Komentarze do mieszkanka malgos2

[malgos2]

Dobra, przyznam sie że zaszokowana jestem.

 

Dobrze, że mąż Małgos przyjeżdża w końcu. Moze jej trochę upilnuje a to ciągle na randki z obcymi łazi

 

Upi-co?

[nitubaga]

Dobra, przyznam sie że zaszokowana jestem.

 

Dobrze, że mąż Małgos przyjeżdża w końcu. Moze jej trochę upilnuje a to ciągle na randki z obcymi łazi

 

Upi-co?

 

 

aaa uipr---doli Ci te Twoją wolność ślachecką, wis

 

 

czy to Wiola miałaś na myśli ?

[malgos2]

Dobra, przyznam sie że zaszokowana jestem.

 

Dobrze, że mąż Małgos przyjeżdża w końcu. Moze jej trochę upilnuje a to ciągle na randki z obcymi łazi

 

Upi-co?

 

 

aaa uipr---doli Ci te Twoją wolność ślachecką, wis

 

 

czy to Wiola miałaś na myśli ?

 

Bedziemy pic w trojke. Im nas wiecej tym weselej, wis?

[nitubaga]

Dobra, przyznam sie że zaszokowana jestem.

 

Dobrze, że mąż Małgos przyjeżdża w końcu. Moze jej trochę upilnuje a to ciągle na randki z obcymi łazi

 

Upi-co?

 

 

aaa uipr---doli Ci te Twoją wolność ślachecką, wis

 

 

czy to Wiola miałaś na myśli ?

 

Bedziemy pic w trojke. Im nas wiecej tym weselej, wis?

 

 

 

a spać tyż w trójke będziecie?

[malgos2]

Dobra, przyznam sie że zaszokowana jestem.

 

Dobrze, że mąż Małgos przyjeżdża w końcu. Moze jej trochę upilnuje a to ciągle na randki z obcymi łazi

 

Upi-co?

 

aaa uipr---doli Ci te Twoją wolność ślachecką, wis

 

czy to Wiola miałaś na myśli ?

 

Bedziemy pic w trojke. Im nas wiecej tym weselej, wis?

 

a spać tyż w trójke będziecie?

 

A co? Dolaczyc chcialas?

[nitubaga]

no, że Cię zacytuje

 

 

Im nas wiecej tym weselej, wis?

[malgos2]

no, że Cię zacytuje

 

 

Im nas wiecej tym weselej, wis?

 

Alez ja nie mam nic naprzeciwko. Tylko jak zauwazyla wczoraj malka - Duchowi jest do mnie zawsze po drodze, a Tobie?

[nitubaga]

no, że Cię zacytuje

 

 

Im nas wiecej tym weselej, wis?

 

Alez ja nie mam nic naprzeciwko. Tylko jak zauwazyla wczoraj malka - Duchowi jest do mnie zawsze po drodze, a Tobie?

 

 

no nie złość się nie złość bo Ci żyłka pęknie

 

 

ze mną nie jest tak hop siup... opcja tylko w weekendy, a i to nie każdy.... wiem, że powiesz, że kazdy tak ma... ale kurcze nie bardzo chce dziecka zostawiac same z Szanownym, a babć niestety w promieniu 230 km brak

[nitubaga]

Małgoś - a te Revlony już Twojny kupił?

[malgos2]

Małgoś - a te Revlony już Twojny kupił?

 

Jeszcze nie, a co?

[nitubaga]

Małgoś - a te Revlony już Twojny kupił?

 

Jeszcze nie, a co?

 

 

słuchaj bo ja je znalazłam na allegro... nie wiem tylko czy nie jakies podróby, ale raczej chyba nieeee

 

http://www.allegro.pl/item724836449_revlon_super_lustrous_najlepsze_kolory.html

 

więc bym Twojnemu już głowy nie zawracała, co?

[malgos2]

Małgoś - a te Revlony już Twojny kupił?

 

Jeszcze nie, a co?

 

 

słuchaj bo ja je znalazłam na allegro... nie wiem tylko czy nie jakies podróby, ale raczej chyba nieeee

 

http://www.allegro.pl/item724836449_revlon_super_lustrous_najlepsze_kolory.html

 

więc bym Twojnemu już głowy nie zawracała, co?

 

No nie wygladaja na podroby, w Stanach one kosztuja ok. 8 dolarow, wiec tez jakies 24 zl...

[nitubaga]

nooo to skoro tak - to daj spokój Meżusiowi... niech się chłopina nie stresuje zakupami w kosmetycznym

 

 

... a ten podkład co Nefcia chwaliła, to pamiętasz co to?

[malgos2]

nooo to skoro tak - to daj spokój Meżusiowi... niech się chłopina nie stresuje zakupami w kosmetycznym

 

 

... a ten podkład co Nefcia chwaliła, to pamiętasz co to?

 

http://allegro.pl/item717646719_revlon_colorstay_mineral_mousse_wszystkie_kolory.html

 

To bylo to... Ale ja sie szczerze mowiac boje na odleglosc kupowac podklad...

[anjamen]

a co tu sie zamawia?

[BetaGreta]

Witam,

ostatnio tylko z doskoku jestem bo mi moje panny nie dają za długo przy kompie posiedzieć. Dzisiaj to nawet wysiudały mnie sprzed niego i tak się zagrały że aż komputer padł. Już się bałam, że nie ruszy ponownie, bo jakieś dziwne komunikaty z błędami się pojawiały a na dodatek mąż wyjechał na regaty nad morze i wizja bez komputera przez cały weekend mnie przeraziła. Na szczęście po długim czasie sprawdzania wszystkich plików - ruszył.

 

Oczywiście nie było mnie jak tu zaś na ostrzu noża było.

I nie chwaliłam zmiany avatarka. Chociaż poprzedni jakoś pozytywnie na mnie działał i był taki lekki. No ale rozumiem, że skoro jesteś taka wojownicza to i avatar na bardziej manifestacyjne trzeba było zmienić

[malgos2]

Oj tam, zaraz wojownicza. Jedno "chamskie" pytanie zadalam i tyle.

 

Z kompem uwazaj, lepiej zrob backup wszystkiego, na czym Ci moze zalezec, zanim Ci padnie, z tymi cholerami nigdy nic nie wiadomo.

[BetaGreta]

Oj tam, zaraz wojownicza. Jedno "chamskie" pytanie zadalam i tyle.

 

Z kompem uwazaj, lepiej zrob backup wszystkiego, na czym Ci moze zalezec, zanim Ci padnie, z tymi cholerami nigdy nic nie wiadomo.

 

O mój komputer dba mąż więc mam nadzieję, że wszystko zabezpieczone.

Dobra, zmykam, bo mi mała z książką nad głową stoi

[Irma]

znowu jestem nie w temacie, i nie mam czasu nadrabiać...

może djacie jakiś cynk następnym razem jak się będzie jakiś fajny wątek rozkrecał...

[malgos2]

znowu jestem nie w temacie, i nie mam czasu nadrabiać...

może djacie jakiś cynk następnym razem jak się będzie jakiś fajny wątek rozkrecał...

 

Dobra, masz jak w banku.