Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    165
  • komentarzy
    49
  • odsłon
    2 504

Czemy nie użytkowe poddasze? To przecież prawie za darmo dodatkowe metry!


Kaizen

30 317 wyświetleń

Powszechna jest opinia, że dom z użytkowym poddaszem wychodzi taniej, niż ta sama powierzchnia przy parterówce. A na takim poddaszu jest sporo do zaoszczędzenia. Np. ocieplenie stropu jest dużo tańsze, niż dachu. Konstrukcja dachu przy użytkowym poddaszu też musi być droższa. Mi wyszło, że użytkowe poddasze wcale nie jest tańsze od tej samej powierzchni użytkowej na parterze (albo nieznacznie). A na parterze tę powierzchnię użytkuje się wygodniej i przyjemniej (oczywiście subiektywna ocena).

 

A jak warunki/MPZP dopuszcza płaski dach, to ładnych kilkadziesiąt tysięcy można zaoszczędzić. Jak porównasz powierzchnię użytkową z powierzchnią zabudowy to zaskakujące jest (przynajmniej dla mnie było) jak niewielka jest różnica w powierzchni zabudowy przy podobnej powierzchni użytkowej.

 

- jeżeli przykładowo PARTER ma 80m2 PU + PODDASZE ma 80m2 PU, to jeśli "zrzucić" PODDASZE w PARTER tworząc 160m2 PU parterówki , to z automatu mamy 2x więcej podłogi na gruncie, 2 x więcej dachu, itd

 

Przenosząc 80m2 PU z poddasza na dół wcale nie masz 2x więcej podłóg. Bo odpadają nieużytkowe schody i komunikacja może być mniejsza. Powierzchnia podłóg na poddaszu jest większa, niż PU i to zazwyczaj sporo.

 

Strop może być słabszy (lżejszy i tańszy).

 

Powierzchnia dachu wzrośnie dużo mniej, bo może mieć mniejszy kąt (być bardziej płaski = mniejsza powierzchnia). Skarbek ma dach o powierzchni 188,6 m2 a Lena Eko o większej PU ma dach 218,9 m2. Czyli zaledwie 16% większy.

 

Do tego ocieplasz strop - wypada taniej i mniejsze straty. Sama konstrukcja może być tańsza, bo nie przejmujemy się podpieraniem, płatwiami, jętkami itp.

 

Masz przykład projektu z pierwszego postu w tym wątku - Skarbek Neo. 101,6 m2 PU, 164,4m2 powierzchni netto i 114,5 m2 powierzchni zabudowy vs "moja" parterowa Lena Eko odpowiednio 110,4m2, 115,5m2 i 145,7 m2. Czyli dużo mniej przyrastają powierzchnie po "przełożeniu" podobnej PU z poddasza na parter - odpowiednio 8,7% większa PU, 29,7% MNIEJSZA powierzchnia netto, 27,3% większa powierzchnia zabudowy.

Oczywiście trochę to mylące, przez garaż - tym bardziej pokazuje, że patrzenie na koszt m2 PU nie ma sensu. Ale nawet po porównaniu Leny z dołożonym garażem różnice będą dalekie od 2x.

 

I do tego, chociaż "moja" parterówka ma więcej PU, to wg szacunkowej wyceny jest tańsza 281 151 zł vs 254 644 zł systemem gospodarczym.

Nawet, jeżeli przyjąć, że ta różnica w cenie to garaż - to i tak to porównanie dowodzi, że użytkowe poddasze nie jest tańsze, od tej samej PU na parterze.

 

Do tego jest bardziej energooszczędna EP dla gazu w obydwu przypadkach 76,30 vs 68,01kWh/m2/r

 

To nie m2 PU kosztuje (co właśnie próbowałem wytłumaczyć). Kosztują ściany, posadzki, ocieplenie, konstrukcja dachu itd. To, że zwyczajowo patrzy się na cenę m2 PU prowadzi często na manowce.

 

W rozporządzeniu w sprawie WT jest też taki martwy przepis:

§ 219.

[...]

2. W budynkach ZL III, ZL IV i ZL V poddasze użytkowe przeznaczone na cele mieszkalne lub biurowe powinno być oddzielone od palnej konstrukcji i palnego przekrycia dachu przegrodami o klasie odporności ogniowej:

1) w budynku niskim – E I 30;

 

Pewnie wystarczy jakaś tragedia z pożarem PV i przestanie być martwy. Zanim wybierzecie projekt z użytkowym poddaszem dopytajcie projektanta, czy spełnia wymóg a wykonawców ile to będzie kosztowało.

 

Projekty, które porównuję to:

http://www.archeton.pl/projekt-domu-skarbekneo_1407_specyfikacjatechniczna

https://www.archeton.pl/projekt-domu-lena_eko_1393_opisogolny#specyfikacja

Edytowane przez Kaizen

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

 

Hej, zaglądam do Ciebie :) jesteś duzo bardziej do przodu niż ja. Przyznam, ze bardzo mi zaimponowales swoimi wyliczeniami dot. ogrzewania.

 

Ja sie nie podejmę u siebie bo zwyczajnie nie potrafię

 

Na początek muszę pojechać do gazowni i ustalić koszty przyłącza, projektu itd.

 

Poza gazem rozważałam jeszcze bufor ciepła i lecieć na prąd wszędzie , ale właśnie o ile grzanie moge sobie spokojnie załatwić w drugiej taryfie o tyle cała reszta musi działać cały dzień. Ja na dodatek zajmuje sie domem , wiec gotowanie, prasowanie , odkurzanie wszystko w czasie kiedy rodziny nie bedzie w domu. Na chwile obecną jeszcze gorzej bo maluch jest ze mną .

 

Czekam na koniec projektu, potem mam przeslac go do Asolta i czekam na OZC.

 

Mam nadzieje , ze uda mi sie ogrzać dom mała pompą ok. 9kW. Zanim powiększyłam dom o jeden pokój to miałam nadzieje na 6 kW.

 

Mysle ze w inwestycji u mnie moze wyjsć porównywalnie PC i gaz. Ale poczekam na OZC i wycenę przyłącza .

 

Jesli chodzi o dylemat pomiędzy parterówką a PU to doszłam do podobnych wniosków. Poza tym, młodsi juz nie będziemy

 

Pozdrawiam M.

Odnośnik do komentarza

 

W pełni zgadzam się z tym wyliczeniem i wyliczaniem niedogodności piętra czy poddasza, jak zwał tak zwał. Ale zabrakło paru rzeczy, bo użytkowanie poddasza ma swoje inne liczne wady:

 

 

  • problemy z wentylacją - w grawitacyjnej niższy ciąg z powodu krótszego odcinka komina, w mechanicznej kwestia rozłożenia przewodów wentylacyjnych

     

  • zaduch przy chociażby lekkim przegrzaniu powietrza z powodu gromadzenia się gazu cieplarnianego CO2 ("idzie do góry") - nie występuje w wentylacji mechicznej

     

  • zazwyczaj niedostateczna izolacja termiczna na połaci - latem istne piekło od strony południowej

     

  • problemy z doswietlaniem pomieszczeń, rozwiązywane półśrodkami: okna połaciowe (same wady), wąskie okna, które muszą się zmieścić między połaciami dachu, drogie w budowie lukarny.

     

  • problemy z dojściem do przecieków - woda sączy się gdzieś u góry, a plama jest na dole

     

  • skosy, mocno utrudniające aranżację wnętrz (właściwie zawsze najwyższe miejsce to korytarz po środku piętra)

     

  • hałas od deszczu w przypadku lekkich pokryć dachowych

     

  • drogie w wykonaniu schody - nie mówiąc już o tym, jak one komplikują układ parteru !

    itd itp

     

 

 

 

Ogólnie popieram parterówki, ale u siebie mam poddasze częściowo użytkowe, bo zrobiłem sobie na środku korytarz o powierzchni ok. 40 m2. Na poddasze dostaję się schodami składanymi. Dodam, że ten korytarz jest do zrobienia za 60 zł/m2, co niesamowicie obniża koszt 1 m2 PU. Mam u siebie prefabrykowane wiązary.

Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...