malgos2 01.05.2008 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 a to mężuś nie uciekł spowrotem?? na długo zostaje?? E nie, najpierw go musimy tu wszystkie wymeczyc odpowiednio! Bedzie do polowy czerwca, a potem polecimy razem, wiec na razie rozlaka nam nie grozi przez chwile. a to ile was jest do tego męczenia??? No ja, jego mama, siostra i jej corka, no i tesciowa. Jest nas troche... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Biedny chłopina, już mu współczuje całego serca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2008 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Biedny chłopina, już mu współczuje całego serca. Jakos daje rade, ale rzeczywiscie nie jest mu lekko. Kazda ma swoj zestaw zyczen i zazalen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Jasne i zapewne obie listy są długie i bez końca.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Sympatii i solidarności meskiej z okazji 1 maja solidaryzuje się w wznoszeniu upragnionego gniazda, w otoczeniu licznego Babińca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2008 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Jasne i zapewne obie listy są długie i bez końca.. Oj, no bez przesady. Raz na pare miesiecy przyjedzie to musi swoje odcierpiec. Szczegolnie mama mu zyc nie daje. Ja go tak bardzo nie mecze . Albo mecze go tak jak lubi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 To miło ze meczysz, go, w sposób jak męczony - lubi być męczony.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2008 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 To miło ze meczysz, go, w sposób jak męczony - lubi być męczony.. Zanim bedzie musial zaczac brodzic w wylewce samopoziomujacej cos mu sie od zycia nalezy. Powoli dochodze do wniosku, ze nalezy grzebkow sie pozbyc i zaczac samemu wszystko robic... Przynajmniej nie trzeba bedzie po nich sprzatac butelek. Myslisz, ze to dobry pomysl? Przekaze wyrazy solidarnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Wszystko zależy od zakresu i trudności czynności, moja dewiza podobno błędną tak wszyscy twierdzą a zwłaszcza żona..ze ludzie ludzi i w kosmos latamy wiec wszystko inne jest strasznie proste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Na jaką grubość macie zamiar zalać masę samopoziomująca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2008 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Na jaką grubość macie zamiar zalać masę samopoziomująca? Sie zastanawiam... Ta wylewka ma byc tylko zaimpregnowana i juz ma nic na niej nie byc (o ile czytales moj dziennik). Myslelismy gdzies o 5 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Spokojna praca, wiadro, dobry mieszalnik, paca zębata do glazury o wysokim zębie i woda i masa , i na koniec czteropak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Dokładnie zmieść usunąć zanieczyszczenia, dokładnie zmoczyć podłoże by nie było tzw. „kałuż” ale było na tyle mokre by nie piło zbyt szybko wody z masy wylanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Następnie podejść do okna, spojrzeć na Wawel, bo przez kolejne chwile tylko podłoga i podłoga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 01.05.2008 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 no i popatrz ile przydatnych rzeczy się dowiedziałaś jak grzebków nie będzie to i kasy więcej na co innego zostanie tylko nadal tutaj ich fotki brakuje... ku pamięci.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2008 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Następnie podejść do okna, spojrzeć na Wawel, bo przez kolejne chwile tylko podłoga i podłoga Zebym ja miala widok na Wawel z mojego mieszkanka . Przedtem grunt taki pod wylewki, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 O, a to nie ci sami fachowcy co budowali Alternatywy 4 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Bingo, grunt to grunt tak wcześniej grunt oczewiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aluland 01.05.2008 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Następnie podejść do okna, spojrzeć na Wawel, bo przez kolejne chwile tylko podłoga i podłoga Zebym ja miala widok na Wawel z mojego mieszkanka . Przedtem grunt taki pod wylewki, tak? a wolisz widok na KUL? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2008 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 no i popatrz ile przydatnych rzeczy się dowiedziałaś jak grzebków nie będzie to i kasy więcej na co innego zostanie tylko nadal tutaj ich fotki brakuje... ku pamięci.... Tylko ten czteropak to malo sie wydaje... Najchetniej od poczatku do konca wszystko sami bysmy robili, ale co ja sama moge??? A czas leci, za mieszkanie place, kredyt co miesiac cisnienie mi podnosi, a przeprowadzic sie nie ma do czego. No wiec zostalo juz podgonione mniej wiecej, a teraz tylko kafelki na podlodze w lazienkach (jakies 6 m2 ), ta wylewka no i potem trzeba dokonczyc lazienki tak jak planowalismy - sami to se zrobimy. Drzwi, jakies listwy, pierdoly i gotowe. No moze jeszcze na antresole w czesci sypialnej trzeba jakas wykladzine zalozyc, ale to juz drobiazg. Mysle, ze moze zwolam grzebkow do dokonczenia tego, co zostalo rozgrzebane, postawie im piwo, zrobie zdjecie przy okazji - wrzuce na jakies tajemne miejsce, zeby sie tu nie znalezli i zablefuje, ze musze gdzies koniecznie teraz wyjechac... Oni na ta wylewke liczyli, ale nic z nimi na ten temat nie mam podpisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.