Komentarze do mieszkanka malgos2

[malka]

z prokuratury .

 

A jeszcze tydzień temu konfrontacji chcieli

[malka]

A co Ty myslisz Duchu, ze tylko Ty mozesz od parkieciarskich watkow zaczynac?

http://forum.muratordom.pl/post3444749.htm#3444749

 

jeden dojcz juz mnie bic chce hehehe

 

hehehehehehh dobre

[malgos2]

A co Ty myslisz Duchu, ze tylko Ty mozesz od parkieciarskich watkow zaczynac?

http://forum.muratordom.pl/post3444749.htm#3444749

 

jeden dojcz juz mnie bic chce hehehe

 

hehehehehehh dobre

 

Obronie Cie wlasna piersia.

 

Malka, to moze niedobrze, ze nie poszliscie na ta konfrontacje? Uznali, ze Wam nie zalezy... Musisz jak najszybciej przejrzec akta sprawy i na tej podstawie zlozyc zazalenie. Wtedy zabawa zacznie sie od nowa. Wez ze soba aparat, bo kserowac Ci nie pozwola...

[malka]

Kochana, ale my od razu (jak juz wyszło,ze nie damy rady sie stawić) napisaliśmy prosbę o wyznaczenie innego terminu konfrontacji (dostali faxem), mało tego pan P. tez nie przyjechał.

Jadę dziś lub jutro poczytać akta i bede pisać, pisac, pisać ....do skutku.

 

mówiłam,ze ja wkurwiająca i upierdliwa baba jestem - i wielu sie o tym na własnej skórze przekona.

[malgos2]

To sie nie ma co wkurzac malka, sprawy o kradziez sa zawsze dla nich za trudne. Wnioskuj o rewizje u niego w domu. Nawet jesli te Twoje rzeczy uplynnil, to przynajmniej uprzykrzysz mu zycie. I zazalaj sie, bo bez tego nikt niczego nie zrobi. Mam wrazenie, ze prok. standardowo za pierwszym podejsciem wszystko umarza.

[nitubaga]

..... nooo .... widzę, że nareszcie coś się dzieje....

 

 

u nas mam nadzieje tez się zacznie... papiórska już 'paszły'

[malgos2]

Nitu, czyzby Cie moje komenty nudzily?

[nitubaga]

Nitu, czyzby Cie moje komenty nudzily?

 

 

niee

 

 

to było do malki ja cały czas czytam co tam u niej... i trzymam kciuki bo wiem, ze jej droga będzie moją.... jak pisałam papiery juz poszły

 

 

więc sobie tak czekam co z tego wyjdzie... tyle, że u mnie nie ma policji ani prokuratury... bo nie ma sporu co do zasady, jeno o kase

[malgos2]

Malka bedzie miec spor o kase pozniej.

 

Bosz, odwalilam pol listy swojej, jeszcze tylko do KRSu musze jutro jechac i na poczte. Jak ja to lubie.

[barranki2]

Malka bedzie miec spor o kase pozniej.

 

Bosz, odwalilam pol listy swojej, jeszcze tylko do KRSu musze jutro jechac i na poczte. Jak ja to lubie.

 

Po co ci KRS? Wchodzisz pod KSH? Ale po co?

[malgos2]

Malka bedzie miec spor o kase pozniej.

 

Bosz, odwalilam pol listy swojej, jeszcze tylko do KRSu musze jutro jechac i na poczte. Jak ja to lubie.

 

Po co ci KRS? Wchodzisz pod KSH? Ale po co?

 

Bo jestem spolka z o.o.

[barranki2]

Malka bedzie miec spor o kase pozniej.

 

Bosz, odwalilam pol listy swojej, jeszcze tylko do KRSu musze jutro jechac i na poczte. Jak ja to lubie.

 

Po co ci KRS? Wchodzisz pod KSH? Ale po co?

 

Bo jestem spolka z o.o.

 

O w mordę, szacun... Pani Barrankowa nie, jest jednoosobowa... szkoda kasy na pełną księgowość i podwójne opodatkowanie.

[malgos2]

Malka bedzie miec spor o kase pozniej.

 

Bosz, odwalilam pol listy swojej, jeszcze tylko do KRSu musze jutro jechac i na poczte. Jak ja to lubie.

 

Po co ci KRS? Wchodzisz pod KSH? Ale po co?

 

Bo jestem spolka z o.o.

 

O w mordę, szacun... Pani Barrankowa nie, jest jednoosobowa... szkoda kasy na pełną księgowość i podwójne opodatkowanie.

 

Mnie ksiegowosc robi mama, a ona nie umie robic ksiazki, bo cale zycie robila pelna. Podwojne opodatkowanie to prawda... W zasadzie tylko na podatki pracuje ostatnio, ale za to nie musze ZUSu placic.

[barranki2]

Malka bedzie miec spor o kase pozniej.

 

Bosz, odwalilam pol listy swojej, jeszcze tylko do KRSu musze jutro jechac i na poczte. Jak ja to lubie.

 

Po co ci KRS? Wchodzisz pod KSH? Ale po co?

 

Bo jestem spolka z o.o.

 

O w mordę, szacun... Pani Barrankowa nie, jest jednoosobowa... szkoda kasy na pełną księgowość i podwójne opodatkowanie.

 

Mnie ksiegowosc robi mama, a ona nie umie robic ksiazki, bo cale zycie robila pelna. Podwojne opodatkowanie to prawda... W zasadzie tylko na podatki pracuje ostatnio, ale za to nie musze ZUSu placic.

 

Wszystko, byle nie karta. Kumpel popełnił pare błędów będac na karcie i teraz go chcą wstecznie i karnie udusić na ponad 300 tysi. Normalnie nóż się w kieszeni otwiera... Biedny taki

[malgos2]

Malka bedzie miec spor o kase pozniej.

 

Bosz, odwalilam pol listy swojej, jeszcze tylko do KRSu musze jutro jechac i na poczte. Jak ja to lubie.

 

Po co ci KRS? Wchodzisz pod KSH? Ale po co?

 

Bo jestem spolka z o.o.

 

O w mordę, szacun... Pani Barrankowa nie, jest jednoosobowa... szkoda kasy na pełną księgowość i podwójne opodatkowanie.

 

Mnie ksiegowosc robi mama, a ona nie umie robic ksiazki, bo cale zycie robila pelna. Podwojne opodatkowanie to prawda... W zasadzie tylko na podatki pracuje ostatnio, ale za to nie musze ZUSu placic.

 

Wszystko, byle nie karta. Kumpel popełnił pare błędów będac na karcie i teraz go chcą wstecznie i karnie udusić na ponad 300 tysi. Normalnie nóż się w kieszeni otwiera... Biedny taki

 

Nooooo... To opresyjny kraj. Mnie juz nic nie zdziwi.

[barranki2]

EE, daj spokój, bo popadnę w jakiś frustracyjny nastrój, pogoda sprzyja, właśnie dawny biurowiec daewoo się schów był w połowie w chmurze. Lato w pełni, fak

[malgos2]

A gielda?

[barranki2]

Rymsła. Minus sześć ponad. Zimno, ponuro, beznadziejnie, mży, nasiąka...

Chociaż, z drugiej strony, może to służyć skórze, która zyskuje ożywcze nawilżenie... Z odrobinką metali ciężkich

[malgos2]

Dobrze, ze zlot juz tuz tuz.

[barranki2]

Uhu. Tylko po co te ciemne okurary, ha?