- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 457 wyświetleń
-
wpisów
2 772 -
komentarzy
81 -
odsłon
5 597
Entries in this blog
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 442 wyświetleń
Dobra. Poszłam poszukać mojego dziennika. Był na czwartej stronie. Spał smacznie. Ale nie ma letko
WSTAWAJ KUŹWA BO ŻARCIA NIE BĘDZIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ruszyła łaskawie grupą d..upę .......skubaniec.
A więc tak:
Pan Inżynier Ruchu - wydaje decyzję
Pani z Gminy - wypisuje decyzję odmowną na pozwolenie na budowę
Gazownia - za marne 2 miesiące wyda decyzję czy MOGĘ z nimi podpisać umowę.
Poza tym, że jakby tak 1984 Orwella to wszystko coooooool........
Ale co tam - byle do przodu.
W piątek mam negocjować z Panem Inżynierem ruchu. Chyba trzeba się przejechać z dużym dekoltem na wierzchu ( pomódlcie się, żeby mrozu nie było, bo zapalenie płuc gotowe :))
Chciałam podziękować DOBRYM LUDZIOM za wszystko - i te zjazdy i te więźby o wiecie co jeszcze - i za WSPARCIE i w ogóle . POcałujemy sie na Zlocie :):)
A do tego czau jeszcze troszkę , więc mam nadzieję opijać pozwolenie - ale ja kurde samochodem będę - oj chyba się umówię z jakąś ofiarą coby mnie zawiozła i odebrałam, bo ostro się zapowiada :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 505 wyświetleń
Dobra. Poszłam poszukać mojego dziennika. Był na czwartej stronie. Spał smacznie. Ale nie ma letko
WSTAWAJ KUŹWA BO ŻARCIA NIE BĘDZIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ruszyła łaskawie grupą d..upę .......skubaniec.
A więc tak:
Pan Inżynier Ruchu - wydaje decyzję
Pani z Gminy - wypisuje decyzję odmowną na pozwolenie na budowę
Gazownia - za marne 2 miesiące wyda decyzję czy MOGĘ z nimi podpisać umowę.
Poza tym, że jakby tak 1984 Orwella to wszystko coooooool........
Ale co tam - byle do przodu.
W piątek mam negocjować z Panem Inżynierem ruchu. Chyba trzeba się przejechać z dużym dekoltem na wierzchu ( pomódlcie się, żeby mrozu nie było, bo zapalenie płuc gotowe :))
Chciałam podziękować DOBRYM LUDZIOM za wszystko - i te zjazdy i te więźby o wiecie co jeszcze - i za WSPARCIE i w ogóle . POcałujemy sie na Zlocie :):)
A do tego czau jeszcze troszkę , więc mam nadzieję opijać pozwolenie - ale ja kurde samochodem będę - oj chyba się umówię z jakąś ofiarą coby mnie zawiozła i odebrałam, bo ostro się zapowiada :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 406 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 468 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 374 wyświetleń
Dziennik Zawieszony - jem, śpię, kocham się, piję piwo ............
Jestem na urlopie Zakopane, Zakopane .......................
Buziaki
P.S. czasem zaglądam :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 471 wyświetleń
Dziennik Zawieszony - jem, śpię, kocham się, piję piwo ............
Jestem na urlopie Zakopane, Zakopane .......................
Buziaki
P.S. czasem zaglądam :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 406 wyświetleń
Śnieg pada , wilcy jacyś a ja............ niezrażona niesprzyjającymi warunkami gnam do gminy.
Cztery tomiszcza + podanie o pozwolenie na budowę ( taki króciutki druczek :) ) + oświadczenie o prawie do gruntu popierdzelam mostem Grota 90 km/h - nie ma, że boli :):)
Wpadam do gminy - pod okienkiem architektury i katastru - jak zwykle - nikogo.
Już widzę z daleka Moja Ulubioną Panią z Biura Podawczego.
Siedzi małpa.
Nudzi się.
Patrzy w ścianę.
Mój numerek "wisi w kosmosie" Stoję - prędzej mnie wyniosą.
Jest ! Jest !
Uśmiech na twarz :
- Dzień dobry, przyszłam złożyć wniosek o pozwolenie na budowę
- tiaaaaaaa, a ma pani warunki
- Jasne, że mam.
- A prawo do gruntu
- Jasne, że mam
i tu sięgam do torby - i wyciągam 3 tomiszcza
Co jest do faka ??????????????????/
Jakto co - wczoraj zabrałam pokazać mężowi jaką mękę przeszłam zdobywając te tony pier....ych papierków - niech doceni. No i co ? Schowałam do torby z laptopem tom nr.4 i został w biurze !!!!!!!!!!!!!!!! Głupia c.ipa.
Rzuciłam pani:
- Będę za 45 minut ( poprawka na supaer warunki drogowe :))
Byłam w 30 minut :)
Pani popatrzyła, pomargała, że poco i na męża - nie ma takiej potrzeby. Zlewka.
-A dużo jest teraz wydawanych pozoleń ? - zagaduję
- Nie, przed Świętami to było dużo, a teraz nic się nie dzieje.
- A to mogę zapytać jak długo będę czekać ? Tak na oko?
- A niby 65 dni, ale myślę, że maksymalnie 4 tygodnie.
- A mogę poprosić to na piśmie - zachichotałam demonicznie
Grymas na twarzy - sprawa jasna - spadaj :):):)
I tak oto nastąpił akt złożenia wniosku o pozwolenie na budowę :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 462 wyświetleń
Śnieg pada , wilcy jacyś a ja............ niezrażona niesprzyjającymi warunkami gnam do gminy.
Cztery tomiszcza + podanie o pozwolenie na budowę ( taki króciutki druczek :) ) + oświadczenie o prawie do gruntu popierdzelam mostem Grota 90 km/h - nie ma, że boli :):)
Wpadam do gminy - pod okienkiem architektury i katastru - jak zwykle - nikogo.
Już widzę z daleka Moja Ulubioną Panią z Biura Podawczego.
Siedzi małpa.
Nudzi się.
Patrzy w ścianę.
Mój numerek "wisi w kosmosie" Stoję - prędzej mnie wyniosą.
Jest ! Jest !
Uśmiech na twarz :
- Dzień dobry, przyszłam złożyć wniosek o pozwolenie na budowę
- tiaaaaaaa, a ma pani warunki
- Jasne, że mam.
- A prawo do gruntu
- Jasne, że mam
i tu sięgam do torby - i wyciągam 3 tomiszcza
Co jest do faka ??????????????????/
Jakto co - wczoraj zabrałam pokazać mężowi jaką mękę przeszłam zdobywając te tony pier....ych papierków - niech doceni. No i co ? Schowałam do torby z laptopem tom nr.4 i został w biurze !!!!!!!!!!!!!!!! Głupia c.ipa.
Rzuciłam pani:
- Będę za 45 minut ( poprawka na supaer warunki drogowe :))
Byłam w 30 minut :)
Pani popatrzyła, pomargała, że poco i na męża - nie ma takiej potrzeby. Zlewka.
-A dużo jest teraz wydawanych pozoleń ? - zagaduję
- Nie, przed Świętami to było dużo, a teraz nic się nie dzieje.
- A to mogę zapytać jak długo będę czekać ? Tak na oko?
- A niby 65 dni, ale myślę, że maksymalnie 4 tygodnie.
- A mogę poprosić to na piśmie - zachichotałam demonicznie
Grymas na twarzy - sprawa jasna - spadaj :):):)
I tak oto nastąpił akt złożenia wniosku o pozwolenie na budowę :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 414 wyświetleń
MAM ! :) cztery opasłe tomiszcza :):) FAJNE :):) Jutro jadę do gminy :):)
NAS NIE DOGONIAT , NAS NIE DOGONIAT, NAS NIE DOGONIAT :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 519 wyświetleń
MAM ! :) cztery opasłe tomiszcza :):) FAJNE :):) Jutro jadę do gminy :):)
NAS NIE DOGONIAT , NAS NIE DOGONIAT, NAS NIE DOGONIAT :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 462 wyświetleń
Jutro będzie gotowy komplet dokumentów do Pozwolenia.
Dziś się "oprawia".
Czyli najpóźniej w środę idę na bój :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 630 wyświetleń
Jutro będzie gotowy komplet dokumentów do Pozwolenia.
Dziś się "oprawia".
Czyli najpóźniej w środę idę na bój :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 411 wyświetleń
Dobra - już chyba kryzys minął.
Dwa wieczory przepłakane i jest good
Pan od Zudu siedzi i ryzuje zmiany w projektach wewnętrznych instalacji i od domku do siatki.
Pani architekt adaptująca jest również już zebrana w kupę.
Wygląda, że w przysżłym tygodniu składam o pozwolenie na budowę :):):)
Może nie jest tak źle ...
Na razie zawalczę o pozwolenie a o własność gruntu będę się martwić później.
najwyżej teściowa pozwoli obciążyć KW kredytem i pa.
Chyba, że się okaże, że nie można jej obciążyć, bo jest niewydzielone... kuźwa ... nawet nie chcę myślęć.
Na fundamenty kasy starczy :) MUSZĘ TO KURWA ZACZĄĆ
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 962 wyświetleń
Dobra - już chyba kryzys minął.
Dwa wieczory przepłakane i jest good
Pan od Zudu siedzi i ryzuje zmiany w projektach wewnętrznych instalacji i od domku do siatki.
Pani architekt adaptująca jest również już zebrana w kupę.
Wygląda, że w przysżłym tygodniu składam o pozwolenie na budowę :):):)
Może nie jest tak źle ...
Na razie zawalczę o pozwolenie a o własność gruntu będę się martwić później.
najwyżej teściowa pozwoli obciążyć KW kredytem i pa.
Chyba, że się okaże, że nie można jej obciążyć, bo jest niewydzielone... kuźwa ... nawet nie chcę myślęć.
Na fundamenty kasy starczy :) MUSZĘ TO KURWA ZACZĄĆ
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 552 wyświetleń
Rozmowa się odbyła.
nie znam szczegółów, bo mój mąz jest wylewny jak głaz narzutowy.
jedno jest pewne : w środę teściowa przyjedzie podpisać akt darowizny...
Ale... żeby nie było tak dobrze - dzwoniła pani notariusz - jest problem - ta cholerna część działki zabrana na drogę... no końcówa.....
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 537 wyświetleń
Rozmowa się odbyła.
nie znam szczegółów, bo mój mąz jest wylewny jak głaz narzutowy.
jedno jest pewne : w środę teściowa przyjedzie podpisać akt darowizny...
Ale... żeby nie było tak dobrze - dzwoniła pani notariusz - jest problem - ta cholerna część działki zabrana na drogę... no końcówa.....
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 465 wyświetleń
Póki co nie jest źle - otrzymałam od teściowej dane do aktu notarialnego.
W niedzielę mąż będzie tłumaczył mojej teściowej dlaczego chcemy budować dom, dlaczego na jej działce i do czego JEJ jest to potrzebne. Mam nadzieję,że zrozumie, że nie mogę wziąć pod swój 51 metrowy dach jej drugiego syna z zespołem Downa i niepełnosprawnego męża po zawale mózgu i psa bullteriera , bo z naszą czwórką i kotem-mordercą się nie zmieszczą.
Może do niej dotrze.
Nie spałam do 4 rano a o świcie zje...am tak Klienta jak mi się w życiu nie zdarzyło.
Poza tym wszystko wporzo...
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 517 wyświetleń
Póki co nie jest źle - otrzymałam od teściowej dane do aktu notarialnego.
W niedzielę mąż będzie tłumaczył mojej teściowej dlaczego chcemy budować dom, dlaczego na jej działce i do czego JEJ jest to potrzebne. Mam nadzieję,że zrozumie, że nie mogę wziąć pod swój 51 metrowy dach jej drugiego syna z zespołem Downa i niepełnosprawnego męża po zawale mózgu i psa bullteriera , bo z naszą czwórką i kotem-mordercą się nie zmieszczą.
Może do niej dotrze.
Nie spałam do 4 rano a o świcie zje...am tak Klienta jak mi się w życiu nie zdarzyło.
Poza tym wszystko wporzo...
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 420 wyświetleń
MOja teściowa właśnie powiedziała, że musi się zastanowić nad tą darowizną, bo to powazna sprawa.
Jutro mąż jedzie na rozmowę.
Czyżbym była w d.upie ?????????????/
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 507 wyświetleń
MOja teściowa właśnie powiedziała, że musi się zastanowić nad tą darowizną, bo to powazna sprawa.
Jutro mąż jedzie na rozmowę.
Czyżbym była w d.upie ?????????????/
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 422 wyświetleń
W przyszłą środę staniemy się właścicielami działki ( mojej teściowej)
A właściewie to mój maż się stanie ..hihihi :)
Wartość działki : 350.000 ( zobaczymy co na to US)
Koszty notariusza: ok. 3500 pln
I nie ma podatku !!!!!!! HURRRAAA :)
Zaraz przyjdzie pan od Zudu - a bo jakies projekty przyłaczy będzie robił
Widać trzeba - ale ja jestem ciemna masa bossshhhheeee :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 513 wyświetleń
W przyszłą środę staniemy się właścicielami działki ( mojej teściowej)
A właściewie to mój maż się stanie ..hihihi :)
Wartość działki : 350.000 ( zobaczymy co na to US)
Koszty notariusza: ok. 3500 pln
I nie ma podatku !!!!!!! HURRRAAA :)
Zaraz przyjdzie pan od Zudu - a bo jakies projekty przyłaczy będzie robił
Widać trzeba - ale ja jestem ciemna masa bossshhhheeee :):)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 362 wyświetleń
Moja przyjaciółka dostała dziś diagnozę. Po przetłumaczeniu mądrej łaciny medycznej : "Rak kręgosłupa. Należy zdiagnozować czy to pierwotny guz czy wtórny. W przypadku wtórnego - dalsze diagnozowanie itd.itd."
Jeśli wtórny - to nie ma co diagnozować.
W ciągu 2 tygodni mają jej zrobić tomografię. Się okaże.
Chyba mam dość.
Musze się z tym przespać.
Złość tkwi mi w gardle - czuję ją jak kość. Nie mogę dziś nic przełknąć. Nie wiem nawet jak to opisać. Jestem maksymalnie wkurwiona - tylko na co ?.
Na szczęście jutro impreza - zamierzam się tak skuć, że mnie zniosą do taksówki. Mam dość pogrzebów w lutym.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 594 wyświetleń