przynajmniej wesolo bedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 No właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Albo orkiestre zalozmy. Wchodzisz jako wokal? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Albo orkiestre zalozmy. Wchodzisz jako wokal? Dopiero by się przestało kręcić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Albo orkiestre zalozmy. Wchodzisz jako wokal? Dopiero by się przestało kręcić Ja mysle, ze bylybysmy najbardziej rozchwytywanym zespolem w Polsce. Za skrzynke piwa wszystko bysmy wyspiewaly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Albo orkiestre zalozmy. Wchodzisz jako wokal? Dopiero by się przestało kręcić Ja mysle, ze bylybysmy najbardziej rozchwytywanym zespolem w Polsce. Za skrzynke piwa wszystko bysmy wyspiewaly. I w browarach by się kręciło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 22:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Albo orkiestre zalozmy. Wchodzisz jako wokal? Dopiero by się przestało kręcić Ja mysle, ze bylybysmy najbardziej rozchwytywanym zespolem w Polsce. Za skrzynke piwa wszystko bysmy wyspiewaly. I w browarach by się kręciło A potem za kolejna skrzynke udzielalybysmy porad medycznych. Moze jakis browarowy sponsoring udaloby sie nakrecic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.07.2008 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Można by pomyśleć Uciekam spać, dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.07.2008 22:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 To pomyslmy jutro. Pa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.07.2008 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Albo będą Wam płacić skrzynkami za nieśpewanie Dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.