malgos2 14.08.2009 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Jak się wyprowadziłam, to się wypisałam i nigdzie się nie zapisałam Musisz koniecznie zapoznać jakiegos LPK Koniecznie Znasz jakiegoś w centrum? To musza straszni nudziarze byc w zyciu. Ale jak ma dobrze prosperującą praktykę, to ja sobie znajdę jakiś sposób na nudę Wiesz co... Juz ja tam wole sie nudzic w pojedynke niz jakiemus nudziarzowi panele pastowac. Ależ Ty masz skojarzenia A swojemu nie-nudziarzowi pastujesz? Nie, moj nie-nudziarz w zyciu by na to nie wpadl. Wiem Olga, ze sie tylko droczysz i wydawanie czyjejs kasy slabo by Cie interesowalo na dluzsza mete... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 14.08.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Małgoś, to chyba goły beton ma, a już na boska chodzi, żeby nie porysować no ale ja może nie wiem so Ona tam ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Gdzie na bosaka chodze? Przedwczoraj to malz BetyGrety w skarpetkach temperature podlogi sprawdzal. Ja chodze na bosaka tylko po podlogach Mistrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.08.2009 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Jak się wyprowadziłam, to się wypisałam i nigdzie się nie zapisałam Musisz koniecznie zapoznać jakiegos LPK Koniecznie Znasz jakiegoś w centrum? To musza straszni nudziarze byc w zyciu. Ale jak ma dobrze prosperującą praktykę, to ja sobie znajdę jakiś sposób na nudę Wiesz co... Juz ja tam wole sie nudzic w pojedynke niz jakiemus nudziarzowi panele pastowac. Ależ Ty masz skojarzenia A swojemu nie-nudziarzowi pastujesz? Nie, moj nie-nudziarz w zyciu by na to nie wpadl. Wiem Olga, ze sie tylko droczysz i wydawanie czyjejs kasy slabo by Cie interesowalo na dluzsza mete... Eeee, kasa to kasa, nie jest na niej napisane, czyja jest Co nie zmienia faktu, że pastować mogę tylko swój parkiet I to też z rzadka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 14.08.2009 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Gdzie na bosaka chodze? Przedwczoraj to malz BetyGrety w skarpetkach temperature podlogi sprawdzal. Ja chodze na bosaka tylko po podlogach Mistrza. aaaaaaaaaaaa, w zasadzie, jak na bosaka, to faktycznie wypada tylko po podłogach nie byle kogo. A pedicure zrobione ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Jak się wyprowadziłam, to się wypisałam i nigdzie się nie zapisałam Musisz koniecznie zapoznać jakiegos LPK Koniecznie Znasz jakiegoś w centrum? To musza straszni nudziarze byc w zyciu. Ale jak ma dobrze prosperującą praktykę, to ja sobie znajdę jakiś sposób na nudę Wiesz co... Juz ja tam wole sie nudzic w pojedynke niz jakiemus nudziarzowi panele pastowac. Ależ Ty masz skojarzenia A swojemu nie-nudziarzowi pastujesz? Nie, moj nie-nudziarz w zyciu by na to nie wpadl. Wiem Olga, ze sie tylko droczysz i wydawanie czyjejs kasy slabo by Cie interesowalo na dluzsza mete... Eeee, kasa to kasa, nie jest na niej napisane, czyja jest Co nie zmienia faktu, że pastować mogę tylko swój parkiet I to też z rzadka I jeszcze takie kobiety-utrzymanki nalogowo czyszcza piekarniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Gdzie na bosaka chodze? Przedwczoraj to malz BetyGrety w skarpetkach temperature podlogi sprawdzal. Ja chodze na bosaka tylko po podlogach Mistrza. aaaaaaaaaaaa, w zasadzie, jak na bosaka, to faktycznie wypada tylko po podłogach nie byle kogo. A pedicure zrobione ? Mniej wiecej. Niestety teraz sie nie bardzo moge schylac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.08.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Jak się wyprowadziłam, to się wypisałam i nigdzie się nie zapisałam Musisz koniecznie zapoznać jakiegos LPK Koniecznie Znasz jakiegoś w centrum? To musza straszni nudziarze byc w zyciu. Ale jak ma dobrze prosperującą praktykę, to ja sobie znajdę jakiś sposób na nudę Wiesz co... Juz ja tam wole sie nudzic w pojedynke niz jakiemus nudziarzowi panele pastowac. Ależ Ty masz skojarzenia A swojemu nie-nudziarzowi pastujesz? Nie, moj nie-nudziarz w zyciu by na to nie wpadl. Wiem Olga, ze sie tylko droczysz i wydawanie czyjejs kasy slabo by Cie interesowalo na dluzsza mete... Eeee, kasa to kasa, nie jest na niej napisane, czyja jest Co nie zmienia faktu, że pastować mogę tylko swój parkiet I to też z rzadka I jeszcze takie kobiety-utrzymanki nalogowo czyszcza piekarniki. Pogięło Cię do reszty Ja w ogóle nie czyszczę piekarnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Jak się wyprowadziłam, to się wypisałam i nigdzie się nie zapisałam Musisz koniecznie zapoznać jakiegos LPK Koniecznie Znasz jakiegoś w centrum? To musza straszni nudziarze byc w zyciu. Ale jak ma dobrze prosperującą praktykę, to ja sobie znajdę jakiś sposób na nudę Wiesz co... Juz ja tam wole sie nudzic w pojedynke niz jakiemus nudziarzowi panele pastowac. Ależ Ty masz skojarzenia A swojemu nie-nudziarzowi pastujesz? Nie, moj nie-nudziarz w zyciu by na to nie wpadl. Wiem Olga, ze sie tylko droczysz i wydawanie czyjejs kasy slabo by Cie interesowalo na dluzsza mete... Eeee, kasa to kasa, nie jest na niej napisane, czyja jest Co nie zmienia faktu, że pastować mogę tylko swój parkiet I to też z rzadka I jeszcze takie kobiety-utrzymanki nalogowo czyszcza piekarniki. Pogięło Cię do reszty Ja w ogóle nie czyszczę piekarnika [/quote:8dd09d0e95] Olga, przysiegam - tak wynika statystycznie z obserwacji i rozmow z facetami... Kiedys taki facet od mojej mamy z pracy postanowil podarowac mojej tesciowej kuchenke gazowa. Uzywana byla a wygladala jak nietknieta. Jego zona musiala ten piekarnik szorowac codziennie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.08.2009 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Jak się wyprowadziłam, to się wypisałam i nigdzie się nie zapisałam Musisz koniecznie zapoznać jakiegos LPK Koniecznie Znasz jakiegoś w centrum? To musza straszni nudziarze byc w zyciu. Ale jak ma dobrze prosperującą praktykę, to ja sobie znajdę jakiś sposób na nudę Wiesz co... Juz ja tam wole sie nudzic w pojedynke niz jakiemus nudziarzowi panele pastowac. Ależ Ty masz skojarzenia A swojemu nie-nudziarzowi pastujesz? Nie, moj nie-nudziarz w zyciu by na to nie wpadl. Wiem Olga, ze sie tylko droczysz i wydawanie czyjejs kasy slabo by Cie interesowalo na dluzsza mete... Eeee, kasa to kasa, nie jest na niej napisane, czyja jest Co nie zmienia faktu, że pastować mogę tylko swój parkiet I to też z rzadka I jeszcze takie kobiety-utrzymanki nalogowo czyszcza piekarniki. Pogięło Cię do reszty Ja w ogóle nie czyszczę piekarnika [/quote:0f77a14a20] Olga, przysiegam - tak wynika statystycznie z obserwacji i rozmow z facetami... Kiedys taki facet od mojej mamy z pracy postanowil podarowac mojej tesciowej kuchenke gazowa. Uzywana byla a wygladala jak nietknieta. Jego zona musiala ten piekarnik szorowac codziennie... [/quote:0f77a14a20] To w takim razie potrzebuję żonatego nudziarza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Jak się wyprowadziłam, to się wypisałam i nigdzie się nie zapisałam Musisz koniecznie zapoznać jakiegos LPK Koniecznie Znasz jakiegoś w centrum? To musza straszni nudziarze byc w zyciu. Ale jak ma dobrze prosperującą praktykę, to ja sobie znajdę jakiś sposób na nudę Wiesz co... Juz ja tam wole sie nudzic w pojedynke niz jakiemus nudziarzowi panele pastowac. Ależ Ty masz skojarzenia A swojemu nie-nudziarzowi pastujesz? Nie, moj nie-nudziarz w zyciu by na to nie wpadl. Wiem Olga, ze sie tylko droczysz i wydawanie czyjejs kasy slabo by Cie interesowalo na dluzsza mete... Eeee, kasa to kasa, nie jest na niej napisane, czyja jest Co nie zmienia faktu, że pastować mogę tylko swój parkiet I to też z rzadka I jeszcze takie kobiety-utrzymanki nalogowo czyszcza piekarniki. Pogięło Cię do reszty Ja w ogóle nie czyszczę piekarnika [/quote:861c107286] Olga, przysiegam - tak wynika statystycznie z obserwacji i rozmow z facetami... Kiedys taki facet od mojej mamy z pracy postanowil podarowac mojej tesciowej kuchenke gazowa. Uzywana byla a wygladala jak nietknieta. Jego zona musiala ten piekarnik szorowac codziennie... [/quote:861c107286] To w takim razie potrzebuję żonatego nudziarza... [/quote:861c107286] Nooooo, to jest mysl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.08.2009 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz Teraz nawet PINu nie musisz znac jak w necie zakupy robisz, zycie znacznie prostsze jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 14.08.2009 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz w dodatku z piekarnikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.08.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz w dodatku z piekarnikiem I z żoną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.08.2009 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz Teraz nawet PINu nie musisz znac jak w necie zakupy robisz, zycie znacznie prostsze jest. A właściwie kartę mogę mieć swoją, tylko niech ją ktoś spłaca to cholery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz w dodatku z piekarnikiem I z żoną I z panelami do pastowania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz Teraz nawet PINu nie musisz znac jak w necie zakupy robisz, zycie znacznie prostsze jest. A właściwie kartę mogę mieć swoją, tylko niech ją ktoś spłaca to cholery No moja jest calkiem niezla, tylko ten sam problemik maly mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 14.08.2009 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz Teraz nawet PINu nie musisz znac jak w necie zakupy robisz, zycie znacznie prostsze jest. A właściwie kartę mogę mieć swoją, tylko niech ją ktoś spłaca to cholery No moja jest calkiem niezla, tylko ten sam problemik maly mam. Czy jak powiem, że nie jesteście same, to bedzie Wam lepiej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.08.2009 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 W zasadzie wystarczy mi jego karta kredytowa, na co mi nudziarz Teraz nawet PINu nie musisz znac jak w necie zakupy robisz, zycie znacznie prostsze jest. A właściwie kartę mogę mieć swoją, tylko niech ją ktoś spłaca to cholery No moja jest calkiem niezla, tylko ten sam problemik maly mam. Czy jak powiem, że nie jesteście same, to bedzie Wam lepiej ? Nie wiem, czy lepiej, ale na pewno razniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.