Mycie gresu polerowanego.

[Edybre]

Jako że wcześnie teraz robi się ciemno to po prostu nie widzę smug - w świetle sztucznym gres zawsze wygląda świetnie. Horror zacznie się wraz z nadejściem wiosny, Wtedy te smugi doprowadzają mnie do szału.

[Jola z Melisy]

Edybre, mój dom skłąda się z prawie samych przeszkleń. Jasno jest praktycznie zawsze, chyba że zapadnie zmrok na zewnatrz. Może czas pomyśleć o zasłonach. Będzie mnie to mniej wkurzać.

[Elfir]

No to juz wiem, ze w zyciu takiego gresu do domu nie kupię - mysie wstępne, mycie zasadnicze i polerowanie do sucha. Chyba mam ciekawsze pomysły na spędzanie czasu

[jowanka]

Przeczytam wszystkie posty i myślę sobie, że chyba wyleczyłam się skutecznie z zachwytu pt. gres i przeproszę kaflelki.

[Annja]

Nie mam pojęcia od czego zależy to, że jedni użytkowanie gresu polerowanego zachwalają, a dla drugich jest on udręka. Ja na szczęście należę do tej pierwszej grupy

Poler mam w holu, kuchni i salonie. Myję go ciepłą wodą z płynem do mycia okien pt "Clin" i nie mam żadnych maziajów. Podłogę sprząta się szybko, bez polerowania i wygląda naprawdę świetnie. Myję wprawdzie co drugi, góra co trzeci dzień, ale nie jest to żaden problem, a przynajmniej stale mam czyściutko. W wiatrołapie mam gres szkliwiony "drewnopodobny" bo bałam się poleru w takim miejscu i tam podloga wygląda jakby była wciąż brudna

[mkala2]

A może rozważcie tamat płytek Lappato - wygląda jak poprzecierany poler z takżą "poświatą" dla mnie to świetny wynalazek wśród gresów. W utrzymaniu czystości jest świetny... Ja akurat "siedzę"w płytkach- bo nimi handluję i właśnie planuję zakup w naszym sklepie bo sama się buduję. Wybaczcie użytkownicy Polerów dla mnie osobiście są najgorszą porażką w utrzymaniu czystości.

[oliwka2007]

A może rozważcie tamat płytek Lappato - wygląda jak poprzecierany poler z takżą "poświatą" dla mnie to świetny wynalazek wśród gresów. W utrzymaniu czystości jest świetny... Ja akurat "siedzę"w płytkach- bo nimi handluję i właśnie planuję zakup w naszym sklepie bo sama się buduję. Wybaczcie użytkownicy Polerów dla mnie osobiście są najgorszą porażką w utrzymaniu czystości.

 

Może ktoś jeszcze wypowie się na temat gresu lappato?

[Mohag]

Wybaczcie użytkownicy Polerów dla mnie osobiście są najgorszą porażką w utrzymaniu czystości.

 

Mam ponad 60 m2 granitogresu polerowanego w chalupie i jest to najlepsza powierzchnia podlogowa jaka mogla mi sie przydarzyc

Dodam ze jest oprocz duzego pokoju, tez we wszystkich newralgicznych miejscach czyli kuchnia, przedpokoj, wiatrolap.... fakt nie jest jasny, moze dlatego brud jest mniej widoczny - szczegolnie jak zwierz blotny wroci do domu

Lece tak jak Annja, woda z malym dodatkiem plynu do szyb i jest git ... a okna mam tez duze

 

ps acha, gresu nie impregnuje niczym ... byl zaimpregnowany na poczatku, bo byl pierwsza z rzeczy ktora zostala polozona a wiedzialam, ze nikt nie bedzie na niego z innych ekip uwazal - to moze sie "zasyfic" na cacy.

Po skonczeniu brudnych prac remontowych, impregnat zostal sciagniety maszynka do mycia powierzchni plaskich z odpowiednim plynem hihi i teraz mam zakaz paprania "cudownymi srodkami".

[Zatartaczni]

ja mam lapatto w domu,w korytarzach i lazienkach,salonie i kuchni...ale jeszcze nie mialam przyjemnosci wlasnorecznie myc poprostu dopiero skonczyl sie klasc:)

ale powiem szczerze ze boje sie jak ognia i pierwszy raz przeczytalam ze bedzie dobrze...bo "Kahelkarz" mowil ze mam sie nastawic na cięzka robotę...

[jowanka]

Witam, po paru tygodniach poszukiwań, znalazłam gres szkliwiony z faktura kamienia naturalnego, rzecz jasna bez polysku , spodobal mi sie, tym bardziej, ze przypomina posadzki toskańskie. Troszke drogi on jest, ale postanowilam, ze wyłożę nim cały parter czyli prawie 60 m2. Na ogrzewanie podłogowe...........

[agnie-cha]

Mam zamiar zamawiać gres polerowany ok 70 m. kw. , ale po przeczytaniu wątku się zastanawiam ...

ile osób - tyle opinii

Może ktoś miał do czynienia z gresami hiszpańskiej firmy Durstone lub włoskiej Impronta , te z Impronty to chyba nie takie całkowite lustro .

[saip]

Jeśli było to odeślijcie dobrzy ludzie pod wątek - ja nie mogę znależć.

Wypróbowałam Czysty gres HG, płyn do naczyń, płyn do okien i sama wodę - nic z tego. Zawsze pod słońce widac smugi. I raczej nie ma tu nic do rzeczy rodzaj gresu, bo moja koleżanka ma mistrala i jest tak samo. Druga, która ma Nowa galę też narzeka na smugi. Czym to piękne czortostwo myć???

Ja u siebie stosuje DR HD Acid, polecił mi go znajomy, który niczym nie mógł domyć plam na Gresie, trzeba dobrać odpowiednie stężenie i fugi jak i płytki wracają do pierwotnego wyglądu. Zdjęcia efektów można zobaczyć na stronie zlotesrodki.pl przy tym produkcie. Naprawdę rewelacja.