ghost34 07.01.2009 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 dlasiego ja zawse zbijam skrobiem i pol klatki u siostry muszem salatwiac taki kat wigilijny se mnie jest ..latam i morduje po domach karpie..hehhe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.01.2009 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 mój kupił już zamordowanego i nawet wypatroszonego, ale ja nie miałam siły, żeby go pokroić (od łeba). Tzn. pierwszego pokroiłam ale na końcu przy drugim to już miałam dość. A mój mąż... on przeciez tego nie dotknie Ale jeść to by się chciało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 17:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Kochane, ten link to byl pierwszy z moich artykulow szkoleniowych na ten temat. Reasumujac - to, co tam jest to zwyczajny beton, ktorego musi byc 10 cm - u mnie strop nie wytrzyma. Poza tym jak sobie wyobrazacie wniesienie tego na II pietro? Odpadaja takie pomysly. Ania, podziwiam Cie z tym karpiem. Ja tez bym nie dotknela. U nas tesciowa robi co roku po zydowsku, ale ja na to wole nie patrzec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.01.2009 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 a jesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 18:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Jasne. Ale nie przepadam za nim AZ tak bardzo, zeby go sama robic. Swoja droga jednego roku nie chcialo jej sie stac po karpia i zrobila tak samo rybe amur (to jakas morska) i byla super, znacznie lepsza niz karp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 07.01.2009 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 a ja lubię jak facet gotuje a jak ten facet to mój mąż i ja nie musze tego robić, to już zupełnie jestem zachwycona.... my jesteśmy jak dobra komplementarne - ja nie znosze gotować, a on sprzątać..... proste ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 A my gotujemy wylacznie razem. A jak nie to jemy na miescie albo cos zamawiamy. No chyba, ze jedno z nas ma dzien kierowania kuchnia, to drugie pomaga wtedy i wspiera moralnie. Inaczej wpadlabym we frustracje. Jedyny wyjatek byl jak mialam wypadek taki dosc nieprzyjemny, wtedy malz mi gotowal i zajmowal sie mna jak najlepsza pielegniarka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 07.01.2009 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 noz kurwa w dupe jeza z tym betonem zielono sraczkowatym, zdenerwowalam sieide zapalic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 noz kurwa w dupe jeza z tym betonem zielono sraczkowatym, zdenerwowalam sie ide zapalic Nie pal Anja, nie warto sobie zdrowia marnowac. Zielono-sraczkowaty to trafne okreslenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 07.01.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Zajrzałam z nadzieją, że to dobre wieści będą a tu kicha Bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że Ci się jednak uda uratować jeszcze tą podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 21:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Hej BetaGreta. Dawno Cie nie bylo. No zobaczymy, co z tego bedzie. Najsmieszniejsze jest to, ze zawsze jest jakas szansa, ze jak juz rzeczy wygladaja beznadziejnie, to zawsze jakas koncepcja sie tli. Mielismy juz tyle opcji, ze glowa mala i wyglada na to, ze ciagle zataczamy kregi, jak nie przymierzajac ta zacieraczka do betonu. Moja mama zawsze mowi, ze trzeba byc jak Grek Zorba, no to z Wasza pomoca probuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 07.01.2009 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 ciekawa jestem jak ta betonowa historia się skończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 21:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Irma, sa rozne scenariusze: a) uda sie jeszcze w tym cwiercwieczu, bedziemy pic szampana oblewajac jednoczesnie 300 strone komentow (optymistka!) b) w 2019 bede miala 109662 stron komentarzy, a w nich caly czas ten sam temat c) w 2010 zamienie dziennik mieszkanka na Dziennik z Kobierzyna d) zrobie se deski i bede plakac po nocach, a Wy mnie bedziecie pocieszac, ze tez jest ladnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 07.01.2009 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Irma, sa rozne scenariusze: a) uda sie jeszcze w tym cwiercwieczu, bedziemy pic szampana oblewajac jednoczesnie 300 strone komentow (optymistka!) b) w 2019 bede miala 109662 stron komentarzy, a w nich caly czas ten sam temat c) w 2010 zamienie dziennik mieszkanka na Dziennik z Kobierzyna d) zrobie se deski i bede plakac po nocach, a Wy mnie bedziecie pocieszac, ze tez jest ladnie... Małgoś zrób sobie na ścianach beton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 23:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Akurat to by bylo proste. Malz mi moze namalowac jak zywy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 07.01.2009 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 To niech nan podłodze namaluje i będzie taniej i będzie mógł sam odnowić jakby co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 23:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Jasne, najlepiej, zeby to namalowal na deskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 07.01.2009 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Jasne, najlepiej, zeby to namalowal na deskach. o i mądrego dobrze posłuchać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.01.2009 23:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Jasne, najlepiej, zeby to namalowal na deskach. o i mądrego dobrze posłuchać No to mam plan. Ale on wyjezdza za tydzien, wiec walkowanie tematu grozi nam co najmniej do maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 08.01.2009 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 dzien dobry zawzieta bestio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.