malgos2 11.06.2009 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 Wiem Anja, zamordyzm musi byc, ale rece mi opadaja. Stracilismy klienta, bo jednemu c*&^^owi nie chcialo sie kupic stacjonarnego telefonu. Mial linie, trzeba bylo tylko aparat za 30 zl kupic. Umawiam nastepnego dla Izrealczyka, a on kurde nagle taaaaki zajety, ze ma tylko jedna godzine w niedziele wolna. Moglabym kopnac w d... tylko juz tyle kasy na zloba wydalam, ze niech chociaz czesc odzyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.06.2009 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 A to ja proszę nieświadomą i kompletnie nie trendy mnie poinformowac, co to jest:roll: Takie cus kupilam sobie do pokoju. Dziekuje za uwage. http://img14.imageshack.us/img14/3577/4158199908108.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.06.2009 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 Czytaj wyzej kolezanko - to jest cus, co moze byc stolkiem lub stolikiem nocnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.06.2009 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 Czytaj wyżej... Kobieto, tam jest dziesiątki informacji na różne tematy Dziękuję niniejszym za wyczerpującą odpowiedź Fajne to!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.06.2009 21:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 Mam nadzieje, ze w realu rownie realistyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 12.06.2009 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 A to ja proszę nieświadomą i kompletnie nie trendy mnie poinformowac, co to jest:roll: Takie cus kupilam sobie do pokoju. Dziekuje za uwage. http://img14.imageshack.us/img14/3577/4158199908108.jpg Hej Małgoś, to nie lepiej było zamiast tego "stolika" książki sobie poukładać na wysokość stolika? A odnośnie pracowników: współczuję. Sprawdza sie maksyma: umiesz liczyć licz na siebie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 12.06.2009 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Małgoś a Ty ich jakoś szkolisz, wyposażasz przed podjęciem pracy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2009 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Hejka. Wieje jak w kielieckim. Nitu, oni maja uczyc swoich jezykow, nie trzeba ich niczego uczyc, ale zeby znalezc klienta to trzeba zainwestowac w reklame. Ja znajduje, a oni potem skutecznie ich zniechecaja. No nic, pogoda zbyt optymistycznie nie nastraja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 12.06.2009 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 a u nas slonko ale zimno 15 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 12.06.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Hej Malgos, Nie denerwuj sie tak takie zycie jak sie w servis pracuje. Bedzie lepiej Jak sie ma produkcje i maszyne to zawsze mozna naprawic jak nie dziala...jak sie ma ludzi.....to dooopa blada i trzeba samemu zapier***** Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2009 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Maja, niestety nie znam portugalskiego ani hebrajskiego, nie wyrecze ich. U nas straszna pogoda, ale trudno... upic sie trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 12.06.2009 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Maja, niestety nie znam portugalskiego ani hebrajskiego, nie wyrecze ich. no dobra, a jak Ty znajdujesz tych klientów? ogłaszasz się ? gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2009 12:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Maja, niestety nie znam portugalskiego ani hebrajskiego, nie wyrecze ich. no dobra, a jak Ty znajdujesz tych klientów? ogłaszasz się ? gdzie? Jasne Nitu, powiem o tym na Forum. Oglaszam sie w platnych serwisach dla nauczycieli, a w ktorych to moja slodka tajemnica firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 12.06.2009 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Maja, niestety nie znam portugalskiego ani hebrajskiego, nie wyrecze ich. no dobra, a jak Ty znajdujesz tych klientów? ogłaszasz się ? gdzie? No jak???...moj Ojciec jak sie upil to tylko po radziecku gadal... Malgos wiecznie cos opija wiec rozne taleny zapewne ma...o ktorych sama nie wie, bo nie pamieta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 12.06.2009 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Maja, niestety nie znam portugalskiego ani hebrajskiego, nie wyrecze ich. no dobra, a jak Ty znajdujesz tych klientów? ogłaszasz się ? gdzie? Jasne Nitu, powiem o tym na Forum. Oglaszam sie w platnych serwisach dla nauczycieli, a w ktorych to moja slodka tajemnica firmy. a bo Ty strasznie tajemnicza jesteś a tak swoją droga to nawet nie wiedziałam, że są takie portale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2009 13:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Nitu, wszystko jest, na czym sie da zarobic. Oni kasuja od wiadomosci, ktora wysylasz klientowi. Tyle, ze statystycznie na 300 wiadomosci wychodzi z tego jeden klient. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 12.06.2009 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 ... a no tak.... a potem ci Twoi go z lekka poniewierają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2009 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Dokladnie tak. Troszke go zniecheca i fajnie. Ciezkie zycie pracodawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 12.06.2009 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 yyyy to ja chyba wolę być utrzymanka mojego Męża.... łun dobry dla mnie jest... kasy mi nigdy nie limituje... o wszystkim mi mówi....choć po ostatnich zakupach był nieco zdziwiony stanem mojego konta ale powiedziałam, że kupiłam MU same potrzebne rzeczy, które i tak kupić by musiał o swoich jakoś bardzo nie wspominałam ciutek sie uspokoił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2009 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 No nie, tak to ja zupelnie bym nie mogla. Juz wole sie uzerac. W razie czego jak go zabraknie to nie zostane na lodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.