Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 36,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malgos2

    12547

  • malka

    2492

  • anjamen

    1973

  • wiolasz

    1528

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Usłyszałem dzisiaj taką historię ....

 

Jest lato. Szpital warszawski. Lekarz spotyka na chirurgii znajomego z dawnych lat, który ma obie ręce w gipsie. Znajomy był charakterystyczny, ponieważ chodził sobie po korytarzu jak Frankenstein z tymi łapami. Lekarz, po powitaniu starego kumpla zapytał, co mu się przytrafiło. I oto w miarę wierny cytat:

" A wiesz, sam jestem w szoku. Otóż szedłem osiedlem nowo-budowanych domków jednorodzinnych i wpadł mi kamień między gołą stopę a sandał. Stanąłem przy metalowej lampie chodnikowej, oparłem się o nią obiema rękoma ... i zacząłem energicznie potrząsać prawą nogą ... w celu wyrzucenia kamyka.

Nagle otrzymałem w ramiona "strzał" od góry drewnianą, solidną laską... upadłem ....

Nade mną stał starszy pan ... Okazało się, widząc mnie "trzepoczącego się" przy lampie ... myślał, że prąd mnie poraził ... i trzeba mnie "odciąć".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...