Elena76 15.09.2010 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 co to są jednodniowe kurczaki? takie co przeżyły dzień czy leżą zdechłe jeden dzień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 15.09.2010 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 No piesa mi zachorował na serce. ma takie duże , że ledwie mu się w klatce piersiowej mieści i problem z zastawkami. Tydzień temu byłam u weta.... RTG, EKG, echo serca.... Tabletki tylko weterynaryjne.... A pies tylko kaszlał i chrapał jak się zdenerwował... Jak wczoraj młody bawił się chomikami to chciał ogłupieć z zazdrości i chciał się z nimi pobawić..... I sapał i ziajał.... Myślałam, że zawału dostanie.... Jutro muszę po tabletki jechać.... Ma je brać dwa razy po jednej... jakieś brązowe.... za jedyne 2zł za sztukę.... No to u nas już wszyscy przewlekle chorzy.... pies też.... Arnika, jak jest szansa na wyzdrowienie to lecz psiaka pamiętam jak kiedys wydałam ostatniego tysiaka na leczenie kota i nie miałam za co za mieszkanie zapłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.09.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 Na wyleczenie to już nie ma szans... Ale podawać leki i kochać jak zawsze. Kochamy go i jest jak kolejny członek rodziny. Z nami śpi.... Na parapetówie wujek był oburzony jak to pies w łóżku.... Bo zapytano nas gzie pies ma swoje miejsce...? A my na to ze zdziwieniem, że wszędzie... On z nami śpi, siedzi na kanapach przytulony do nas i jest dobrze. Nam to pasuje, a innych gorszy, ale to jest ich problem.... nie mój.Psa kupiliśmy 7-8 lat temu jak Emil wcale nie mówił. Zaczął mówić po 2-3 miesiącach. Pies nie rozumiał jego języka i kazaliśmy mu mówić normalnie. Był kupiony do dogoterapii i do kochania i przytulania. Teraz Emilowi buzia się nie zamyka, a pies nadal jest do kochania i przytulania. Dla niego wracaliśmy już nieraz z nad morza, bo płakał Emil, że się stęsknił (nie zawsze można zabrać psa i źle też znosi jazdę samochodem), wracaliśmy też o psa kilka dni wcześniej z Bułgarii. Więc pies to jak kolejny syn.Więc będzie dostawał tabletki i już.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 15.09.2010 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 ano Wioluś trzeba kochać i przytulać i czekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 15.09.2010 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 Arnika, jakiej rasy jest wasz dogoterapeuta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 15.09.2010 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 co to są jednodniowe kurczaki? takie co przeżyły dzień czy leżą zdechłe jeden dzień? Chyba takie co przezyly jeden dzien... Sa tez kilkudniowe, caly cennik tu: http://www.gady-gady.pl/index.php?page=karmowka Na wyleczenie to już nie ma szans... Ale podawać leki i kochać jak zawsze. Kochamy go i jest jak kolejny członek rodziny. Z nami śpi.... Na parapetówie wujek był oburzony jak to pies w łóżku.... Bo zapytano nas gzie pies ma swoje miejsce...? A my na to ze zdziwieniem, że wszędzie... On z nami śpi, siedzi na kanapach przytulony do nas i jest dobrze. Nam to pasuje, a innych gorszy, ale to jest ich problem.... nie mój. Psa kupiliśmy 7-8 lat temu jak Emil wcale nie mówił. Zaczął mówić po 2-3 miesiącach. Pies nie rozumiał jego języka i kazaliśmy mu mówić normalnie. Był kupiony do dogoterapii i do kochania i przytulania. Teraz Emilowi buzia się nie zamyka, a pies nadal jest do kochania i przytulania. Dla niego wracaliśmy już nieraz z nad morza, bo płakał Emil, że się stęsknił (nie zawsze można zabrać psa i źle też znosi jazdę samochodem), wracaliśmy też o psa kilka dni wcześniej z Bułgarii. Więc pies to jak kolejny syn. Więc będzie dostawał tabletki i już.. Ludzie tez na serce choruja, trzeba dbac, nie przemeczac i bedzie dobrze. Trzymam za psiunie, dokladnie wiem jak to jest jak choruja biedactwa, niestety... Arnika, jakiej rasy jest wasz dogoterapeuta? Wlasnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.09.2010 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 Lwi PiesekTo taka rasa piesków długowłosych, nie uczulają, bo mają włos i są do kochania.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 15.09.2010 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 Pokaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.09.2010 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 http://lh4.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TJE5t2XnTOI/AAAAAAAABrs/V2lvqPb_tow/DSC06739.JPG http://lh5.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TAvTCF-Re5I/AAAAAAAABrw/Nfb7Fux3M8o/DSC06744.JPG To jest Nasz Pinki A tu jest stronka hodowli http://lowchen.net63.net/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 15.09.2010 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 Ale super! Myślałam, że będę mogła coś powiedzieć o rasie, ale nic o nich nie wiem, wcześniej nie słyszałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 15.09.2010 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 ładny ten Włochatek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.09.2010 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 No jest dość rzadka w Polsce.... Może jest z 40 sztuk? Nie wiem....Rasa to IX grupa psów ozdobnych i do towarzystwa, pozbawiona agresji , z włosem, więc nie uczyla i psychicznie super. Kraj rejestracji Francja... Kiedyś lewki gościły na dworach francuskich, więc musiały być przytulankami..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 15.09.2010 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 Sliczna psiunia. Ma madry wyraz pyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 15.09.2010 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 Arnika, Pinki rozczulający moc przytulasów dla niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 16.09.2010 03:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2010 OOoo jaki fajowy... Ale ta rasa nie ma tak jak np. dog niemiecki, ze często na serca chorują? W dzieciństwie ktoś z sąsiadów miał takiego psiaka, super skoczny był, wszędzie z nami latał. Ale myślałam ze to zwykły ciapek jest a nie rasowiec. Tylko włosy mu sie ciągle plątały a sąsiadka szczotka do włosów go czesała. Teraz już wiem czemu może faktycznie rasowiec.. Kochana, Ty go lecz i kasy nie żałuj. Samo przytulanie się psa i ten wzrok więcej wart niz te pieniądze Uściski dla psiaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 16.09.2010 09:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2010 Dzien dobry. Jaaaaaaaaaki piekny dzien mamy. A P. wzial sie za reperowanie kranu, bo ciagle mi zakrecaja wode i ciagle jakies syfy splywaja i zatykaja mi baterie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 16.09.2010 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2010 jello!!to juz nowa bateria jest zapychana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 16.09.2010 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2010 No nowa, nowa. Tyle syfu sie zbiera na sitkach, ze nie masz pojecia. Takie rury swietne mamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 16.09.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2010 U mnie w bloku po każdym przykręceniu kurka przez speców z wod-kan też rdzawe świństwo leciało z pół godziny zanim wodę zobaczyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 16.09.2010 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2010 Cze Ja łazienkowe baterie zmieniam średnio co 1,5 roku, choc po miesiącu prelator idzie w śmieci, bo tak zapchany przez kamień, a instalacji wod nikt nie wymieni, bo tylko nam to przeszkadza Kombinuję z filtrami, ale muszę je złozyc przed licznikiem, a z moim administratorem to juz nie taka prosta sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.