Komentarze do mieszkanka malgos2

[malka]

a ja nie mam dosyć

 

lubie sie uczyć (takie niegroźne zboczenie)

[malgos2]

Uczy sie kazdy cale zycie (no, moze prawie kazdy), ale mi sie weryfikacja ciagla tej wiedzy znudzila.

[malka]

no co Ty

 

weryfikacja to jest najfajniejsza

 

a jeszcze jak masz pojecie o tym co robisz i jakis "mondry" wykładowca wyskakuje z jakąś herezją sprzed 15 lat - to ubaw popachy

[malgos2]

Jak dla kogo... Jak sie wykladowcy naprawde zdaje, ze ma racje, to bywa roznie. Ja juz chce od tego odpoczac, przyjsc do domu i niczego w koncu nie musiec na dany deadline robic...

[barranki2]

O kochana, niestety jakiś dedlajn i tak cię z flanki podejdzie i bęc. To choroba czasów...

[malgos2]

Zawsze mozna w ciaze zajsc, wtedy tez jest deadline.

 

Przy takiej pracy jaka sobie wymyslilam jest naprawde lightowo, jest wprawdzie deadline na zlozenie CITa i bilansu (o kurna, wlasnie, bilans do 30 czerwca!!!!!!), czy deklaracji vatowskiej, ale to jest wszystko maly pryszcz w porownaniu z praca na uczelni, za 1200 brutto.

[Nefer]

Małgość : takie stwierdzenie (dziecko określa na ile się zgadza z tym stwoerdzeniem - chodzi o grę na kompa)

Feels like real life without the risk.

[malgos2]

Odczuwa się jak prawdziwe życie, ale bez ponoszenia ryzyka?

[Nefer]

Odczuwa się jak prawdziwe życie, ale bez ponoszenia ryzyka?

 

Tak właśnie myślę... robię back-translation i to co widze mi się nie składa.

Brakowało mi tej formy "odczuwa się"... Dzięki Słoneczko

[Nefer]

Jakiś miś przetłumaczył :

Prawie, jak w prawdziwym życiu, ale bez ryzyka

[malgos2]

Odczuwa się jak prawdziwe życie, ale bez ponoszenia ryzyka?

 

Tak właśnie myślę... robię back-translation i to co widze mi się nie składa.

Brakowało mi tej formy "odczuwa się"... Dzięki Słoneczko

 

You're welcome.

[malgos2]

Jakiś miś przetłumaczył :

Prawie, jak w prawdziwym życiu, ale bez ryzyka

 

Prawie robi duza roznice. Niby wszystko OK, ale jaki to ma sens jako stwierdzenie, z ktorym mozna sie zgodzic lub nie?

[Nefer]

Jakiś miś przetłumaczył :

Prawie, jak w prawdziwym życiu, ale bez ryzyka

 

Prawie robi duza roznice. Niby wszystko OK, ale jaki to ma sens jako stwierdzenie, z ktorym mozna sie zgodzic lub nie?

 

wła, wła, wła :)

Ale już teraz wiem o co może chodzić w reszcie błedów... Dzięki jeszcze raz

[malgos2]

Jakiś miś przetłumaczył :

Prawie, jak w prawdziwym życiu, ale bez ryzyka

 

Prawie robi duza roznice. Niby wszystko OK, ale jaki to ma sens jako stwierdzenie, z ktorym mozna sie zgodzic lub nie?

 

wła, wła, wła :)

Ale już teraz wiem o co może chodzić w reszcie błedów... Dzięki jeszcze raz

 

Jak cos masz tam jeszcze to dawaj.

[Nefer]

Dzięki Kochana, ale własnie do mnie dotarło, że się jutro na 10.00 umówiłam z gościem...kuźwa... nie wstanę...

 

Buzaki

[malgos2]

Dzięki Kochana, ale własnie do mnie dotarło, że się jutro na 10.00 umówiłam z gościem...kuźwa... nie wstanę...

 

Buzaki

 

To lec. Calusy!

[Gosia-Anbudowa]

dzień doberek

Małgoś dzięki

poszło

[OK]

Nooo, czeeee

 

Poszło

[ghost34]

dsien dobry sie z panstfem i mykam nach katowitz:))

[nitubaga]

... tyz jestem - siedzę razem z Michaszkami dobrze nam... nigdzie dziś nie wychodzimy aż do 16 i juz się ciesze