Komentarze do mieszkanka malgos2

[malgos2]

Noooo teraz pora, zeby ktos sie ruszyl do mnie.

[DarioAS]

O mnie mówisz?

[malgos2]

Noooooooo.

[amalfi]

Ło Matko, dotarłam. Cześć Małgoś. Mamy podobne wyobrażenia raju

Nijak sie nie moge połapać w szukaniu interesujących merytorycznie wątków. Masz zajebiaszcze mieszkanko. Ale musze jeszcze dokładnie pooglądać, bo mam opóźnienia. Pozdrawiam.

[malgos2]

Czeee amalfi. Milo, ze wpadlas. Ogladaj, ogladaj...

[amalfi]

Haha, walcząc o celujący z religii mojej Młodej, pomagałam jej przepisywac zeszyt z religii i od tej pory "matko" zaczęłam pisać z wielkiej litery.

 

Oglądam i oczom nie wierzę. Aleś sie odkuła po tych przebojach z partaczami.

[malgos2]

Dzien dobry to All.

 

Moglabys sobie podac reke z moim ojcem, ktory w zerowce dbal o moj zeszyt do religii i tez mu potem na mozg siadalo.

 

Odkuta to ja jeszcze nie jestem do konca, tu i owdzie pekaja sciany, najgorzej jest przy futrynach, mistrzowie do tego usuneli mi wentylacje w lazience, ale poki co nie mam drzwi, wiec grzyba nie ma i na szczescie sciany sa z k-g, wiec przeciag miedzy nimi jest naturalny... Im wiecej bede miec mebli i sprzetow w domu tym mniej bede to wszystko zauwazac, ale gdyby nie P. to wszystko by cienko wygladalo... A w ogole to zapraszam na ogledziny w realu Kochana, mialysmy spac ze soba wiec moze to sie w koncu zdarzy, co?

[aguleczka]

Wreszcie wakacje i z tego tytułu przeprowadzam się do domku na czas wakacyjny troszkę poprackuje nad ogródkiem choć jestem w szoku tydzień czasu nie było jak trawa mi już wykiełkowala i jest coraz większa rośnie super powoli wszystko zaczyna wygladac ładnie

[malgos2]

Heloł.

 

Agnieszka, to musisz wpasc do mnie koniecznie jak bedziesz na zakupy jechac.

[malka]

Cze królewna

[malgos2]

Cze Slonko.

 

Mam juz prawie wszystko ulozone w regalach, ale chwilowo inne rzeczy na glowie. Znalazlam olbrzymie zajefajne zdjecia z wystepow mojego taty z lat 80-tych, mam cisnienie, zeby niektore z nich oprawic, ciesze sie jak dziecko.

[minkapinka]

Teraz Ty mnie zaintrygowałaś tymi zdjęciami, jestem ciekawa efektu.

[rasia]

Strasznie zazdraszczam Ci tych regałów na książki... U mnie wciąż w gabinecie sterty kartonów i niestety meble babcine też porozwalane stoją, bo nie mogę znaleźć renowatora do takich nieantyków... A kiedy do mnie przyjedziesz?

[malgos2]

Hejka.

 

Dzisiaj zaczelam sprzedawac mieszkanie, wiec od rana mnie budza agencje... Minkapinka, mam nadzieje, ze cena antyramy tej wielkosci mnie nie zabije. Jeszcze sie zastanawiam, gdzie te zdjecia mialyby wisiec, ale chyba zrobie wystawke w przedpokoju.

 

Rasiunia, a co potrzebujesz zrobic z tymi nieantykami, bo chyba mam kogos, kto Ci moze pomoc...

 

Aaaa i przyjade, przyjade, musze sie tylko z problemami uporac...

[Arnika]

Hejka.

 

Dzisiaj zaczelam sprzedawac mieszkanie, wiec od rana mnie budza agencje... Minkapinka, mam nadzieje, ze cena antyramy tej wielkosci mnie nie zabije. Jeszcze sie zastanawiam, gdzie te zdjecia mialyby wisiec, ale chyba zrobie wystawke w przedpokoju.

 

Rasiunia, a co potrzebujesz zrobic z tymi nieantykami, bo chyba mam kogos, kto Ci moze pomoc...

 

Aaaa i przyjade, przyjade, musze sie tylko z problemami uporac...

 

 

?????????????????

[Magda 34]

Cze ranny ptaszku:)

[wu]

dzień dobry

czyje

[markoto]

pewniei to w ktorym mieszkala zanim sie zaczela przeprowadzac

[malgos2]

No swoje, swoje. :lol2: Nie wiesz wusia, ze za sprzedaz czyjegos mieszkania mozna isc siedziec? Mieszkanko jest jak na razie banku, ja sprzedaje swoje-swoje, znaczy inne.

[wu]

wiesz Małgoś ja wiem że za cudze siedzieć można;) ale skąd mnie wiedzieć ile tego dobra posiadasz;)