Komentarze do mieszkanka malgos2

[malgos2]

Ja przywożę zamiast ogórów ciasto marchewkowe

 

Dzien dobry.

 

Ciasto marchewkowe uwiellllbiam. Ja robie sernik jak by co. Niestety glowny amator sernika raczej da ciala i nie przyjdzie (znowu! ). No nic, same zjemy.

 

Sure, weekendu pod znakiem tesciowej nie zazdroszcze. U nas tez wyszlo niezle faux pas, bo tesciowa ma imieniny w sobote, ja z kolei w niedziele pracuje, dzisiaj to juz w ogole szkoda gadac... Musielismy ja zepchnac na nastepny weekend.

[marekmarian]

Ja przywożę zamiast ogórów ciasto marchewkowe

 

Dzien dobry.

 

Ciasto marchewkowe uwiellllbiam. Ja robie sernik jak by co. Niestety glowny amator sernika raczej da ciala i nie przyjdzie (znowu! ). No nic, same zjemy.

 

Sure, weekendu pod znakiem tesciowej nie zazdroszcze. U nas tez wyszlo niezle faux pas, bo tesciowa ma imieniny w sobote, ja z kolei w niedziele pracuje, dzisiaj to juz w ogole szkoda gadac... Musielismy ja zepchnac na nastepny weekend.

 

jeśli w zastępstwie szarlotki będzie sernik to jest szansa że i ja będę

[malgos2]

Ja przywożę zamiast ogórów ciasto marchewkowe

 

Dzien dobry.

 

Ciasto marchewkowe uwiellllbiam. Ja robie sernik jak by co. Niestety glowny amator sernika raczej da ciala i nie przyjdzie (znowu! ). No nic, same zjemy.

 

Sure, weekendu pod znakiem tesciowej nie zazdroszcze. U nas tez wyszlo niezle faux pas, bo tesciowa ma imieniny w sobote, ja z kolei w niedziele pracuje, dzisiaj to juz w ogole szkoda gadac... Musielismy ja zepchnac na nastepny weekend.

 

jeśli w zastępstwie szarlotki będzie sernik to jest szansa że i ja będę

 

Przez zoladek do serca.

[wiolasz]

W końcu spróbuję tego ciasta marchewkowego, zostawcie mi choć kawałek oki? Szarlotka też może być

[Magi77]

No mam nadzieję, że mi wyjdzie to ciacho żebym nie dała plamy

A tak wogóle to jutro opuszczam imieniny babci i mamy żeby się z Wami spotkać i muszą to jakoś przeżyć

[malgos2]

Sluchajcie, nie chcialby ktos doroslego kotka? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=105037&start=180

 

Magi, wyjdzie Ci ciasto, ono zawsze wychodzi.

[markoto]

No tos Magi mi podkradla pomysl na ciacho

[Magi77]

Magi, wyjdzie Ci ciasto, ono zawsze wychodzi.

 

ma taka nadzieję Ostatnio było pycha

[malgos2]

Dobra, to ja spadam, bo sie okaze, ze ja najmniej na impreze przygotuje i plama bedzie taaaaaaaakaaaaaaaa... I jeszcze musze do mamy po jakies ciuchy jechac.

[wiolasz]

Sluchajcie, nie chcialby ktos doroslego kotka? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=105037&start=180

 

 

Zapytam mamy bo coś ostatnio bąkała o kocie

[malgos2]

Sluchajcie, nie chcialby ktos doroslego kotka? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=105037&start=180

 

 

Zapytam mamy bo coś ostatnio bąkała o kocie

 

 

Biedaczek taki smutny...

[madmegs]

Dobra, to ja spadam, bo sie okaze, ze ja najmniej na impreze przygotuje i plama bedzie taaaaaaaakaaaaaaaa... I jeszcze musze do mamy po jakies ciuchy jechac.

 

qrde, to jakiś konkurs kulinarny jest u Ciebie?

 

To ja odpadam , ja nadaję się tylko do chlania i konsumowania waszych specjałów

Mogę ogórki, mogę chipsy przywieźć, nawet sałatkę jakąś wyprodukować , ale piec ciast nie będę bo one mnie nie lubią Te ciasta. Wogóle, ale to wogóle nie odwzajemniają mojej miłości do nich Zołzy takie bezduszne!

Umiem mięcho przyrządzić, najlepiej mi dziczyzna wychodzi , ale sorry, tym razem nie da rady, jakoś żaden mój mężczyzna nie upolował ostatnio żadnego jelenia ani dzika, więc spiżarnia pusta

[malgos2]

Dobra, to ja spadam, bo sie okaze, ze ja najmniej na impreze przygotuje i plama bedzie taaaaaaaakaaaaaaaa... I jeszcze musze do mamy po jakies ciuchy jechac.

 

qrde, to jakiś konkurs kulinarny jest u Ciebie?

 

To ja odpadam , ja nadaję się tylko do chlania i konsumowania waszych specjałów

Mogę ogórki, mogę chipsy przywieźć, nawet sałatkę jakąś wyprodukować , ale piec ciast nie będę bo one mnie nie lubią Te ciasta. Wogóle, ale to wogóle nie odwzajemniają mojej miłości do nich Zołzy takie bezduszne!

Umiem mięcho przyrządzić, najlepiej mi dziczyzna wychodzi , ale sorry, tym razem nie da rady, jakoś żaden mój mężczyzna nie upolował ostatnio żadnego jelenia ani dzika, więc spiżarnia pusta

 

Nie ma zadnego konkursu absolutnie. Zarcie jest dodatkiem do alkoholu tylko.

[sure]

Ja przywożę zamiast ogórów ciasto marchewkowe

 

Dzien dobry.

 

Ciasto marchewkowe uwiellllbiam. Ja robie sernik jak by co. Niestety glowny amator sernika raczej da ciala i nie przyjdzie (znowu! ). No nic, same zjemy.

 

Sure, weekendu pod znakiem tesciowej nie zazdroszcze. U nas tez wyszlo niezle faux pas, bo tesciowa ma imieniny w sobote, ja z kolei w niedziele pracuje, dzisiaj to juz w ogole szkoda gadac... Musielismy ja zepchnac na nastepny weekend.

 

jeśli w zastępstwie szarlotki będzie sernik to jest szansa że i ja będę

 

Przez zoladek do serca.

A mnie by skusiło i jedno i drugie...

 

a o teściowej się dziś rano dowiedziałam, i troch,ę jestem zaskoczona tym :"a co, nie mówiłem ci?"..

[malgos2]

Ja przywożę zamiast ogórów ciasto marchewkowe

 

Dzien dobry.

 

Ciasto marchewkowe uwiellllbiam. Ja robie sernik jak by co. Niestety glowny amator sernika raczej da ciala i nie przyjdzie (znowu! ). No nic, same zjemy.

 

Sure, weekendu pod znakiem tesciowej nie zazdroszcze. U nas tez wyszlo niezle faux pas, bo tesciowa ma imieniny w sobote, ja z kolei w niedziele pracuje, dzisiaj to juz w ogole szkoda gadac... Musielismy ja zepchnac na nastepny weekend.

 

jeśli w zastępstwie szarlotki będzie sernik to jest szansa że i ja będę

 

Przez zoladek do serca.

A mnie by skusiło i jedno i drugie...

 

a o teściowej się dziś rano dowiedziałam, i troch,ę jestem zaskoczona tym :"a co, nie mówiłem ci?"..

 

No co poradzisz...

[malka]

ja też odpuszczam imieniny mamy, piekielnie ważne zajęcia w szpitalu i całą masę ważnych rzeczy "na wczoraj". ale cóż trzeba mie w życiu priorytety, nie?

[wiolasz]

Ja już nawet odgruzowałam dom żeby M. się nie czepnął. Ale sam mnie wypycha

[malgos2]

ja też odpuszczam imieniny mamy, piekielnie ważne zajęcia w szpitalu i całą masę ważnych rzeczy "na wczoraj". ale cóż trzeba mie w życiu priorytety, nie?

 

Twoja mama tez K.

 

Cholera, nie mam pomyslu co do moich swiecznikow z menu wlozyc do srodka.

[malka]

a ja bym chciała ślubnego zabrac, a ten się zaparł....o co mu chodzi?

[malgos2]

a ja bym chciała ślubnego zabrac, a ten się zaparł....o co mu chodzi?

 

Nie lubi po nocy jezdzic? Albo nie lubi mnie.