malgos2 12.03.2009 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Małgoś - dzięki Nie wiem, czy to zbieg okoliczności, czy cudowne działanie tego programiku, który podesłałaś, ale dzisiaj mi net chodzi bardzo przyzwoicie - przynajmniej na razie Polkomtel chyba naprawdę podsłuchuje Albo monitoruje monitorowanie Nie ma sprawy. Nie ma to jak skuteczny nacisk. Pewnie nie dotarlas do tego, ale Kasia przyznala sie niedawno, ze nie mamy co liczyc na puszczanie pawi u niej w domu, tak wiec nie wiem, czy w ogole oplaca sie jechac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość justyna_m 12.03.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Małgoś - dzięki Nie wiem, czy to zbieg okoliczności, czy cudowne działanie tego programiku, który podesłałaś, ale dzisiaj mi net chodzi bardzo przyzwoicie - przynajmniej na razie Polkomtel chyba naprawdę podsłuchuje Albo monitoruje monitorowanie Nie ma sprawy. Nie ma to jak skuteczny nacisk. Pewnie nie dotarlas do tego, ale Kasia przyznala sie niedawno, ze nie mamy co liczyc na puszczanie pawi u niej w domu, tak wiec nie wiem, czy w ogole oplaca sie jechac. Małgoś Ty mnie nie strasz bo Was do mnie nie wpuszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 12.03.2009 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 ja nie haftuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 12.03.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Pewnie nie dotarlas do tego, ale Kasia przyznala sie niedawno, ze nie mamy co liczyc na puszczanie pawi u niej w domu, tak wiec nie wiem, czy w ogole oplaca sie jechac. Małgoś Ty mnie nie strasz bo Was do mnie nie wpuszczę Nie stresuj się justyna -ja idę na pierwszy ogień (a raczej moja łazienka ....) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość justyna_m 12.03.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Pewnie nie dotarlas do tego, ale Kasia przyznala sie niedawno, ze nie mamy co liczyc na puszczanie pawi u niej w domu, tak wiec nie wiem, czy w ogole oplaca sie jechac. Małgoś Ty mnie nie strasz bo Was do mnie nie wpuszczę Nie stresuj się justyna -ja idę na pierwszy ogień (a raczej moja łazienka ....) to koniecznie zdjęcia po imprezie wklej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.03.2009 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Pewnie nie dotarlas do tego, ale Kasia przyznala sie niedawno, ze nie mamy co liczyc na puszczanie pawi u niej w domu, tak wiec nie wiem, czy w ogole oplaca sie jechac. Małgoś Ty mnie nie strasz bo Was do mnie nie wpuszczę Nie stresuj się justyna -ja idę na pierwszy ogień (a raczej moja łazienka ....) A Ty myslisz, ze my jakas norme miesieczna mamy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 12.03.2009 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Pewnie nie dotarlas do tego, ale Kasia przyznala sie niedawno, ze nie mamy co liczyc na puszczanie pawi u niej w domu, tak wiec nie wiem, czy w ogole oplaca sie jechac. Małgoś Ty mnie nie strasz bo Was do mnie nie wpuszczę Nie stresuj się justyna -ja idę na pierwszy ogień (a raczej moja łazienka ....) A Ty myslisz, ze my jakas norme miesieczna mamy? No nie -ale będzie juz wiadomo czy jest aż tak strasznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 12.03.2009 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Bry No ja pamietam,że na pawie to trzeba sobie kaloszki zabrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.03.2009 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Bry nasza Ty niebudowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 12.03.2009 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Pewnie nie dotarlas do tego, ale Kasia przyznala sie niedawno, ze nie mamy co liczyc na puszczanie pawi u niej w domu, tak wiec nie wiem, czy w ogole oplaca sie jechac. Małgoś Ty mnie nie strasz bo Was do mnie nie wpuszczę Nie stresuj się justyna -ja idę na pierwszy ogień (a raczej moja łazienka ....) A Ty myslisz, ze my jakas norme miesieczna mamy? hm... u mnie przecież żadnych pawków nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 12.03.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Małgoś - dzięki Nie wiem, czy to zbieg okoliczności, czy cudowne działanie tego programiku, który podesłałaś, ale dzisiaj mi net chodzi bardzo przyzwoicie - przynajmniej na razie Polkomtel chyba naprawdę podsłuchuje Albo monitoruje monitorowanie Nie ma sprawy. Nie ma to jak skuteczny nacisk. Pochwaliłam i dupa, wywaliło się na godzinę, zgłosiłam reklamację, mam oddać modem do kontroli Tak zrobię Pewnie nie dotarlas do tego, ale Kasia przyznala sie niedawno, ze nie mamy co liczyc na puszczanie pawi u niej w domu, tak wiec nie wiem, czy w ogole oplaca sie jechac. Bez pawi nie jadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.03.2009 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Po 5 reklamacjach moze w koncu dadza Ci zerwac umowe... Czytalam troche o tym iPlusie, ostro z nimi trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 12.03.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Na pewno do 5 nie będę czekać 2 góra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.03.2009 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Na szczescie u Ciebie nie moga sie tlumaczyc, ze jestes w jakiejs wsi, gdzie zasiegu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 12.03.2009 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 No raczej Pan na infolinii to się dopiero na poważnie zainteresował, jak się spytał z jakiej miejscowości dzwonię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.03.2009 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 No raczej Pan na infolinii to się dopiero na poważnie zainteresował, jak się spytał z jakiej miejscowości dzwonię Argument panu wytracilas, no jak moglas... Ja ostatnio przez 2 miesiace mailowalam sobie z panami z chello w sprawie konfiguracji skrzynki - dostawalam odpowiedz srednio raz na 10 dni - w co drugiej bylo o tym, ze mam zle ustawione haslo, a w co drugiej, ze "prosze sprawdzic konfiguracje". Fajnie sie gadalo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 12.03.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 No, ja to ogólnie kocham tych wszystkich "konsultantów", "doradców" i inszych "opiekunów klienta" Aczkolwiek ten był nawet pomocny - bo stwierdził, że prawdopodobnie to problem jest gdzieś u nich na sieci, ale sprawdzenie może potrwać 2-4 tygodnie, więc najlepiej oddać w tym czasie modem do serwisu, żeby w razie czego reklamować rachunek (no i mieć to na piśmie - choć tego nie powiedział ). Jak się udam do salunu firmowego, to wydębię zastępczy No i tak zrobię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.03.2009 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 To jakiegos wyjatkowo kumatego trafilas. Kiedys czatowalam sobie z panem z mLinii i taki byl kąpetentny, ze az sobie wydrukowalam zapis tego czatu na pamiatke. Pytam sie go ile trwa wypowiedzenie karty kredytowej a on mi mowi: okolo 3 miesiace... No to ja? Ale co to znaczy okolo i ktory punkt umowy o tym mowi? No to pan zmienil temat... No i jeszcze mi napisal, ze moge nieprolągować umowy, pisownia oryginalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 12.03.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 To jakiegos wyjatkowo kumatego trafilas. Kiedys czatowalam sobie z panem z mLinii i taki byl kąpetentny, ze az sobie wydrukowalam zapis tego czatu na pamiatke. Pytam sie go ile trwa wypowiedzenie karty kredytowej a on mi mowi: okolo 3 miesiace... No to ja? Ale co to znaczy okolo i ktory punkt umowy o tym mowi? No to pan zmienil temat... No i jeszcze mi napisal, ze moge nieprolągować umowy, pisownia oryginalna. I co? I co? Prolągowałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.03.2009 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 To jakiegos wyjatkowo kumatego trafilas. Kiedys czatowalam sobie z panem z mLinii i taki byl kąpetentny, ze az sobie wydrukowalam zapis tego czatu na pamiatke. Pytam sie go ile trwa wypowiedzenie karty kredytowej a on mi mowi: okolo 3 miesiace... No to ja? Ale co to znaczy okolo i ktory punkt umowy o tym mowi? No to pan zmienil temat... No i jeszcze mi napisal, ze moge nieprolągować umowy, pisownia oryginalna. I co? I co? Prolągowałaś? Nieprolągowałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.