Komentarze do mieszkanka malgos2

[anjamen]

to czekamy na efekty. z pewnoscia warto

kiedy bedzie koniec?

[kachna28]

Gdzie Wy wszystkie jesteście?

[malgos2]

Hej. Zbieram sie i jade w Posen. 7 h 20 min. jesli sie nie spozni.

 

Efekty chyba pod koniec tygodnia, czy jakos tak. Jutro naprawa tego dramatu.

[monia i marek]

[kachna28]

Malgos -proszę wytłumacz mi "łopatologicznie" jak w końcu ma wyglądac ta podloga? czy kolor bedzie jednolity czy "plamiasty"? Bedą te spękania czy nie?

[malgos2]

Kasia, trzymaj kciuki, zeby spekan nie bylo. Kolor - to zalezy, czy sie zdecyduje na gola, wypolerowana, zaimpregnowana wylewke - wtedy bedzie troche plamiasty, ale nie bardzo (jak wypolerowany beton...), a jesli na pomalowanie tego dodatkowo zywica to chyba bardziej jednolity, ale nie wiem, bo probek nie widzialam.

[kachna28]

Kolor - to zalezy, czy sie zdecyduje na gola, wypolerowana, zaimpregnowana wylewke - wtedy bedzie troche plamiasty, ale nie bardzo (jak wypolerowany beton...), a jesli na pomalowanie tego dodatkowo zywica to chyba bardziej jednolity, ale nie wiem, bo probek nie widzialam.

A jeśli kolor to jaki? ja brałabym chyba jakiś grafit -jesli jest ....

[markoto]

Kolor jest.. pewnie betonowy

[malgos2]

Kolor jest betonowy, raczej po ciemnej stronie. Grafitowy Kasia moglby byc, gdybys pociagnela go zywica. Editta taki ma wlasnie. Ja raczej wolalabym go rozjasnic, ale jeszcze zobacze jak to wyglada w calosci.

[Gwoździk]

nie lubię się pchać w beton ....

Gwoździk

 

 

 

 

 

.... ale Twój .... nie wygląda tak betonowo ... więc się dziś wbiłem

[wiolasz]

Editta ma bardzo fajny beton, baaardzo

[monia i marek]

No i jak się beton sprawuje?

[malgos2]

Hej, jestem z powrotem. Gwozdzik - witaj w moich komentach. Mam nadzieje, ze jednak kiedys sie wbijesz u mnie w cos, co bedzie przypominalo beton.

[markoto]

Malgos i co teraz ??

[malgos2]

Teraz mata zbrojaca. Jutro sie dowiem, czy mozna kupic pol rolki, bo cala rolka na 100 m2 kosztuje 2000.

[markoto]

Tzn da sie to ratowac bez rozwalania?

[malgos2]

Musi sie dac... Rozwalanie to wiesz... Balagan, kontener i hektogodziny pracy. Taka siatka, jak sie uda kupic pol albo mniejsza rolke to przynajmniej szybko sie zaklada (tak mysle). Mozna by dalej probowac zalewac zywica, ale podobno konca (dna) nie widac i nie ma sensu tego robic, bo moze sie okazac, ze wleje sie 30 litrow (x 70 zl) i dalej to samo. Pocieszajace jest tylko to, ze z parkietem byloby to samo. W pokojach grzebki to zrobily na slowo honoru (z pamietnym frezowaniem do sasiada) i jakos to jest, ale jak dlugo, tego tez nie wiadomo. W gabinecie bylo w miare, ale w sypialni bylo dosc fatalnie. Na szczescie tam jest tylko Barlinek. Gorzej, jak ja zrobie szafe, a po jakims czasie sie okaze, ze pod Barlinkiem taka kicha, ze trzeba to rozwalic. Ale moze teraz nie bede o tym myslec, co?

[markoto]

Trzeba byc dobrej mysli

[malgos2]

Oj markotko, to sie da zrobic, tylko juz sama stracilam rachube za ile... Przez to, ze grzebki zaslonily siatka ta wylewke, nie bylo od poczatku widac o co chodzi. Zreszta nawet gdyby bylo widac to i tak wszystko wyszlo w praniu.

 

Na pocieszenie kupilam sobie gazete z samymi bialymi wnetrzami i napawalam sie wracajac do domu...

[DarioAS]

spękania jakby artystyczne były

 

ważne, że już się coś zaczęło, do betonu bliżej niż dalej