Majkunia's Blog

Zrezygnowaliśmy z architekta - serdecznie wszystkim odradzam Romana Lisa - w ogóle nie współpracuje, jest fochowaty, obraża się, stęka i nie zrobił prawie niczego z naszych wytycznych. Koszmar

A we mnie wstąpiła nowa nadzieja i zaczynam sprzedawać mieszkanko, co by mieć się za co wybudować.....

próbuję założyć komentarze do mojego dzienniczka ucznia - ale nie wyświetlają mi się instrukcje buuuu

zawalczę w domku.

Zaczynam się wkurzać na naszego Pana architekta - tłumaczy mu się coś, wizualizacje podsuwa, a on potem pokazuje mi projekt z holem górnym w kształcie znaku zapytania (bez kropki na szczęście) i jeszcze chce kasy - że niby kolejnych zmian chcemy!! NIGDY!!

Na szczęście ciężar rozmów zdjął ze mnie Małżonek, który ma doświadczenie w rozmowach z "Opornymi"

już wszystko wiem - powinna wyjść taka wiejska chata z zacięciem dworku ziemiańskiego dużo drewna, okiennice itp. wszystko wiem

może teraz już sie zmobilizuję do pisania...

Baaardzo miło jest dostawać namiary od Szanownych Forumowiczów - DZIĘKI Dlaczego tak ciężkie jest życie, gdy próbujesz usadowić ten cholerny garaż wolnostojący!!!?? Kurna żeż a to mówią "taakich przepisów nie ma" - więc dzwonię do ministerstwa infrastruktury jako źródła ostatecznego i co?- SĄ oczywiście. a ty człowieku się męcz... Nie podoba mi sie bryła garażu i w ogóle jego obecność - w końcu przy wiejskich chałupach nie było garaży, tylko stajnie co najwyżej - konia mam tam postawić czy co? żeby mi pasowało?

Dlaczego mój mąż nie ma takich problemów -jemu to oczywiście wszystko pasuje a już najbardziej nie lubię, nie znoszę i rozwala mnie jak mówi "sama zdecyduj - ty wiesz najlepiej" i wszystko na mojej biednej głowie. I ja w rezultacie do godziny 2 w nocy skanuję w mózgownicy działkę i ryję w zwojach mózgowych, a ten Łoś albo śpi, albo gra na kompie. Ciekawe jakie przyspieszenie rozwinie laptop spadający z 6 piętra na bruk? wrrrr

Zaczynamy bardzo intensywnie precyzować nasze oczekiwania pt. jak mieszkać?

Nadmieniam, że czeka nas żywot z moją Mamusią pod jednym dachem Kochana Mamunia będzie miała w naszym wspólnym domku swój aneks mieszkalny z oddzielnym wejściem ze wspólnego wiatrołapu - plizzz jeśli ktoś ma podobnie niechaj pisze porady :):)

Domeczek będzie w stylu wiejskiego dworku ziemiańskiego, ale staramy się na maxa trzymać tradycyjnego wyglądu, bez unowocześnień, a co za tym idzie - z oddzielnym garażem (bitwa na noże z MDM-moim domowym Markiem).

Wygrałam