Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 36,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malgos2

    12547

  • malka

    2492

  • anjamen

    1973

  • wiolasz

    1528

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witanko :D

 

Moja też bigos lubi :lol: A z suchym to ma tak, że je dopiero, jak się przekona, że na pewno nic innego nie dostanie :wink:

 

I łap też nie lubi, jak się dotyka, a pazurki ma nieobcinane :wink: Koty mają swoje humorki po prostu - moja w ogóle "nie lubi". Brzuszka głaskać - nie próbuj nawet, plecki - tylko do łopatek, łapek - nie rusz :lol: Za to za uszy i resztę łba można ją powiesić i będzie najszczęśliwsza :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witanko :D

 

Moja też bigos lubi :lol: A z suchym to ma tak, że je dopiero, jak się przekona, że na pewno nic innego nie dostanie :wink:

 

I łap też nie lubi, jak się dotyka, a pazurki ma nieobcinane :wink: Koty mają swoje humorki po prostu - moja w ogóle "nie lubi". Brzuszka głaskać - nie próbuj nawet, plecki - tylko do łopatek, łapek - nie rusz :lol: :lol:

Jakbym o swoim rudzielcu czytała :o

Gdyby nie to, że miałam koty i wiem jak miluśkie potrafia byc, pomysłałabym ze koty to złośliwe wredoty rządzące w domu i łaskawie pozwalające się dotknąć człowiekowi ale wtedy tylko gdy ma ochotę :lol:

 

Cześć

Necik jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witanko :D

 

Moja też bigos lubi :lol: A z suchym to ma tak, że je dopiero, jak się przekona, że na pewno nic innego nie dostanie :wink:

 

I łap też nie lubi, jak się dotyka, a pazurki ma nieobcinane :wink: Koty mają swoje humorki po prostu - moja w ogóle "nie lubi". Brzuszka głaskać - nie próbuj nawet, plecki - tylko do łopatek, łapek - nie rusz :lol: :lol:

Jakbym o swoim rudzielcu czytała :o

Gdyby nie to, że miałam koty i wiem jak miluśkie potrafia byc, pomysłałabym ze koty to złośliwe wredoty rządzące w domu i łaskawie pozwalające się dotknąć człowiekowi ale wtedy tylko gdy ma ochotę :lol:

 

Moja ogólnie jest pieszczoch, ale... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

 

Nic sie nie moze wydarzyc, chyba, ze sie ma kota... :lol:

 

Wczoraj postanowilam kotu pokazac, ze nie dostanie innego jedzenia tylko suche i kanalia dobral sie do zupek chinek, po czym przelecial przez worek na smieci, wiec dal do zrozumienia, ze woli umrzec z glodu. :roll: Troche pogryzl, ale najesc sie tym nie najadl i potem sie rzucil na mokre. Nad ranem nas przestraszyl, bo zaczal straszliwie miauczec tak od zoladka, myslelismy, ze go cos boli alboco, ale poglaskany przestal, chociaz mine mial dalej niewyrazna. Mam nadzieje, ze to cos chwilowego. Aaaaa i to jeszcze nie postanowione, ale chyba bedzie mial na imie Jonasz. 8) Pazury ma na pewno przyciete, bo niczego nie drapie i ma je dosc krotkie jak na moj gust. Dalismy mu deske do drapania, ale na razie olewa. Poza tym Olga - musisz mi dac instrukcje oprozniania kuwety z sitem, bo na razie jak probuje zawartosc do kibla wrzucic to rozsypuje polowe zwirku na podloge. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A który żwirek masz w końcu? :lol:

 

Mam ten co Ty, ale na poczatek wzielam jakies inne badziewie, ktore dostalam za frajer razem z kuweta, a jest tego zaledwie 5 l, wiec w zasadzie juz jest caly w kuwecie. Przykleja sie do tego sita i mnie wk... :evil: Myslisz, ze ten cat's best bedzie sie lepiej zachowywal i przestane go wywalac na podloge? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A który żwirek masz w końcu? :lol:

 

Mam ten co Ty, ale na poczatek wzielam jakies inne badziewie, ktore dostalam za frajer razem z kuweta, a jest tego zaledwie 5 l, wiec w zasadzie juz jest caly w kuwecie. Przykleja sie do tego sita i mnie wk... :evil: Myslisz, ze ten cat's best bedzie sie lepiej zachowywal i przestane go wywalac na podloge? :roll:

 

Ja Ci pisałam, że sita nie używam. Kiedyś używałam, ale tylko przy żwirku niezbrylającym - takim, który po siusianiu się rozpada na pyłek. Wtedy ten cały, czysty zostaje na wierzchu, a rozpadnięty wypada przez sito :roll: Kupy i tak łopatką.

A jak mam całkowicie zbrylający cat's best, to tylko łopatką wywalam codziennie bryłki i kupy do kibla i starczy :roll: Jak zmieniam, to całość :roll: Całości nie wywalam do kibla, tylko do worka na śmieci i na śmietnik.

Jeśli masz cat's best universal, to on się właśnie rozpada - czyli sitem go, jeśli C.B.Eco +, to starczy łopatka - z sitem za dużo pieprzenia :wink:

 

UWAGA :lol: Łopatka też musi być odpowiednia do żwirku, bo ostatnio miałam przyjemność wywalać łopatką ze zbyt małymi otworkami i o kant doopy potłuc takie rozwiązanie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dużymi otworami, ja mam taką (chyba - już nie pamiętam na 100%)

http://animalia.pl/produkt,4974,40,Trixie_%C5%81opatka_do_%C5%BCwirku.html

ale jak będę kupować następną, to jednak się przejdę do sklepu i "naocznie" dobiorę :lol:

Aaaa, używam jeszcze neutralizatora i polecam, bo się tak nie lepią grudki do kuwety, a jak już się przylepią, to łatwo je łopatką bez rozwalania odlepić :lol:

http://animalia.pl/sklep.php?firma=&przeznaczenie=7169&cena=&tylko=&sort=0&kat=41

tych dwóch pierwszych na zmianę używam :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...