Komentarze do mieszkanka malgos2

[malgos2]

Nastepna...

 

Duchu, musisz sprzedac Sebastiana - ozen go z jakas laska z Foruma, bo normalnie zyc mu nie dadza.

 

Ania - to jest slynny kierowca Ducha.

[DarioAS]

ale co następna??

Ja tylko pytam kto to bo nie kojarzę nikogo takiego z forum

Nie mój typ jakby kto pytał

[Anoleiz]

znaczy się szofer no

 

ale fakt furorę zrobił jak nikt

[malgos2]

Biedaczek nie z Forum, ale wszystko o nas wie.

[ghost34]

on malo co wie...na cale me szczescie hehehehe

[malgos2]

Ale sie naogladal.

[ghost34]

nioo to fakt ze sie chlopak napatsy....na subbotem sie z jakoms i laskom umuffił

[malgos2]

Nooooo, to przestanie na forumowe imprezki jezdzic.

[ghost34]

noo psestanie psestanie chyba...spadam na ryjek padam..obejrzałem " idealny facet dla mojej dziewczyny"..nawet fajne i sanglodnołek do wos

 

widziałaś cos z tego co ci przywiozłem?

[malgos2]

No co Ty, nie mialam kiedy, bede ogladac jak sie zluzuje.

[malka]

bry

 

 

nawet nic nie knuli - grzeczni byli......

 

 

 

 

dziwne to

[anjamen]

a co mieli knuc?

 

dzien dobry

 

Malgos pewnie spi

[ghost34]

nioo ja tysz siem dopiro lobudsilek doberek..free se srobiłem dzisioj

[aguleczka]

Miłego dzionka

[malgos2]

Hello.

[mayadaski]

Hallo!

 

Malgos, a u Ciebie jakies postepy z tym betonem? Czy wszystko rzucilas w pieruny, bo na zlot forum idziesz?

 

Maja

[malgos2]

Beton o ile ja dobrze pamietam, od jakichs 3 miesiecy lezy sobie spokojnie i ma sie dobrze.

 

Mialam sie Wam pochwalic, ale zapomnialam - moj nowojorski kaktus wypuscil mase nowych "babelkow". Rosnie jak na drozdzach.

[OK]

Witanko

 

Lecem po kolei Dopiero mam pierwszą wolną chwilę

 

Dzięki Wam za super wieczór, ubawiłam się po pachi

Sorki Małgoś, że tak się zmyłam znienacka, ale dzień mam inaczej ustawiony i ze 2 wieczorki potrzebuję, żeby wrócić do swojego (i Twojego) trybu

 

Baaaardzo się dobrze bawiłam, trzeba będzie powtórzyć I oblukać wreszcie te betony słynne na całą Polskę

Tylko środek transportu muszę zmienić, bo jakoś co wsiądę w pociąg, to albo spóźnienie, albo baba na torach, albo insza trakcja zerwana

 

Fotki już obejrzałam

[malgos2]

No to super, powtarzajmy koniecznie. Milo bylo i przynajmniej tym razem moglam troche dluzej posiedziec, a nie jak z Duchem zawsze - do dobranocki.

 

Beton obejrzysz jeszcze - nie boj zaby. Moze zdarze tam posprzatac wczesniej.

[OK]

No to super, powtarzajmy koniecznie. Milo bylo i przynajmniej tym razem moglam troche dluzej posiedziec, a nie jak z Duchem zawsze - do dobranocki.

 

Beton obejrzysz jeszcze - nie boj zaby. Moze zdarze tam posprzatac wczesniej.

 

Akurat jak dla mnie, to nie musisz sprzątać