Irma 24.04.2010 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2010 Kurcze daleko... Masz na mysli ta Diane jakastam? Czesc Arnika. a-ha, własnie o nią mi chodziło, kociara jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.04.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2010 miałam ta z moją suką - po szczepieniu guzik się jej na grzbiecie zrobił. Jak już wet zdjagnozował co jej jest przestałam o tym myśleć, macać ją co pół godziny... i zniknął czego i Tobie i kici życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 24.04.2010 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2010 dobry wieczór o Małgoś przykro:( ale na pewno dobrze będzie:) No chyba nie ma wyjscia... a-ha, własnie o nią mi chodziło, kociara jest Kurde, zobacze - moze mi sie uda jakos dojechac. Dzieki. miałam ta z moją suką - po szczepieniu guzik się jej na grzbiecie zrobił. Jak już wet zdjagnozował co jej jest przestałam o tym myśleć, macać ją co pół godziny... i zniknął czego i Tobie i kici życzę Tyle, ze on byl ostatnio szczepiony w listopadzie... Ale Olga mowi, ze to moze tak dlugo sie utrzymywac. Na szczescie praca mnie odciagnela od myslenia... Dzieki za wsparcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 24.04.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2010 Małgoś płytki przyszli;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 25.04.2010 04:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Cześć Jak Jonasz? A jak Ty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 25.04.2010 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Dzieki za pocieszenie. Mam nadzieje, ze to tylko jakis tluszczak albo cos... Nie boli go to, bo daje sie dotknac. Olga mowi, ze moze to jakas reakcja poszczepienna, bo w tym miejscu zwykle sie wkluwaja... Teraz szukam kliniki jak glupia, wszystkie daleko, P. nie ma, bede go musiala sama taszczyc, a on lekki nie jest. Mój suk miał taką gulkę po zastrzyku, a druga po otorbionym kleszczu (ta wyglądała bardziej, jak pryszcz. Może nie jest to nic groźnego, uszy do góry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 25.04.2010 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Cze Małgoś, Mojego męża kuzyn jest weterynarzem i mówił, że prawdopodobnie to jest jakiś tłuszczak i nawet się tego nie wycina. On ma psa i jego sunia ma pełno czegoś takiego pod skórą (z tym , że ten pies jest już u kresu życia). Nie przejmuj się tak bardzo. Wszystko będzie dobrze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.04.2010 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Heeej. Jak zwykle mozna na Was liczyc. Az sie wzruszylam. Małgoś płytki przyszli;) Juz lete zobaczyc. Cześć Jak Jonasz? A jak Ty? Jonasz znowu mnie nie budzil, spal dopoki ja go obudzilam. Ale zjadl cos i wygrzewa sie na balkonie. On generalnie wyglada zdrowo, ale wiesz jak to jest - jak cos podejrzewasz, to wystarczy, ze krzywo popatrzy i juz wyobraznia rosnie. Po Waszych pocieszeniach dzisiaj jest mi znacznie lepiej, ale i tak sie wybiore do weta, bo jeszcze z nim nigdy nie bylam. Mój suk miał taką gulkę po zastrzyku, a druga po otorbionym kleszczu (ta wyglądała bardziej, jak pryszcz. Może nie jest to nic groźnego, uszy do góry! Dzieki. Cze Małgoś, Mojego męża kuzyn jest weterynarzem i mówił, że prawdopodobnie to jest jakiś tłuszczak i nawet się tego nie wycina. On ma psa i jego sunia ma pełno czegoś takiego pod skórą (z tym , że ten pies jest już u kresu życia). Nie przejmuj się tak bardzo. Wszystko będzie dobrze:) Oooo, widzisz. Nie ma jak specjalista. I to mnie pociesza najbardziej. Dzieki Wam wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 25.04.2010 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Małgoś, dawno nie byłam u Ciebie w dzienniczku, ale teraz mogę pochwalić łazienkę i niebanalny projekt balkonu, a dla Kota pozdrowienia i mysie pi pi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.04.2010 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Małgoś, dawno nie byłam u Ciebie w dzienniczku, ale teraz mogę pochwalić łazienkę i niebanalny projekt balkonu, a dla Kota pozdrowienia i mysie pi pi Dzieki, dzieki. Wprawdzie do realizacji balkonu daleeeeeko (zgadnij przez kogo), ale przynajmniej projekt jest. Kot pozdrawia tez i obiecuje, ze pewne myszy sa nietykalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 25.04.2010 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Projekt to juz coś, bo jest wizja. Dzięki za nietykalność .Ile masz metrów na balkonie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.04.2010 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Projekt to juz coś, bo jest wizja. Dzięki za nietykalność .Ile masz metrów na balkonie? 3,70 na 0,90. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 25.04.2010 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 eeee, prawie 3,5 metra - lepsze to niż nic! w ostatnim mieszkaniu niemiałam żadnego balkonu - bardzo mnie to motywowało do budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 25.04.2010 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 akuratnie dwa krzesełka i stoliczek i na kawusie albo winko bedzie romantisze miejsce. Taki balkon zbliża ludzi do siebie Ja miałam balkon 7,5 metra w kształcie l-ki i szczerze to nie siadywałam na nim, bo wiało zawsze niemiłosiernie. Ale u Ciebie rośliny zrobią zielony parawan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.04.2010 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 I to jest wschodni balkon, wiec roslinki beda mialy dobrze mysle. Tyle, ze na skrzynki drewniane musze uzbierac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 25.04.2010 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 siemanko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 25.04.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 I to jest wschodni balkon, wiec roslinki beda mialy dobrze mysle. Tyle, ze na skrzynki drewniane musze uzbierac. przecież skrzynki drewniane to stosunkowo latwo samemu zrobić,nawet z resztek deski tarasowej. I na wymiar będą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.04.2010 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 siemanko Hejka. przecież skrzynki drewniane to stosunkowo latwo samemu zrobić,nawet z resztek deski tarasowej. I na wymiar będą No to musze na deski tarasowe wybulic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 25.04.2010 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Witaj małgoś........... szpiegu forumowy ............dziekuje za życzonka!!!! ....Twój balkon zapowiada się rewelacyjnie.......taki przytulny będzie !! buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 25.04.2010 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 ja kiedyś w LM widziałam fajne deski tarasowe.... jakiś dziwny egzotyk.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.