Komentarze do mieszkanka malgos2

[anjamen]

Malgos gratulki, dasz rade z przeprowadzka, masz juz wprawe

[malgos2]

Ten papierek dają od ręki, jak nikt nie jest zameldowany, tez kiedyś to przerabiałam.

 

Szurku, nie daja... Od reki daja taki, ze sie wymeldowalas, ale nie, ze nikt nie jest zameldowany. Kurde, ja takiego papierka nie widzialam jak kupowalam swoje mieszkanko, ale kij tam. Zlozylam wniosek, jak sie urzad nie wyrobi do srody to trudno, nie moja wina, ze mi pan nie dal znac z wyprzedzeniem, ze jednak dostal kredyt...

 

bank już zamykali?

 

gratuluję transakcji

 

Noooo, prawie. Jeszcze w tym tygodniu byl rzeczoznawca - drugi raz z tego samego banku i sie okazalo, ze facetowi sie cos pomerdalo i zlozyl 2 razy wniosek do tego samego banku czy cus, no nie ogarniam tego, w kazdym razie juz zaczynal bakac o przedluzaniu umowy, a tu pach... i ma kredyt.

 

no to Małgoś pije ostro;)

 

Eeee, nie ostro. Jak zwykle.

 

Malgos gratulki, dasz rade z przeprowadzka, masz juz wprawe

 

Dzieki. W zasadzie to mama ma wprawe, a ja jeszcze sie calkiem nie rozpakowalam po ostatniej przeprowadzce.

[Nelli Sza]

Hej Słońce, ale u Ciebie ruch, jak na targu

Tyle się dzieje! I to jest fajne!

[Nelli Sza]

I bardzo, bardzo dziękuję za telefon do malki

 

http://www.cosgan.de/images/more/bigs/a194.gif

[malgos2]

Cala przyjemnosc po mojej stronie.

 

Tez lubie jak sie duzo dzieje, a za chwile bedzie sie dzialo jeszcze wiecej.

[sure]

Szurku, nie daja... Od reki daja taki, ze sie wymeldowalas, ale nie, ze nikt nie jest zameldowany. Kurde, ja takiego papierka nie widzialam jak kupowalam swoje mieszkanko, ale kij tam. Zlozylam wniosek, jak sie urzad nie wyrobi do srody to trudno, nie moja wina, ze mi pan nie dal znac z wyprzedzeniem, ze jednak dostal kredyt...

O, to ciekawe? U nas było to tak, że ja z Młodym wymeldowaliśmy się w jednym urzędzie, a małżonek w innej dzielnicy, trochę później. I ta "jego" pani sprawdziła w systemie i wystawiła mu kwitek. Muszę go podpytać, jak się obudzi - może w 3M systemy szybciej pracują?

[malgos2]

Dzien dobry Wszystkim. Wody nie mam...

 

O, to ciekawe? U nas było to tak, że ja z Młodym wymeldowaliśmy się w jednym urzędzie, a małżonek w innej dzielnicy, trochę później. I ta "jego" pani sprawdziła w systemie i wystawiła mu kwitek. Muszę go podpytać, jak się obudzi - może w 3M systemy szybciej pracują?

 

Szurku widocznie w 3M maja komputery... U nas musze chodzic 100 razy z tym samym aktem notarialnym, tak jakbym nie placila podatku od nieruchomosci a urzad nie mial pojecia kto jest wlascicielem czego. Bardzo smieszne tez bylo to, ze pani odeslala mnie na pl. Wszystkich Swietych, bo "tam jest owarte do 18", kurna tam gdzie bylam tez bylo "otwarte do 18" ale dziennik podawczy do 15. Przyjezdzam na pl. Wszystkich Swietych, a tam dziennik podawczy "do 16", ale pisma przyjmuje ciec. W urzedzie dla mojej dzielnicy tez byl ciec, ale widocznie ten na placu mial pieczatke i tym sie roznil od ciecia dzielnicowego. Cale szczescie, ze w okolicy jeszcze bylo jakies ksero, bo musialam kopie aktu notarialnego oczywiscie zalaczyc... Mam nadzieje, ze sie wyrobia.

[sure]

Boziu, myślałam, że wszystkie urzędy mają system komputerowy. A ta kopia aktu to była do czego, tez do wymeldowania???

[Arnika]

Dzień dobry zostawiam i lecę się pakować.....

[malgos2]

Boziu, myślałam, że wszystkie urzędy mają system komputerowy. A ta kopia aktu to była do czego, tez do wymeldowania???

 

Do potwierdzenia "interesu wydania zaswiadczenia". To nic, ze to kosztuje i ze nikt o zdrowych zmyslach nie prosi o takie zaswiadczenie dla mieszkania sasiada, ale luz.

 

Dzień dobry zostawiam i lecę się pakować.....

 

Dzien dobry.

 

Mam wyrzuty sumienia, ze Was nie odwiedzam wszystkich, ale net mi na to nie pozwala. Ide do dziennika, moze mi sie uda cos wkleic.

[sure]

Do potwierdzenia "interesu wydania zaswiadczenia". To nic, ze to kosztuje i ze nikt o zdrowych zmyslach nie prosi o takie zaswiadczenie dla mieszkania sasiada, ale luz.

no dobra, to już jest wszystko całkowicie jasne!

dodam, że u nas wymagają wniosku i dowodu osobistego...

[malgos2]

no dobra, to już jest wszystko całkowicie jasne!

dodam, że u nas wymagają wniosku i dowodu osobistego...

 

Wiesz, nawet jak sprzedam to mieszkanie to bede mogla srednio 2 razy w tygodniu chodzic po takie zaswiadczenie dla faceta ktory je kupi, to znaczy nie wydadza mi, bo on tam bedzie mieszkal, no ale kaprys moge miec, nie? No i akt bede miec nadal. :lol2:

[sure]

Nawet miałabym ochotę coś takiego zrobić, tylko że to bez sensu..

 

spytałam Miłego, jakie dokumenty składał, okazało się, że żadnych, wymeldował się, pani sprawdziła stan w systemie i mu wydała zaświadczenie!

[malgos2]

Kurcze, myslisz, ze mnie by wydala tez? To moze szybciej bedzie sie przejechac?

[sure]

Wygląda na to, że w tym czasie obróciłabyś kilka razy do mnie i z powrotem! Swoja drogą to dziwne, że w jednym mieście robią taki kłopot, w innym nie ma problemu. Ale za to u nas odbiór budynku to prawdziwe wyzwanie dla wytrzymałych (szczęście, ze mam to za sobą)!

[malgos2]

Budynku nie odbieralam... Za to polecam swoj US, zaswiadczenie o nienalezeniu sie podatku od darowizny (swoja droga co za nonsens, zeby dawac zaswiadczenie, ze nie bylo podatku, to tak jakby dawac zaswiadczenie, ze sie jest panna) zalatwilam w pol dnia, mimo ze standardowo 7 dni maja na to...

[rasia]

Cześć Słoneczka!

[malgos2]

Czesc Sloneczko.

[wu]

cze odnetowiona Małgos

[malgos2]

Czesc Kochane. Zalozylam galerie: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?165507-Mieszkanie-z-trojkatem-mamy-malgos2-czyli-nie-miala-malgos-klopotu...&p=4254800#post4254800