Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 36,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malgos2

    12547

  • malka

    2492

  • anjamen

    1973

  • wiolasz

    1528

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak o seksie to od razu Krolik z niebytu sie objawil. ;)

 

Ale ja dziewczyn na gorze nie potrzebuje, kolejny plan to rura. :p

 

Królik jak zawsze ma 3 min...

sufit polecam napinany, ceny od 100-250 (szkło jest droższe a gwarancji nikt Ci nie da), np. to;

http://www.napinany.pl/ tak na szybko ale z pewnością w KRK cośik znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kroliku Ty nie rozumiesz, 100-250 (za m2 jak mniemam) to cena jakby hmmm... zaporowa. ;) Poza tym to ma dawac erotyczne a nie estetyczne doznania. :D

 

Mam nadzieje, ze klej do luster mnie cena nie zabije.

T y widzę nie masz pojęcia, co się dzieje jak powietrze idzie w ruch...i jak na suficie wyglądasz.

Może na jakiś spawdzian się zmówimy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alez wiem, wiem, w Las Vegas w hotelu mialam lustra nad soba, przed soba, za soba i po obu bokach. :p

 

To kiedy wpadasz? ;)

 

 

ooo to powinnam dla większych doznań tylko w lustro zainwestować...hmmmm to nawet nieduży wypadek ;)

 

Życzę udanych zakupów w Ikei, podobno mają nowe tkaniny fajne..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie, juz u Ciebie napisalam... :(

 

Ale zakupilam komode malma te fioletowa - nie jest to zachwycajacy kolor, ale chyba najlepszy z dostepnych dla mnie. Oraz za kolejna stowke milion roznych pierdolek, lampe, lustra, firanki takie najtansze za 15,99 do sypialni, dwa drazki do powieszenia za... 3,99 sztuka :lol2:, reling.... :D i jakies drobiazgi. Jest pani zadowolona, teraz musi zaczac to wszystko skladac i montowac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komoda z ikei zmontowana, trzyma sie na co drugiej srubie, gdyz mam za malo sily w rekach... :rolleyes: Nie kupilam w ikei zarowki do lampy, wiec kupilam w tesco - oczywiscie braklo jej 1 mm i nie weszla. Przy drugim podejsciu zmiescila sie zarowka z casto. Dziala!

Lustro przyklejone - tu zachowalam sie jak typowa blondynka. Kupilam klej do luster i kleje jak glupia - trzymam rekami, potem nogami, bo to trwa,.. W koncu jeden kawalek za cholere nie chcial sie przykleic. Patrze... a tam pod 4 kawalkiem lustra w paczce sa takie kawalki tasmy z pianka do przyklejenia. :lol2: No i na tasmie trzyma sie jak zloto, chciaz pierwsza noc spalam troche z boku w razie czego...

 

Niestety drazki na firanki to juz wyzsza matematyka - wsporniki nie chca sie trzymac i juz. W sypialni nad oknem mam k-g naklejony na beton, wiec myslalam, ze jakimis krotkimi wkretami da rade, ale nie da... No to klejem, no to... tasma to co zostala z luster... Wszystko pieknie sie trzymalo oprocz farby do gladzi. - wsporniki odpadaja z farba... :bash::bash::bash:No to zaczelam kombinowac nizej - pod plyta - tam jest beton, nie ma gladzi, ale walki ciag dalszy - jeden wspornik juz odpadl, teraz czekam czy butapren chwyci... Wystko przez to, ze sama sie boje wiercic w betonie, a chlopa jakby brak. :rolleyes:

 

Na szczescie kumpel zamontowal mi lampe polecona przez Irme do gabinetu, ktora czekala na to z pol roku. Jacys chetni na zdjecia? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, na razie schnie butapren, wspornik przyklejony jest srebrna tasma. Aaaa no i jeszcze nie wspominalam, ze jeden drazek musialam przyciac 2 cm a nie wiem, gdzie mi wcielo pilke do metalu - mam tylko do drewna i ta pilka do drewna... Na dwa podejscia. :cool: Aleeee okazalo sie, ze z drugiej strony rury od kaloryfera wchodza w parade i musze przyciac tez druga i to powaznie, ale juz kurde drugi raz tego nie bede robic pilka do drewna, musze sie przejsc do casto...

 

Jeszcze czekaja mnie zaslonki w gabinecie i w salonie, to sie posmiejecie. :rolleyes: A bedzie zabawnie zwlaszcza w salonie, gdzie zaslonki wisiec beda 4 m nad ziemia, co oznacza pilates na drabinie przez pare dni.

 

Wyzylam sie tez ogrodniczo - przesadzilam sansewerie i mam gleboka nadzieje, ze jej przy tym nie uszkodzilam. Zamienilam tez miejscami berberysy, ktore byly w skrzynkach na poreczy z trzemielinami, ktore byly w duzej skrzyni z winobluszczem i wiciokrzewem. Berberysy schly, bo nie miescily sie w tych skrzynkach, a za to trzmieliny mialy za malo slonca, wiec mam nadzieje, ze teraz im bedzie dobrze. Swoja droga, nie sadzilam, ze taka mala trzmielinka ma polmetrowe korzenie. :jawdrop:

Drugi powod tej zamianki jest rowniez biologiczny - berberysy kluja, wiec moze to zniecheci Jonaszka do szczania w ta skrzynke. :mad:

 

Jeszcze tylko przesadzenie lantan i wkopanie cebul tulipanow o wdziecznej nazwie Mickey Mouse i byc moze jeszcze w miejsce po lantantach jakichs narcyzow a potem tylko operacja styropian, uffff....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...