Komentarze do mieszkanka malgos2

[malgos2]

Hej. Oczywiscie, ze Christmas juz w pelni. Na razie nie mialam czasu na prezenty, ale kolezanka dala mi namiar na jakis rzekomo kosmiczny sklep - moze sie tam wybiore.

[anjamen]

a z czym ten kosmiczny sklep?

witam sie

[lump praski]

Dzien dobry - dobry wieczor. To napisz co to za sklep i gdzie sie znajduje.

[kachna28]

Dzień dobry! Sheridan wypity ... dzisiaj mam drinka: 1/4 malibu, 1/4 blue curacao, 2/4 sok grejfrutowy

Ciężko jest tak codziennie pić -ale muszę trenować przed parapetówką -bo nie chcę żeby znowu Olga wszystkich "załatwiła"

[malgos2]

Spoko Kasia, mnie nie zalatwi...

 

Sklep sie nazywa TK Maxx i jest ich duzo po calym Londynie, a jeden szczegolnie wielki i jest tam wszystko. Opowiem jak dotre.

[lump praski]

Aha, odnoga TJ Maxa i Marshalla - mozna cos dostac, ale zalezy..... czasami duzo ciekawych rzeczy po przystepnych cenach a czasami null - strata czasu.

 

Napisz czy cos kupilas i czy rzeczywiscie ceny nizsze niz gdzie indziej.

[anjamen]

witanko o poranku,

obudzil mnie grad bebniacy w okna dachowe

[DarioAS]

Spoko Kasia, mnie nie zalatwi...

 

jak znam życie, to Ty się znów wymigasz pracą i zwiejesz..

i dlatego Cię nie załatwi...

[malgos2]

Spoko Kasia, mnie nie zalatwi...

 

jak znam życie, to Ty się znów wymigasz pracą i zwiejesz..

i dlatego Cię nie załatwi...

 

Bo dla mnie trzeba zaplanowac impreze w poniedzialek, a nie w sobote.

 

Witam slonecznie.

[lump praski]

Slonecznie, ale zimno - nos odpada w porywach.....jestem w srodku wykazaywania sie w pracy i zakupow gwiazdkowych ( bo nie chce jak w zeszlym roku na dwa tygodnie przed swietami utknac na parkingu na 4 godziny - przez godzine probowalam wycofac samochod z wyznaczonego miejsca - najsmiesniejsze, ze kupilam jakis drobiazg - niesmiertelne rekawiczki czy szalik ) - wszyscy w Polsce prosza mnie o Quinoe i czekolade na ostro czyli z chili i przyprawami.

[kachna28]

Spoko Kasia, mnie nie zalatwi...

 

jak znam życie, to Ty się znów wymigasz pracą i zwiejesz..

i dlatego Cię nie załatwi...

 

Bo dla mnie trzeba zaplanowac impreze w poniedzialek, a nie w sobote.

Malgos -ale dla mnie się "poswięcisz"! ja napewno dam znać z dużym wyprzedzeniem. Jak dobrze pójdzie to się spotkamy w "okolicy" Dnia Kobiet u mnie Mam nadzieję ze skład bedzie taki jak ostatnio -conajmniej -bo licze też na nitabugę czy Wiolasz

[malgos2]

Spoko, Kasia, damy rade. Najlepiej jak wypada jakis dlugi weekend - tak, zeby impreza wyszla w inny dzien niz sobota czy niedziela. Bedziemy kombinowac.

 

Lumpie - czekolada z chili Lindta jest w Polsce - kup w Tesco w Warszawie i nie tachaj jej ze Stanow.

[wiolasz]

Spoko Kasia, mnie nie zalatwi...

 

jak znam życie, to Ty się znów wymigasz pracą i zwiejesz..

i dlatego Cię nie załatwi...

 

Bo dla mnie trzeba zaplanowac impreze w poniedzialek, a nie w sobote.

Malgos -ale dla mnie się "poswięcisz"! ja napewno dam znać z dużym wyprzedzeniem. Jak dobrze pójdzie to się spotkamy w "okolicy" Dnia Kobiet u mnie Mam nadzieję ze skład bedzie taki jak ostatnio -conajmniej -bo licze też na nitabugę czy Wiolasz

 

łał

ależ mnie zaszczyt kopnął

[kachna28]

Spoko Kasia, mnie nie zalatwi...

 

jak znam życie, to Ty się znów wymigasz pracą i zwiejesz..

i dlatego Cię nie załatwi...

 

Bo dla mnie trzeba zaplanowac impreze w poniedzialek, a nie w sobote.

Malgos -ale dla mnie się "poswięcisz"! ja napewno dam znać z dużym wyprzedzeniem. Jak dobrze pójdzie to się spotkamy w "okolicy" Dnia Kobiet u mnie Mam nadzieję ze skład bedzie taki jak ostatnio -conajmniej -bo licze też na nitabugę czy Wiolasz

 

łał

ależ mnie zaszczyt kopnął

A co? niezadowolona? kryterium jest częstotliwość wzajemnych odwiedzin -a także odległość -wszystkie -oprocz Olgi -jesteśmy z południa

[wiolasz]

dobra, dojadę no

szafujesz argumentami jak żonglerka

[kachna28]

No ja myślę

tylko malgos mnie martwi -bo ona to albo w Paryzu albo Londynie, albo w NY... grafik ma tak napięty że nie wiem czy taki skromny Sandomierz się jej zmieści ...

[wiolasz]

Zmieści, zmieści Jak nie to łobu dostanie

[malgos2]

No ja myślę

tylko malgos mnie martwi -bo ona to albo w Paryzu albo Londynie, albo w NY... grafik ma tak napięty że nie wiem czy taki skromny Sandomierz się jej zmieści ...

 

Kasia, wiesz przeciez, ze w Sandomierzu nigdy nie bylam i chetnie przyjade. Na marzec zadnych egzotycznych podrozy akurat nie planuje.

[lump praski]

A to czego marudza z ta czekolade ? A quinoa ? Kupilam juz 10 opakowan w Trader Joe .

[DarioAS]

w drodze do Kasi można i o mnie zachaczyć...

dzień wcześniej...