malgos2 07.03.2009 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 O widzisz, na przyklad pamietam, jak mnie przekonywalas do szafki w lazience od wanny do sciany i zastanawialysmy sie czy sie otworza drzwi, a ja myslalam wtedy o wiszacej ale wrocilam do Twojej koncepcji zmodyfikowanej o drzwi przesuwane... Brakuje tu Twojego doswiadczenia mieszkankowego... Bo te domowniki to maja inne gabaryty, inne myslenie i inna kase do wydania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Takie życie, fakt że w mieszkaniu wszystko całkiem inaczej trzeba organizować A o szafce do łazienki to mi nie przypominaj nawet Od roku się rozglądałam i jedyne, co mnie pocieszało, to że i tak nie ma nic, co mi się podoba, a ja bez kasy jestem i dobrze Ale ostatnio się na allegro pokazała taka jedna, normalnie jakbym ją sama wymyśliła, a ja dalej kasy nie mam A ta jedna, ku..., "jedyne" 7 stówek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 No niestety, meble lazienkowe do takich nie naleza. Ja mam nadzieje, ze mi zrobia w promocji jak beda szafe albo meble kuchenne robic. Musze miec przesuwane drzwi, bo po prawej sa liczniki i musi byc do nich dostep, wiec wymyslilam, zeby tak zrobic jak z szafa. A z kasa to cienko bardzo, ale jakos jade na kredyt, ciagle na debetach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Bida z nędzą Od tygodnia liczę, ile muszę pożyczyć od Staruszka, a tu jeszcze ta cholerna szafka No żesz.... Muszę ją mieć Ergo, wychodzi, że trza pożyczyć więcej Ciekawe, co na to Tatuś Karencja musi być dłuuuga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Tatus na pewno zrozumie. Czyli pracujesz tam gdzie pracowalas? Odlozylas pomysl na pozniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Już gdzieś pisałam - liczę na okolice września. Robotę mam do czerwca na pewno, a co potem, to jeszcze nie do końca wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 A nie mozesz od tatusia jeszcze pozyczyc na bilet do Krakowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Nie mogę przeginać Ta szafka mnie dobiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 14:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 No to niedobrze... Moze by Cie kto przywiozl... Nefcia sie wybierala, ale do konca jeszcze nie wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 To już nawet nie chodzi o transport, tylko jakoś nie najlepiej się bawię, jak każdą złotówkę muszę liczyć Następną razą będę na pewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Bys nie musiala liczyc, bo rachunek jest za caly stolik, jakos bysmy sobie dali rade. W koszty bysmy Cie wciagneli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Wiem, Kochana, że masz jeszcze trochę luzu na kredytówce Ale ja tak jakoś nie lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 O, tu jest (a raczej była) ta szafeczka, no... musiałam http://www.allegro.pl/item560427400_lux_aqua_wyjatkowelustro_z_szafka_i_led.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 17:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 O, tu jest (a raczej była) ta szafeczka, no... musiałam http://www.allegro.pl/item560427400_lux_aqua_wyjatkowelustro_z_szafka_i_led.html Ty wiesz, ze ja ja w swoich obserwowanych mam?? Telepatia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Na e-bayu jest za 128 euronów z dostawą A fajna jest, bo płytka - tylko 11 cm i właśnie to mi pasi najbardziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 A widzisz! To troche jakby mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.03.2009 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 No bjuti szafeczka ale cena .... A nie moglybyśmy u malgos na betonie jakiejś flaszeczki rozpracowac? jakby co to mam kilka w szafce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 No właśnie "trochę", przy moim farcie, to bym się zdecydowała pewnie przy najwyższym możliwym kursie i znów wyszła jak Zabłocki na mydle Najgorsze, że to po niemiecku ją sprzedają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 17:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kasia, to moze jak juz drzwi do kibla chociaz beda. Nie bedziemy musieli ogladac jak pawia puszczasz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 No właśnie "trochę", przy moim farcie, to bym się zdecydowała pewnie przy najwyższym możliwym kursie i znów wyszła jak Zabłocki na mydle Najgorsze, że to po niemiecku ją sprzedają Wez sobie przetlumacz przez translate.google, ale nie na polski tylko z niemieckiego na angielski. Wtedy tlumaczenie jest w miare OK. Na polski to jakies dziwy wychodza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.