malgos2 06.01.2009 23:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 To co, zobaczycie jutro ten beton, czy nie? Kto obstawia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.01.2009 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Ja już się nie mogę doczekać!!! Obstawiam, że zdążycie, inaczej bym nie zasnęła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.01.2009 23:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Ja tez bede miala problemy z zasnieciem. A jak mi sie nie spodoba to zawalu dostane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.01.2009 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 cześć kto nie lubi zimy palec w górę naszczęście to jej ostatnie dmuchanie zimnem i ja nie nawidze zimy ja tylko lubie autem po lodzie czasem se reczny zaciogne to tak fajnie rzuca Wczoraj malz moj widzial, jak chlopaki na parkingu pod Tesco w nocy cwiczyli poslizgi. Mój znajomy kierowca rajdowy zginął w ten sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.01.2009 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 To co, zobaczycie jutro ten beton, czy nie? Kto obstawia? Ja wierzę , że zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.01.2009 23:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 cześć kto nie lubi zimy palec w górę naszczęście to jej ostatnie dmuchanie zimnem i ja nie nawidze zimy ja tylko lubie autem po lodzie czasem se reczny zaciogne to tak fajnie rzuca Wczoraj malz moj widzial, jak chlopaki na parkingu pod Tesco w nocy cwiczyli poslizgi. Mój znajomy kierowca rajdowy zginął w ten sposób. No tez mi sie nie wydaje, ze to takie calkiem OK jest, ale nauczyc sie jezdzic po sliskim tak pod kontrola czyjajs to bym kiedys chciala. Najpierw musze zrobic prawo jazdy. Dzieki za wiare, trwa to juz dluzej niz ciaza slonia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.01.2009 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Czym innym jest uczenie się poślizgów z kimś, kto sie na tym zna a czym innym driftowanie samopas Nadzieja umiera ostatnia Małgoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.01.2009 23:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 No, u mnie jeszcze zyje, ale juz ledwo dycha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 06.01.2009 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 cześć kto nie lubi zimy palec w górę naszczęście to jej ostatnie dmuchanie zimnem i ja nie nawidze zimy ja tylko lubie autem po lodzie czasem se reczny zaciogne to tak fajnie rzuca Wczoraj malz moj widzial, jak chlopaki na parkingu pod Tesco w nocy cwiczyli poslizgi. Mój znajomy kierowca rajdowy zginął w ten sposób. No tez mi sie nie wydaje, ze to takie calkiem OK jest, ale nauczyc sie jezdzic po sliskim tak pod kontrola czyjajs to bym kiedys chciala. Najpierw musze zrobic prawo jazdy. Dzieki za wiare, trwa to juz dluzej niz ciaza slonia. Mój uwielbia jazdę , pasjonuje się wszystkim co z motoryzacją związane Miał kilka razy szkolenia defensive drive prowadzony między innymi przez Maćka Wisławskiego - i poleca bardzo super sprawa , wiele można się dowiedzieć a ci co wiedzą dużo mogą się fajnie pobawić Co do betonu to ja czekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 00:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 O, mikopiko, a mialas isc spac. Wiecie co, przed Swietami moj malz cofajac drasnal, doslownie dotknal jakiegos gorola na parkingu, chcial 50 zl, ale malz widzial, ze nic mu sie nie stalo i spisali sie. Myslelismy, ze gosc to oleje, ale nie... polazl do PZU. Co za ludzie... Teraz nie wiadomo, czy gosciu sobie nie rozwalil zderzaka specjalnie i cholera wie, jakie jeszcze straty wymysli... Auto ubezpieczone na wszelkie strony, w dodatku w lizingu, wiec ryba to nam, ale chodzi o zasade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 07.01.2009 00:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 no nieźle A miałam pójść się wykąpać i wrócić No ja kładę się tak ostatnio o 3 ale teraz już wyłączam ale nie idę spać dobranocki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.01.2009 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 O, mikopiko, a mialas isc spac. Wiecie co, przed Swietami moj malz cofajac drasnal, doslownie dotknal jakiegos gorola na parkingu, chcial 50 zl, ale malz widzial, ze nic mu sie nie stalo i spisali sie. Myslelismy, ze gosc to oleje, ale nie... polazl do PZU. Co za ludzie... Teraz nie wiadomo, czy gosciu sobie nie rozwalil zderzaka specjalnie i cholera wie, jakie jeszcze straty wymysli... Auto ubezpieczone na wszelkie strony, w dodatku w lizingu, wiec ryba to nam, ale chodzi o zasade. Bo się na miejscu robi zdjęcie :) Ehhhh... Miałam kiedyś takiego, co mu śnieg ze zderzaka starłam ...szkoda gadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 00:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 O, mikopiko, a mialas isc spac. Wiecie co, przed Swietami moj malz cofajac drasnal, doslownie dotknal jakiegos gorola na parkingu, chcial 50 zl, ale malz widzial, ze nic mu sie nie stalo i spisali sie. Myslelismy, ze gosc to oleje, ale nie... polazl do PZU. Co za ludzie... Teraz nie wiadomo, czy gosciu sobie nie rozwalil zderzaka specjalnie i cholera wie, jakie jeszcze straty wymysli... Auto ubezpieczone na wszelkie strony, w dodatku w lizingu, wiec ryba to nam, ale chodzi o zasade. Bo się na miejscu robi zdjęcie :) Ehhhh... Miałam kiedyś takiego, co mu śnieg ze zderzaka starłam ...szkoda gadać No wiem, ale nie mial przy sobie aparatu, a bylo ciemno i komorkowym nic by nie wyszlo. W dodatku PZU wyslalo do firmy totalnie nieczytelny faks a dodzwonic sie tam nie mozna. Normalnie za takie byle g... czas teraz bedziemy tracic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.01.2009 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Wiesz co mame kiedys wezwano na policje, ze otarla auto komus, ona nie kojarzy facet na dowod pokazal film z kamery ze mama stoi i wykreca kolo tego auta, nie ma na tym filmiku ze go zahaczyla bo nie widac ze to auto sie poruszylo, a na aucie lekko czarna maziaja. Mama dla spokoju zplacila 400zl ( bo wczesniej juz mieli kolizje i za duzo by stracila na ubezpieczeniu)bo tyle facet chcial za naprawe . Pare dni po zdarzeniu widzialam ze sladu nie ma wiec prawdopodobnie facet umyl auto bo to sie do roboty nie nadawalo. Policja mowila ze ubezpiecyzciel by go wysmial jakby wezwal do ogledzin ale za duzo miala do stracenia. Kolejny przypadek mamy , babka ja otarla, centymetrowa ryska na zderzaku, w serwisie zaspiewali za naprawe 800zl. Jak facet mial ciemne auto to takiej ryski moglo nie byc widac, widac facet estetta dojrzal cos w swietle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 07.01.2009 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 witam ciekawe jak tam małgos z betonikiem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 07.01.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Ja tez bede miala problemy z zasnieciem. zauważyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 07.01.2009 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 heheh wasza spostrzegawczość.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Ech, ludziska... Zyc mi sie odechciewa. No wszystko ladnie, pieknie, probka zrobiona, ale... kolor jest jak z klatki schodowej i nie da sie tego barwic. Nie mam slow i normalnie plakac mi sie chce, wyc, drapac, gryzc, kopac i z powrotem plakac. Jamles - witam u mnie, szkoda, ze w takim smutnym momencie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.01.2009 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 A ty to chcialas podbarwic?? a nie betonowa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 14:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 No betonowa, ale te mieszanki maja rozne kolory. Ten akurat jest strasznie zielono-siny z czarnym kruszywem. Polysk OK, wytrzymalosc tez, ale nie chce sobie za 15 tysiecy robic czegos, co zwyczajnie nie jest ladne. Facet pokazywal nam wczesniej male probki i barwione i naturalne, ale w normalnym szarym, szarym, szarym do cholery kolorze. Jasnoszarym! A nie kurna w kolorze lastrykowego grobowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.