OK 13.06.2008 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 22:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Ja sie zawsze dziwie tym kobitkom, co w domu siedza i nic by nie musialy robic, a maja taka srube jak Ania chociazby. Zazdroszcze im energii... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 13.06.2008 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Mam tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 22:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Mam tak samo Ja zawsze mowie, ze to wina mojej tarczycy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 13.06.2008 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Mam tak samo Ja zawsze mowie, ze to wina mojej tarczycy. Ja też Jakoś nikt się nie łapie, że przy nadczynności powinno być na odwrót Dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 22:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Mam tak samo Ja zawsze mowie, ze to wina mojej tarczycy. Ja też Jakoś nikt się nie łapie, że przy nadczynności powinno być na odwrót Dobranoc Jak ja bym chciala nadczynnosc miec... Zeby tak jesc i nie tyc... To pa, pa, pa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 13.06.2008 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Troche tez sie moim Krakusom dziwie ...... ale ich argumentacja jest taka, ze w Warszawie sa wieksze perspektywy pracy.....ale z drugiej strony to ie ciesze, bo o jednych znajomych w Wawie wiecej ....ale tez mi sie wydaje, ze Warszawie brak malych klimatycznych knajpek....a centrum Warszawy z czarnym asfaltem zamiast chodnika to totalna porazka. Te Domy Centrum i okropny dworzec Centralny w ogole....nie podoba mi sie..... ale tam mieszkam....docelowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 23:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Troche tez sie moim Krakusom dziwie ...... ale ich argumentacja jest taka, ze w Warszawie sa wieksze perspektywy pracy.....ale z drugiej strony to ie ciesze, bo o jednych znajomych w Wawie wiecej ....ale tez mi sie wydaje, ze Warszawie brak malych klimatycznych knajpek....a centrum Warszawy z czarnym asfaltem zamiast chodnika to totalna porazka. Te Domy Centrum i okropny dworzec Centralny w ogole....nie podoba mi sie..... ale tam mieszkam....docelowo. W Warszawie jednak zarabia sie wiecej i nie traci sie tyle czasu na lazenie po knajpach... Co kto lubi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.06.2008 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Bo knajpki trzeba umieć znaleźć :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 23:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Bo knajpki trzeba umieć znaleźć :) No to dawaj nazwy i adresy. Ale takich, zeby byly otwarte co najmniej do 2-3... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.06.2008 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Bo knajpki trzeba umieć znaleźć :) No to dawaj nazwy i adresy. Ale takich, zeby byly otwarte co najmniej do 2-3... Knajpy czy kluby ? Najsłynniejsza Szpilka, Szpulka etc przy Konstytucji. Gesslerowa "słodko słony" na Pięknej - do ostatniego gościa. Bardzo lubię Czułego Barbarzyńcę przy BUWie - ale do 23.00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 23:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Bo knajpki trzeba umieć znaleźć :) No to dawaj nazwy i adresy. Ale takich, zeby byly otwarte co najmniej do 2-3... Knajpy czy kluby ? Najsłynniejsza Szpilka, Szpulka etc przy Konstytucji. Gesslerowa "słodko słony" na Pięknej - do ostatniego gościa. Bardzo lubię Czułego Barbarzyńcę przy BUWie - ale do 23.00 Moze byc cokolwiek. Sprawdze przy najblizszej okazji. Podobala mi sie taka knajpa chyba tez gesslerowej, gdzie sa zakaski za chyba 8 zl kazda. Zapomnialam nazwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.06.2008 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 ona ma kilka knajp: AleGoria ( nie byłam, nowa jest, ale zapowiada się nieźle - szczególnie menu), Fukier, Bażanciarnia, Gar i chyba jesscze jakieś ( mam wrażenie, że vis a vis Słodko-słonego tez jest jej - ale mam dziś niż intelektualny ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 23:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 ona ma kilka knajp: AleGoria ( nie byłam, nowa jest, ale zapowiada się nieźle - szczególnie menu), Fukier, Bażanciarnia, Gar i chyba jesscze jakieś ( mam wrażenie, że vis a vis Słodko-słonego tez jest jej - ale mam dziś niż intelektualny ) To co mam na mysli jest chyba na Krakowskim, z tego co pamietam. Tylko na te 8 zlotych mnie stac, bo na Bazanciarnie to na pewno nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.06.2008 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 ona ma kilka knajp: AleGoria ( nie byłam, nowa jest, ale zapowiada się nieźle - szczególnie menu), Fukier, Bażanciarnia, Gar i chyba jesscze jakieś ( mam wrażenie, że vis a vis Słodko-słonego tez jest jej - ale mam dziś niż intelektualny ) To co mam na mysli jest chyba na Krakowskim, z tego co pamietam. Tylko na te 8 zlotych mnie stac, bo na Bazanciarnie to na pewno nie... Do Gesllerowej portfelik pełny musisz zabać Ale warto : ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 23:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 ona ma kilka knajp: AleGoria ( nie byłam, nowa jest, ale zapowiada się nieźle - szczególnie menu), Fukier, Bażanciarnia, Gar i chyba jesscze jakieś ( mam wrażenie, że vis a vis Słodko-słonego tez jest jej - ale mam dziś niż intelektualny ) To co mam na mysli jest chyba na Krakowskim, z tego co pamietam. Tylko na te 8 zlotych mnie stac, bo na Bazanciarnie to na pewno nie... Do Gesllerowej portfelik pełny musisz zabać Ale warto : ) Moze jak remont skoncze (czyli za jakies 2-3 lata...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.06.2008 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Bo knajpki trzeba umieć znaleźć :) O to, to, to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.06.2008 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Bo knajpki trzeba umieć znaleźć :) O to, to, to... Zawsze jestem w Warszawie z tubylcami i oni zawsze ciagaja mnie po jakichs dziwnych dziurach, ktora sa "niedaleko" a najpierw pol godziny sie jedzie, potem sie gdzies chodzi, a na koncu bramkarz nie wpuszcza, bo mu sie cos tam nie podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inez5 15.06.2008 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Bo knajpki trzeba umieć znaleźć :) O to, to, to... Zawsze jestem w Warszawie z tubylcami i oni zawsze ciagaja mnie po jakichs dziwnych dziurach, ktora sa "niedaleko" a najpierw pol godziny sie jedzie, potem sie gdzies chodzi, a na koncu bramkarz nie wpuszcza, bo mu sie cos tam nie podoba. Dwa lata temu w sierpniu przyjechalam do znajomej warszawianki na zakupowy łikend i postanowiłyśmy wieczorkiem poszalec po klubach i okazalo sie, ze gdzie poszlyśmy to.... remont! Szok- pełnia lata a w klubach i knajpach REMONT! Prawie calą noc kursowałyśmy po Wa-wie i kluby warte odwiedzenia byly zamknięte z powodu remontu a karteczka na drzwiach słodko głosila: "zamknięte do września" Myślalam ,ze gdzie jak gdzie, ale w Wa-wie całonocna rundka po klubach w czasie wakacji to "mały pikuś",a tu prosze jaki numer! Miała byc "babska jazda bez trzymanki" , a był wielki niewypał ech, warszafka... W 3city,zaden szanujacy sie klub czy knajpa nie pozwoli sobie na remont podczas sezonu zakładam,że podobnie ma sie sprawa w Smokowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 15.06.2008 11:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Bo knajpki trzeba umieć znaleźć :) O to, to, to... Zawsze jestem w Warszawie z tubylcami i oni zawsze ciagaja mnie po jakichs dziwnych dziurach, ktora sa "niedaleko" a najpierw pol godziny sie jedzie, potem sie gdzies chodzi, a na koncu bramkarz nie wpuszcza, bo mu sie cos tam nie podoba. Dwa lata temu w sierpniu przyjechalam do znajomej warszawianki na zakupowy łikend i postanowiłyśmy wieczorkiem poszalec po klubach i okazalo sie, ze gdzie poszlyśmy to.... remont! Szok- pełnia lata a w klubach i knajpach REMONT! Prawie calą noc kursowałyśmy po Wa-wie i kluby warte odwiedzenia byly zamknięte z powodu remontu a karteczka na drzwiach słodko głosila: "zamknięte do września" Myślalam ,ze gdzie jak gdzie, ale w Wa-wie całonocna rundka po klubach w czasie wakacji to "mały pikuś",a tu prosze jaki numer! Miała byc "babska jazda bez trzymanki" , a był wielki niewypał ech, warszafka... W 3city,zaden szanujacy sie klub czy knajpa nie pozwoli sobie na remont podczas sezonu zakładam,że podobnie ma sie sprawa w Smokowie Hej, ja jeszcze nigdy takiej kartki nie zastalam. Mysle, ze Krakowie remontow w knajpach sie po prostu... nie robi. Chyba, ze zmienia sie wlasciciel, ale wtedy stali bywalcy przestaja do tej knajpy chodzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.