malgos2 29.12.2009 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Mam osobny licznik na 1 kibel i jest w kiblu... Nie ma tam umywalki, wiec nic innego nie nabija mi metrow... Niestety sprawdzanie go wymaga niezlej gimnastyki... Kobito, to pisz od razu Pytam gdzie, a Ty, że tam gdzie liczniki, no to się dziwię Ile masz mb rury od licznika do kibla? A w ogóle, to Ci mówiłam od razu, żeby ją po wierzchu puścić To nie takie proste... Jest moze z metr i P. mowi, ze sucho jest. No kurde 9 ton wody nie tak prosto zuzyc nie? Sprawdze tak za tydzien i zobacze, ile nabilo. Dobry pomysl? Sprawdź od razu, spuść wodę, sprawdź jeszcze raz. I tak kilka razy z rzędu najlepiej Zainstaluj se karteczkę obok i zapisuj stan - myślę, że kilka razy wystarczy. Upierdliwe, ale skuteczne. Uważasz, że na 1 m rurki sąsiad dał radę się wpiąć? Bo ja wiem, że on wredny, ale do tego trzeba by chyba pomyśleć Tam sa takie kombinacje, ze cholera go wie... Ode mnie widac jego licznik, bo sciana jest pusta w srodku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 OK ma racje - zbiornik kompaktu to jakieś 9 -12 l (powinien być opisany). zapisz stan licznika - spuść wodę,spisz licznik, odczekaj z 2 godziny i spisz znowu , i tak kilka razy. Jeśli rachunek się będzie zgadzał - sie ekipa kąpała,jeśli nie, albo cieknie na uszczelce i nie trzyma wody w zbiorniku, albo ktoś sie podpiął. U moich rodziców uszczelka sparciała i nabujali 12 m3 w kwartał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.12.2009 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Mam osobny licznik na 1 kibel i jest w kiblu... Nie ma tam umywalki, wiec nic innego nie nabija mi metrow... Niestety sprawdzanie go wymaga niezlej gimnastyki... Kobito, to pisz od razu Pytam gdzie, a Ty, że tam gdzie liczniki, no to się dziwię Ile masz mb rury od licznika do kibla? A w ogóle, to Ci mówiłam od razu, żeby ją po wierzchu puścić To nie takie proste... Jest moze z metr i P. mowi, ze sucho jest. No kurde 9 ton wody nie tak prosto zuzyc nie? Sprawdze tak za tydzien i zobacze, ile nabilo. Dobry pomysl? Sprawdź od razu, spuść wodę, sprawdź jeszcze raz. I tak kilka razy z rzędu najlepiej Zainstaluj se karteczkę obok i zapisuj stan - myślę, że kilka razy wystarczy. Upierdliwe, ale skuteczne. Uważasz, że na 1 m rurki sąsiad dał radę się wpiąć? Bo ja wiem, że on wredny, ale do tego trzeba by chyba pomyśleć Tam sa takie kombinacje, ze cholera go wie... Ode mnie widac jego licznik, bo sciana jest pusta w srodku... Ale jest tylko 1m rury Zresztą P. mówi, że sucho, to co? Trójnika by nie zauważył przy okazji? Na tym metrze? Eeee.... wątpię Prędzej licznik jest walnięty. Zrób jak napisałam wyżej: 1. mniej więcej wiadomo, ile wody jest w spłuczce, więc sprawdzisz, czy licznik dobrze działa 2. między kolejnymi spłukaniami masz zapisane, innego odbiornika nie ma, to się przekonasz, czy gdzieś nie ma wycieku. Luzem czy do sąsiada - wszystko jedno, ale będziesz wiedziała, gdzie szukać. I przypatrz się dokładnie, czy na pewno spłuczka odcina wodę - czasem jest tak, że woda ciurla tak wolniutko, że widać tylko na powierzchni wody w odpływie - ale zanim się ta woda po spuszczeniu uspokoi na tyle, żeby to sprawdzić, to już dawno nikogo w kiblu nie ma A leci cały czas i licznik nabija Jak wykluczysz inne możliwości, to pozwalam ubić sąsiada Byle nie wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.12.2009 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Dobra, ale juz dzisiaj mi sie nie chce, bo to trzeba miec latarke i takie tam sprzety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 29.12.2009 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 zanim sąsiada mordować warto jeszcze kazać licznik sprawdzić bo czasem glupieje i nabija znacznie szybciej niż powinien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.12.2009 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Kochana, jeśli o mnie chodzi, to możesz nawet całkiem odpuścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.12.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 zanim sąsiada mordować warto jeszcze kazać licznik sprawdzić bo czasem glupieje i nabija znacznie szybciej niż powinien Ja zaczynam podejrzewać, że tak naprawdę ten rachunek jest nieistotny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.12.2009 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 zanim sąsiada mordować warto jeszcze kazać licznik sprawdzić bo czasem glupieje i nabija znacznie szybciej niż powinien Ja zaczynam podejrzewać, że tak naprawdę ten rachunek jest nieistotny Taaaaaaa, wendetta sie liczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.12.2009 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 zanim sąsiada mordować warto jeszcze kazać licznik sprawdzić bo czasem glupieje i nabija znacznie szybciej niż powinien Ja zaczynam podejrzewać, że tak naprawdę ten rachunek jest nieistotny Taaaaaaa, wendetta sie liczy. A ja wiem, co znowu nawywijał? A tak na serio, to naprawdę mało prawdopodobne, żebyście nie zauważyli odejścia na 1 metrze rurki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.12.2009 22:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Mnie sie to tez szczerze mowiac nie wydaje prawdopodobne, ktoras z ekip by to zauwazyla w koncu... Podejrzane jest, ze jest tez nabite troche na liczniku, do ktorego nic nie jest podlaczone, czyli od cieplej wody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.12.2009 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Hhhmmm... A dużo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 trochę, to znaczy ile ?? to dopiero zagadka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.12.2009 22:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 0,133, czyli nieduzo, ale jednak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 licznik mógł być nie wyzerowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.12.2009 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 A ostatnio było ile? Bo o tym, że nowe liczniki nigdy nie mają 0,00 to pewnie wiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.12.2009 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 licznik mógł być nie wyzerowany Nie zeruje się liczników wody, spisuje się stan przy plombowaniu, już po montażu, potem protokół jakiś przekazania i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.12.2009 22:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 licznik mógł być nie wyzerowany Nie zeruje się liczników wody, spisuje się stan przy plombowaniu, już po montażu, potem protokół jakiś przekazania i tyle I tu jest k&%¤¤a mac problem, bo jak zmieniali, to mnie przy tym nie bylo, tylko byl ten ciul tesciu grzebka i raczyl mi powiedziec o zmianie licznikow jakis tydzien po. Co tam podpisal tego ja nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.12.2009 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 licznik mógł być nie wyzerowany Nie zeruje się liczników wody, spisuje się stan przy plombowaniu, już po montażu, potem protokół jakiś przekazania i tyle I tu jest k&%¤¤a mac problem, bo jak zmieniali, to mnie przy tym nie bylo, tylko byl ten ciul tesciu grzebka i raczyl mi powiedziec o zmianie licznikow jakis tydzien po. Co tam podpisal tego ja nie wiem. To nie tak. Ty zgłaszasz u admina zmianę, spisujesz stary (może być, że przychodzi admin spisać), grzebek montuje - przychodzi admin i plombuje, dopiero wtedy protokół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 licznik mógł być nie wyzerowany Nie zeruje się liczników wody, spisuje się stan przy plombowaniu, już po montażu, potem protokół jakiś przekazania i tyle chodzi o to, że przy plombowaniu nie wskazywał 0.00, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Małgoś, a masz plomby na tych licznikach?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.