bufor... wtaczamy kolosa do domu cd...
i.. jest
6. Najpierw staną w salonie. Podłozyłam płyte OSB, żeby nie uszkodził naszej posadzki. w końcu jakieś 700 kg waży...
7. Pomysł z OSB okazł się dobry. Okazało się, że przy tylu chłopa (mniejszych i większych rozmiarów) można było go przesuwać za pomocą pasów.
8. i prosto do celu
9. Tu już na miejscu... podsadzili go chłopaki na stopę przygotowaną już dawno dawno..
ciemno było i słabo widać
Najpierw postał sobie biedaczek pusty... Trzeba było sprawdzić, czy posadzka wytrzyma... wytrzymała.
Potem został napełniony wodą i tak już stoi kilka dni... Nic nie pęka, nic się nie odkroiło, więc chyba będzie ok
Koniec na dziś
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia