kachna28 29.08.2008 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Chyba sie jednak skusze, takie dobroci przynosicie. Celuje na 15 wrzesnia, wiec bylabym 16-ego w KRK. czyli mamy być z chlebem i solą w tradycyjnych strojach ludowych i wieńcem dożynkowym oraz reprezentacją młodzieży szkolnej ze sztandarem? Oczywiscie! Macie dwie szanse - w Warszawie i w Krakowie. Gdzie komu blizej. to Ty w dwa miejsca naraz przylatujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.08.2008 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Chyba sie jednak skusze, takie dobroci przynosicie. Celuje na 15 wrzesnia, wiec bylabym 16-ego w KRK. czyli mamy być z chlebem i solą w tradycyjnych strojach ludowych i wieńcem dożynkowym oraz reprezentacją młodzieży szkolnej ze sztandarem? Oczywiscie! Macie dwie szanse - w Warszawie i w Krakowie. Gdzie komu blizej. to Ty w dwa miejsca naraz przylatujesz? A dlaczego na raz? Najpierw WAW, potem KRK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 29.08.2008 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 musisz jeszcze o Wrocław zahaczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.08.2008 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 To musisz z LOTem pogadac. O Wroclaw to moge zahaczyc, jak do Poznania bede smigac, ale to w pazdzierniku dopiero. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 29.08.2008 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 trzymam za slowo, ja mieszkam na wylotowce na Poznan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 29.08.2008 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 ja mogę czekać w Warszawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.08.2008 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Samochodem gdybym jechala to raczej nie przez Wroclaw... Raczej na pociag bym liczyla. No i przynajmniej banie mozna strzelic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.08.2008 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 ja mogę czekać w Warszawie Trzymam Cie za chleb i sol... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 29.08.2008 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 ja mogę czekać w Warszawie Trzymam Cie za chleb i sol... a ile będziesz w stolycy czekać na samolot do Krakowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.08.2008 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 ja mogę czekać w Warszawie Trzymam Cie za chleb i sol... a ile będziesz w stolycy czekać na samolot do Krakowa? Obawiam sie, ze marne 2 godziny, o ile sie nie spozni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 29.08.2008 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 ja mogę czekać w Warszawie Trzymam Cie za chleb i sol... a ile będziesz w stolycy czekać na samolot do Krakowa? Obawiam sie, ze marne 2 godziny, o ile sie nie spozni. to może przyjadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 29.08.2008 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 ja mogę czekać w Warszawie Trzymam Cie za chleb i sol... a ile będziesz w stolycy czekać na samolot do Krakowa? Obawiam sie, ze marne 2 godziny, o ile sie nie spozni. to może przyjadę To by bylo super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 30.08.2008 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 ja mogę czekać w Warszawie Trzymam Cie za chleb i sol... a ile będziesz w stolycy czekać na samolot do Krakowa? Obawiam sie, ze marne 2 godziny, o ile sie nie spozni. czyli dziewczyny z Warszaway trzymają kciuki za spóźnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.08.2008 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 ja mogę czekać w Warszawie Trzymam Cie za chleb i sol... a ile będziesz w stolycy czekać na samolot do Krakowa? Obawiam sie, ze marne 2 godziny, o ile sie nie spozni. czyli dziewczyny z Warszaway trzymają kciuki za spóźnienie Po to zeby nie mogly mnie przywitac? Kasia, a ja myslalam, ze jestesmy kolezankami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editta 30.08.2008 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 co to za afera z tą kobietą idę po sensację hello Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.08.2008 15:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Afera byla ale chyba rozeszla sie po kosciach. Na razie laska nie wrocila na noc, to moze jakas inna ofiare zlapala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editta 30.08.2008 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 ufff ale się naczytałam gaduły jedne no nie zazdroszczę, trudna sytuacja, szcególnie tam w hameryce wymaga deilatnego rozwiązania. u nas to jeszcze można czasami do pionu ustawić. dobrze by było gdyby już nie wróciła. a klucze swoje ma? też należę do zazdrośnic, choć rzadko pokazuję to na zewnątrz, a czasami tak mnie targa najgorsze, że to laski robią maślane oczy tak łatwo można wyczuć o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.08.2008 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Hej. Ma swoje klucze oczywiscie, nie wiemy wlasnie skad, bo niektore z nich sa rejestrowane, wiec nie wiem, jak mogli dorobic. Pewnie wroci, ale mam nadzieje, ze niedlugo jej nie bedzie. Zreszta odkad ja malz opierdzielil, to w zasadzie jej nie widujemy. Wczesniej ciagle nas zaczepiala. To juz bylo nie do zniesienia - ide do kuchni umyc szklanke, a ta mi sie pyta, czy swiatlo zgasic czy zostawic. Ide se przeplukac podkoszulek - a ta czy mi nie pomoc. No normalnie juz sie balam do kibla wyjsc. Sytuacja wydawala sie skomplikowana glownie dlatego, ze tutaj znacznie powazniej traktuje sie kobiece zeznania na temat molestowania czy jakiegokolowiek innego naruszania nietykalnosci. Facet w takiej sytuacji jest z gory na straconej pozycji. Wiec gdyby urazona laska poleciala na policje, ze ja facet napastuje, to mogloby byc roznie. Na szczescie to juz chyba jest za nami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 30.08.2008 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Po to zeby nie mogly mnie przywitac? Kasia, a ja myslalam, ze jestesmy kolezankami. of corse Chodziło mi oto, że będą liczyły na opóźnienie samolotu do Kkowa, zeby miec więcej czasu na witanie w Stolycy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.08.2008 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Po to zeby nie mogly mnie przywitac? Kasia, a ja myslalam, ze jestesmy kolezankami. of corse Chodziło mi oto, że będą liczyły na opóźnienie samolotu do Kkowa, zeby miec więcej czasu na witanie w Stolycy A nie.... To malo prawdopodobne. Bardziej prawdopodobne, ze sie spozni ten z NY. I wtedy bedzie mniej niz 2 godziny. Tylko tak migiem trzeba bedzie smignac na krajowy terminal i tyle pobytu w stolycy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.