Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 36,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malgos2

    12547

  • malka

    2492

  • anjamen

    1973

  • wiolasz

    1528

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Noooo miko, ale Ty masz japonczyka i wiesz o tym... :roll: Panika nie jest wskazana, ale strasznie sie dziwie, ze lekarze zapominaja o takim prostym badaniu. Zapotrzebowanie na tyroksyne w ciazy rosnie, nie zaszkodzi zbadac... To chyba z 7 zlotych kosztuje.

 

Miko, zycze powodzenia z wynikami... :wink: Mnie przestala zwiekszac dawke dopiero jak osiagnelam 1,40 i dobrze mi z tym. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sa jakies limity? :roll: Ja mysle, ze daja dopoki nie masz efektow ubocznych, jakichs problemow z cisnieniem, sercem itp. Ja mam 100. A niby na poczatku niedoczynnosc nieduza - schodzilam z 8 z czyms...

 

Na GW dziewczyny pisaly o jakims innym leku niz euthyrox, ktory z Niemiec sprowadzaja, bo u nas nie ma a ktory wlasnie moga brac te laski, ktore nie toleruja E. :roll: :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noooo miko, ale Ty masz japonczyka i wiesz o tym... :roll: Panika nie jest wskazana, ale strasznie sie dziwie, ze lekarze zapominaja o takim prostym badaniu. Zapotrzebowanie na tyroksyne w ciazy rosnie, nie zaszkodzi zbadac... To chyba z 7 zlotych kosztuje.

 

Miko, zycze powodzenia z wynikami... :wink: Mnie przestala zwiekszac dawke dopiero jak osiagnelam 1,40 i dobrze mi z tym. 8)

 

Małgoś , nie robią standardowo tych badań, tylko jak sa jakieś zaburzenia.

Choc ja przez dwa lata to z każdej strony zostałam przebadana, tarczyce badali dopiero gdzieś po roku :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noooo miko, ale Ty masz japonczyka i wiesz o tym... :roll: Panika nie jest wskazana, ale strasznie sie dziwie, ze lekarze zapominaja o takim prostym badaniu. Zapotrzebowanie na tyroksyne w ciazy rosnie, nie zaszkodzi zbadac... To chyba z 7 zlotych kosztuje.

 

Miko, zycze powodzenia z wynikami... :wink: Mnie przestala zwiekszac dawke dopiero jak osiagnelam 1,40 i dobrze mi z tym. 8)

 

Małgoś , nie robią standardowo tych badań, tylko jak sa jakieś zaburzenia.

Choc ja przez dwa lata to z każdej strony zostałam przebadana, tarczyce badali dopiero gdzieś po roku :roll:

 

Noooo mi tez, mimo, ze objawy klasyczne. Ale wiesz, zaczelo sie od fibrynogenu i sie uparli, ze to przez antyki. Ja kuuuurde akurat mialam do Stanow leciec, a kazali mi odstawic. :-? :-? :-? Po 3 miesiacach oprocz tego, ze bylam porzadnie zestresowana, fibrynogen ani nie drgnal, ja mdlalam na kazdym kroku, hiperglikemia, no cuda panie, juz mi sie zaczynalo na mozg rzucac, balam sie sama z domu wyjsc... I w koncu zmienilam gina, ktory na pierwszej wizycie spojrzal mi w oczy i powiedzial: pani to mi na tarczyce wyglada. :lol: :lol: :lol: I rozwiazala sie zagadka. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...