Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 36,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malgos2

    12547

  • malka

    2492

  • anjamen

    1973

  • wiolasz

    1528

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzien dobry. Tak sie nakrecilam ta akcja Dandiego, ze nie moglam spac... Caly czas wyobrazalam sobie ich reakcje. I chociaz Dandi mowi, ze na wdziecznosc liczyc nie mozna, ja mysle, ze po prostu nigdy wczesniej tym dzieciom nikt niczego porzadnego nie dal, dlatego tak jest. :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale nawet jesli chodzi o przyziemne sprawy... Mam tego siostrzenca meza - chcialam mu dac rower, uzywany, ale w super stanie. No i... zamiast euforii napotkalam na opor. I co sie okazalo? Ze ostatnio babcia mu dala jakis badziewny, z ktorym sie wstydzil wychodzic na dwor. Jak zobaczyl ten ode mnie to od razu zmienil zdanie. Dzieci nawet jesli biedne, tez maja swoja dume... :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej presja srodowiska - zaczyna sie w pewnym wieku wyscig na rzeczy, kazdy przez to przechodzi. Ale mija. Jednym szybciej , drugim pozniej, innym nigdy :D

 

Mam taka madra kolezanke, z ktora trzymamy sie od 6 roku zycia - tez ma 2 dziewczyny w wieku moich dziewczyn i zawsze wyjezdzalysmy razem na wkacje . ( jak byla kasa )

Moja kolezanka skonczyla SGH i jest rekinem finansjery w roznych radach nadzorczych itp - ale jest madra a nie tylko wyksztalcona.

 

Przyjezdzamy raz z wakacji, spotykamy sie a ona patrzy na klatke z chomikami co to jej dziewczyny mialy i mowi - wszystko zaczyna sie od milosci.

 

Tak patrze sie na nia i mysle - o kurcze ! bredzi !

 

A ona na to - przychodzili tesciowie, zajmowali sie chomikami, jesc dawali, pic dawali, klatke sprzatali ale te chomiki wraz nie takie jak przed naszym wyjazdem :D znaczy sie chomiki przezyly ich wyjazd - malo nie peklam ze smiechu a teraz mysle, ze miala racje......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wraca z przepustek na balkon. Jestem ciut spokojniesza bo zanim go wypuszczę to obrożę mu zakładam z napisanym nr tel.

Ale wkurza mnie strasznie chwilami. Dzis dobrał się do puszki metalowej z żarciem i przysmakami i tak długo kombinował, aż zrzucił na podłogę i wszystko wysypał. Pewnie obżarł się porządnie.

Potrafi otworzyć moją dolną szufladę w komodzie i wyciąga wszystko po całym mieszkaniu. A pech chciał, że tam swoją bielizną trzymam.. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...