Data oryginalnego wpisu 05-07-2008
To teraz parę słów o przyłączach.
Jak pisałem projektanta znalazłem już wcześniej. Koszt znany, projektant ponoć solidny. Pozostało tylko czekać na plan zagospodarowania działki - przecież przyłącza trzeba prowadzić do domu
Więc w momencie jak miałem w ręce plan zagospodarowania działki pobiegłem w te pędy do MG (projektant woda/gaz). Jak się okazało musiałem jeszcze odczekać dosłownie parę dni bo opóźnił mi się moment podpisania aktu ustanowienia służebności dla gazowni/gminy nadarzyn/zakładu energetycznego. Więc albo mogłem prosić współwłaścicieli drogi o zgodę (chcą takich chorych papierów) albo poczekać na akt. Poczekałem i znowu z aktem do MG. Raz dwa zostały nakreślone trasy przyłączy i pobiegłem znowu do geodety, który zaniósł całość do ZUDT w celu uzgodnienia.
Było to jakieś 3 tygodnie temu i lada moment powinno wrócić.
Wtedy tylko złożyć elementy projektu do kupy i złożyć wniosek o pozwolenie na budowę.
W ostatnią środę 03 lipca 2008 udało mi się uzyskać zgodę na podłączenie do kanalizacji! Yuuuuupi! Nie trzeba będzie budować szamba!
Jak wiecie sprawa ciągnęła się od zeszłego roku. Ostatnio dzięki pomocy MG dotarłem do Pani projektant, z którą przeliczyliśmy spadki etc. i pojawiły się dwa pomysł: albo przedłużam nitkę kanalizacji o jakieś 8-10m, buduję studzienkę grawitacyjną w ulicy i przykanalik prostopadle do drogi albo na "skuśkę" przykanalik do ostatniej studzienki grawitacyjnej w ulicy.
Inwestycje w NAdarzynie zgodziły się na "skuśkę" ze spadkiem 1,5% więc od razu zaliczyłem Zakład Usług Komunalnych w Nadarzynie i złożyłem wniosek o wydanie warunków technicznych. Facet niestety na urlopie i papier powinienem dostać 14-15 lipca. I wtedy znowu ZUDT :? i znowu miesiąc, więc pod koniec sierpnia powinienem mieć komplet papierów żeby zrobić zgłoszenie o budowie przyłącza. Na szczęście tutaj nie trzeba organizować pozwolenia na budowę, więc przyspieszy to sprawę. Przyznam że po cichu liczę, że pod koniec września dam radę to zrobić.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 559 wyświetleń