malgos2 03.02.2009 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Zgadnijcie, kto do mnie dzwonil... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 03.02.2009 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Prezesik wspólnoty?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 03.02.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Cześć Małgoś prezes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 03.02.2009 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Lepiej... Winowajca. Narzucal panienkami i organami meskimi i powiedzial (ladnie powiedziane), ze mnie wyeksmituje. Dostal juz wezwanie. Prezesik go pewnie podkablowal... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość justyna_m 03.02.2009 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Lepiej... Winowajca. Narzucal panienkami i organami meskimi i powiedzial (ladnie powiedziane), ze mnie wyeksmituje. Dostal juz wezwanie. Prezesik go pewnie podkablowal... ale jaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 03.02.2009 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Gnojek jeden Jak to Cię wyeksmituje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 03.02.2009 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 A skąd miał Twój nr telefonu? Moim zdaniem powinnaś zgłosić takie pogróżki policji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 03.02.2009 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 To jest idiota, swir po prostu. Drze ryja, wali miesem, i on mi mowi, ze nie ma zamiaru na zadna policje isc i co ja mam zamiar z tym wezwaniem zrobic. Zamiast mnie ladnie przeprosic i prosic o wycofanie wniosku o sciganie. Malz poszedl po karte, ma zamiar go opierdzielic telefonicznie, ze mnie straszy. Aaaaa, i ze przeciez ja mu zapylilam mieszkanie. Wynika z tego, ze on tylko czekal na taka okazje. To chyba jeszcze gorzej dla niego, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 03.02.2009 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 zapyliłam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 03.02.2009 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Ja? Grzebki zapylily korytarz i jak frezowali podloge to istotnie, przez jakies dziury wentylacyjne pyl wpadl do niego. Bylo o tym jakis czas temu. Trzeba bylo kazac grzebkom za to zaplacic, mnie przy tym nie bylo. Poza tym skad grzebki mialy wiedziec, jak jest zbudowana wentylacja? Oczywiscie on ze mna wtedy nie gadal, a trzeba bylo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 03.02.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Groźby karalne ? Zadzwoń do pana policjanta, powiedz, że się boisz, że nawrzeszczał na Ciebie w brzydkich słowach i na koniec dodaj, że powiedział, że ma w d..pie policję :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 03.02.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 teraz już 'jarzę' zastanawiałam się czy nie zwinęłaś mu mieszkania sprzed nosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 03.02.2009 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Groźby karalne ? Zadzwoń do pana policjanta, powiedz, że się boisz, że nawrzeszczał na Ciebie w brzydkich słowach i na koniec dodaj, że powiedział, że ma w d..pie policję :) Tak chyba zrobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 03.02.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Groźby karalne ? Zadzwoń do pana policjanta, powiedz, że się boisz, że nawrzeszczał na Ciebie w brzydkich słowach i na koniec dodaj, że powiedział, że ma w d..pie policję :) dokładnie to samo miałam zaproponować. od początku założenie jest że policja wymierza sprawiedliwość - niech ma więc jak najwięcej sposobności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 03.02.2009 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 teraz już 'jarzę' zastanawiałam się czy nie zwinęłaś mu mieszkania sprzed nosa Acha, on jeszcze powiedzial, ze mam napisac kartke, jak dlugo bedzie trwal remont. No to ja, ze nie bede sie nikomu tlumaczyc z tego, co robie we wlasnym mieszkaniu. A on... ZE JEMU MAM MOWIC, BO ON TU DLUZEJ MIESZKA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 03.02.2009 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 W ogóle sie nie stresuj. Zadzwoń do miłego pana policjanta (który jak widać działa szybko). Wtedy ten pan nie będzie musiał iść na komisariat - komisariat przyjdzie do niego Ale będzie bal Nie zapomnij o tekście, że ma policję w d..upie- oni to kochają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 03.02.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 my mamy takich sąsiadów. jak się wprowadzaliśmy (oczywiście wcześniej remont) to mi babka powiedziała że dobre obyczaje nakazują żeby się przejść po sąsiadach i ich poinformować że będzie remont i jak długo będzie trwał. ja szczerze mówiąc się przeszłam ale ta babka na innym piętrze więc wybacz - nie będę latać po wszystkich w całym bloku. na koniec dodała że oni tu lata mieszkają i tu wszyscy jak w rodzinie i że powinnam się dostosować do panujących tu reguł i takie tam bla bla bla. i co? przez ostatnie trzy miesiące miała remont z wierceniem świątek piątek (including niedziela). myślisz że się pofatygowała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 03.02.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 JAk Ty to wytzrymujesz?Relanium jakie bierzesz, czy wódkę pijesz? Normalnie można się pociąć. Właśnie dlatego dobrze mieć dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 03.02.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 cóż... przy domach od sąsiadów też się nie ucieknie. moją znajomą sąsiad chciał zastrzelić bo jej pies wykąpał się w jego basenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 03.02.2009 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 ło matkoco za bęcwałMałgoś, szczerze współczuję, bo nie dość, ze do fachowców za bardzo nie miałaś szczęścia to do sąsiadów też nie. Zyczę, żeby już więcej nic się nie wydarzyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.